Potrzebuję fachowej porady, co do tego, jakie wybrać treningi, sztukę, a co za tym idzie filozfię. Pytanie może banalne, ale nie mam kontaktu osobistego z ludźmi, którzy by mogli mi doradzić, od niedawna chodzi mi po głowie, potrzeba zaangażowania się w jakąś sztukę walki, choć kondycją nie grzeszę i nie uprawiam żadnych sportów. Więc jestem zielona, w praktyce jak i w teorii.. co wybrać, by połączyć aktywny ruch, naukę samoobrony, ale i nauczyć się pokory, i niekoniecznie odganiania much rękami... help me
