Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bejsbol vs. Bo&Jo


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

budo_xx
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Bejsbol vs. Bo&Jo
Jak w temacie, który z tych kawałków drewna uważacie za najlepszy do walki jeden na jednego. Czy tradycyjna wschodnia broń + podstawowe umiejętności posługiwania się nią wytrzymają konkurencję z amerykańskim wynalazkiem :) w rękach pospolitego chuligana?
  • 0

budo_elfilipo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Nie ma jednej reguły mówiącej, że ten, kto ma jo/bo/kij zawsze wygrywa. To człowiek walczy, a nie broń. Wszystko zależy od okoliczności i umiejętności przeciwników.
  • 0

budo_xx
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Nie o to mi chodzi. Pytam, co może spowodować większe obrażenia. Nóż jest na przykład bardziej niebezpieczny od yawary czy krótkiej pałki.
  • 0

budo_elfilipo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Jeśli sparaliżuje Cię strach lub nie będziesz wiedział co zrobić, to każdy z tych kawałków drewna jest rownie nieprzydatny. Ale odpowiadając na Twoje pytanie - bardziej niebezpieczny jest bejsbol w rękach pospolitego chuligana.
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo

To człowiek walczy, a nie broń.

prawda ale bardzo nie do konca. rozna bron = rozny dystans, waga, mozliwosci manewrow itd.
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
poza tym od takiego stwierdzenia juz tylko krok, do mysli w stylu:"zadna roznica czy walczysz swietnie wywazonym mieczem od Sławińskiego, czy tzw. kusiówką, wazaca 4,5kg i nadajaca sie tylko nad kominek"
  • 0

budo_elfilipo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Fakt, moze trochę za bardzo uogólniłem. Niemniej w rękach odpowniednio wyszkolonych ludzi nawet długopis może być niebezpieczny. Jeśliby natomiast brać pod uwagę narzędzia z tematu, to i tak wygrywa ten, kto szybciej i mocniej uderzy.
  • 0

budo_gwyn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 825 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Jeżeli bęziesz dość szybki i agresywny to jo czy bo da radę. Krótszy zasięg bejzbola pozwoli ci zdrowo przypieprzyć w kolano jedno i drugie. To powinno sprowadzić gościa na ziemię. Tsuki na krtań może zabić, na twarz poważnie uszkodzić, na splot zwolnić/zatrzymać/wyelimonować. Uchi na stawy czy skroń może wyeliminować albo wkurzyć, zależy jak mocno potrafisz walnąć.

Kij parasportowy natomiast połamie cię każdym strzałem. Skoro już teoretyzujemy sobie na takie tematy to tak właśnie to widzę. Główną szansą jest zasięg i szybkość. Jeżeli źle trafisz gość skraca dystans i jesteś papką. On musi celnie uderzyć raz, tobie pojedyncze trafienie może nie wystarczyć. Pozdrawiam
Gwyn
P.S. Bo ciężko schować w rękawie czy nogawce ;)
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo

P.S. Bo ciężko schować w rękawie czy nogawce ;)

cos o tym wiem ;) :) :)
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
sorki, pzrejzalem topic pobieznie,
ale ja w sparwie czysto praktycznej:
gdzie bedziesz wychdzil z dluugim kijem, pzreciwko bejzbolowi? Troche abstrakcyjna sytuacja jak dla mnie
  • 0

budo_gwyn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 825 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Dlatego też wspomniano o noszeniu bo w nogawce. Przy czym jo daje radę ponieważ nie wystaje przez kołnierzyk ;) Czyli czysta teoria dla teorii Pozdrawiam
Gwyn
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Przyjol ktos z Was uderzenie "polskim bejzbolem" na blok na kiju od ABS a ? Kij potocznie zwany jo lub bo nadaje sie bardziej do defensywy natomiast bejzbol to bron ofensywna ... uwierzcie mi ze uderzenia na cialo "duzego faceta" mniej bola niz zwyczajnego faceta dlatego dojscie do czlowieka z jo lub bo bedzie wymagalo przyjecia maksymalnie jednego ciosu...- Tam gdzie jest mniej miejsca bejzbol tam gdzie jest wiecej miejsca - tez bejzbol (jakies 70 - 80 cm) mozna blokowac nim rownie dobrze natomiast przy zwarciu wieksza szansa zadania uderzenia.
Sorka za chaotyczna wypowiedz ...
  • 0

budo_cbb
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
To chyba jeszcze zależy od tego kto jak długo walczy- wiadomo że psełdokibic ma obeznanie w walce bejsbolem w praktyce większe niż ktoś kto ma go pierwszy raz w ręku , ale w sumie to postawił bym raczej na 200 cm bo bo jest długi i można nim trzymać na dystans 80 cm polski bejsbol
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
ktos kto umie sie poslugiwac jo przeciw mieczowi, jest bardzo niebezpiecznym czlowiekiem. Miecz praktycznie nie daje otwarc a jednoczesnie ma ostrze. Bejzbol wymaga duzego zamachu, co tworzy otwarcia ktore gosciu z jo wykorzysta bezlitosnie. Nie da sie wykonywac pchniec. Uderzenia bejzbolem sa obszerne, przez co widac je od razu i sa dosc wolne. Praca jo jest w zasadzie liniowa i pozwala nie tylko na uderzenia, lecz i na pchniecia. Jo latwo wchodzi w szerokie otwarcia machniec bejzbola dzieki swojej liniowosci.
Do tego dochodzi przewaga dlugosci jo.

Bez watpienia gosciu z bejzbolem nie ma szans.

Bo jest zby dlugie i nie daje sie manewrowac z duza szybkoscia. Dlatego kiedys go obcieto i tak powstalo jo :lol:
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Szczepan polemizowalbym z Toba ... zakladasz ze gosc z bejzbolem bedzie fechtowal z Toba ? On zrobi zaslone i wejdzie z jednym uderzeniem w Ciebie i w zwarciu bedzie uderzal ... nie wiem jak inni ale jak ja uzywam maczugi to nie biore "filowego zamachu" - szybkie precyzyjne uderzenia ... a jezeli nie wyjdzie Ci pierwszy atal Jo to na drugi nie bedziesz mial czasu poprzez skrocenie dystansu. Co innego gdyby to byla wlocznia ktora ma ostrze - ona ma szanse trzymac czlowieka na dystans bo jedno pchniecie (ciecie) rowna sie zranieniu przeciwnika i wyeliminowaniu go z walki. W walce na kije jak czlowiek wazy kolo 100 kg i jest odporny na bol - to szansa na atak jest tylko jedna - zadnego fechtunku parowan itp. tutaj nie bedzie. Ponadto rozwazcie jeszcze scenerie w jakiej taka konfrontacja musialaby byc (ilosc wolnego miejsca).


POzdrawiam
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Wiec tak zupelnie bez szans to raczej on by nie byl ;)
  • 0

budo_przemek.w.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:skierniewice

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
W układzie jeden na jedn z chuliganem wystarczy tsuki lub kaechi tsuki na kibola potrzebna będzie kombinacja tych dwóch technik + jeden warunek ten z jo musi wiedzieć że ma skuteczną broń w rękach a nie przedmiot do kultywowania tradycji.
Tak jak wspomniał Szczepan jo jest bardzo szybką bronią - zwłaszcza precyzyjne pchnięcia i bardzo mocne bloki są gwarantem skuteczności.

  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo

Szczepan polemizowalbym z Toba ...
POzdrawiam

Tak se gadamy hipotetycznie :)
Chodzi glownie o to, ze bejzbolem JAKIS zamach musisz wziac, nie? czy one bedzie wiekszy czy mniejszy to nie ma znaczenia, i tak otwarcie powstanie. I jo w takie otwarcie wchodzi. To jest oczywiscie rowniez kwestia timingu. Atakujac za pomoca jo nie musisz wykonac zamachu w ogole.
Problem polega na opanowaniu linii centralnej. Sadze ze bejzbol do tego nie jest przystosowany.
Jak cwiczysz przeciwko mieczowi, to zgranie z jego atakiem musi byc doskonale oraz kat wejscia odpowiedni inaczej "smierc". Przy bejzbolu wystarczy timing, bo bejzbol nie utnie jo. Wejscia w atak za pomoca jo sa liniowe (bloki sa tylko na poziomie poczatkujacych, Przemek W :wink: ). Zanim jeszcze atakujacy wejdzie do poldystansu, gosciu z jo moze wykonac kilka atakow z bezpiecznej odleglosci, ale zwykle pierwszy jest wystarczajacy.

Za pomoca jo nie uderza sie byle gdzie, pamietajmy ze w sredniowieczu uzywano zbroi. Atakuje sie niezwykle precyzyjnie, punkty "witalne" i tak, zeby jedno uderzenie/pchniecie bylo poparte masa calego ciala. To oznacza ze w przypadku n.p. wejscia pchnieciem w szyje, tuz ponizej grdyki, zabijasz atakujacego.
Praca z jo szkoli schodzic z miejsca w momencie impaktu, ktore atakujacy obral jako cel, z jednoczesnym atakiem. W ten sposob minimalizuje sie mozliwosc bloku czy kontry.

Nie cwiczylem bejzbolem, ale wydaje mi sie ze nie latwo tym uderzac precyzyjnie(a zarazem mocno) i trudno wyhamowac mocne uderzenie. Co sie dzieje jak przestrzelisz bejzbolem? Powstaje dziura w gardzie. Jesli jo nie trafia, to np mozna uzyc drugiego konca nie przerywajac ruchu, w bejzbolu to nie jest mozliwe.

takie tam moje nocne bajdurzenie.....
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Jeszcze co do roznicy dlugosci obu broni.
Jo moze zaatakowac dlonie(czy nadgarstki) ktore trzymaja bejzbol, ale wtedy bejzbol nie siegnie do dloni trzymajacych jo. Uderzenie jo w te dlonie po prostu miazdzy lamiac wszystkie kosci dloni, bo dlon jest miedzy bejzbolem a jo, jak w prasie. Co wyklucza bejzboliste z dalszej zabawy.
  • 0

budo_przemek.w.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:skierniewice

Napisano Ponad rok temu

Re: Bejsbol vs. Bo&Jo
Szczepan takie było zalożenie gostek z jo umie tylko podstawy dla tego wspomniałem o bloku. Natmiast cala reszta jest dla mnie oczywista jo jest górą.
Wątpiących odsyłam do dojo gdzie ktoś im pokaże jo do i potrenujcie kumi jo w układzie jo kontra jo oraz jo kontra boken.

Pozdro

  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024