Skocz do zawartości


Zdjęcie

Folder i trekking...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
109 odpowiedzi w tym temacie

budo_roberto
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1028 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Świecie n/Wisłą

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...

Gdybyscie planowali daleka podroz (trekking w cieplym klimacie - np. Ameryka Pd) i mogli zabrac ze soba tylko jeden noz (folder), na co byscie sie zdecydowali? 8)


Dark skoro autor tego topicu założył zabranie tylko jednego noża i to folderka więc trzeba od niego wymagać wszystkiego i uzyteczności i "mocy" :)
  • 0

budo_dark
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2517 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...

Dark skoro autor tego topicu założył zabranie tylko jednego noża i to folderka więc trzeba od niego wymagać wszystkiego i uzyteczności i "mocy" :)


no to zostaje sebenza bo wbrew pozorom to twardziel...i sadze ze wystarczy tym bardziej ze mowa jest jeszcze o przyzwyczajeniu sie do noza i uzywanie sprzetu sprawdzonego w bojach.[/center]
  • 0

budo_akme
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1650 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...

Dark skoro autor tego topicu założył zabranie tylko jednego noża i to folderka więc trzeba od niego wymagać wszystkiego i uzyteczności i "mocy" :)

Dokladnie :)
Nie chodzi mi wcale o jakas potezna moc... Nie zawsze duzy, mocny fixed przydaje sie podczas trekkingu. Jezeli zakladamy noclegi w dzwiganym na plecach namiocie lub czasem w schroniskach lub na kempingach - zastosowanie duzego stalego ostrza nie wydaje mi sie konieczne. Przekonalem sie o tym wiele razy. Jezeli nie musimy codziennie budowac schronienia z galezi, drewna itp., spokojnie wystarczy folder. Jego glownym zadaniem bedzie przygotowywanie posilkow i dobne prace obozowe (przeciac linke, zastrugac patyka itp.)...
Przy tego typu wypadach, szczegolnie w gorach, szczegolna uwage zwracam na minimlizacje wagi dzwiganego ekwipunku. Dlatego sensowniejszym wyborem wydaje mi sie folder, lub maly (4") fixed + multitool (lub victorek)... Nie zawiodlem sie jeszcze na takim zestawie.
Oczywiscie, jezeli wybieralbym sie w teren, gdzie przez wiele dni czy tygodni nie spotyka sie siedzib ludzkich (np. Syberia) - nie wyobrazam sobie nie zabrania duzego stalego ostrza z poteznym zapasem mocy.

Moze macie inne doswiadczenia? Czy spotkal sie ktos z sytuacja, gdzie fixed okazal sie bez porownania lepszy niz folder, podczas wedrowki w terenie w miare ucywilizowanym?
  • 0

budo_voyoo
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z daleka

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
W gre wchodzom tylko dwa noze :

Skirmish albo
Fällkniven S1



Pozdrawia Voytek
  • 0

budo_obol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 703 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wlkp

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
Panowie, a może by tak więcej faktów zamiast gadania "wziołbym bo mam" ?? Mam Military, mam AR'a. Skoro moge wybrać miedzy nożami o podobnych cenach,walorach to szukam takiego, który ma najwięcej zalet. Wybrałem SmF (podobnie jak kilka innych osób w tym BMholic :wink: ) bo jedziemy w teren i nie wiem o jakiej porze roku. Wiec jeśli będzie zimno,mokro to wolałbym trzymać w ręce coś "cieplejszego" niż goły metal. SMF to G10 + tytan. Chciałbym wiedzieć, że tego noża nie zgubie nawet jak się sturlam z górki, więc wolałbym jak najmocniejszy klips (łatwiej urwać kieszeń niż wyjąć AR'a :wink: ) W Skirmisiu podobno jest dość miękki klips ? Zredukował bym wage noża i znów G10 i tytan się kłania. Szukałbym jak najmocniejszej i najpewniejszej blokady no i tu "niby" Smf jest najmocniejszy. Czasem nóż trzeba w coś mocno wbić choćby po to żeby przeupać kawałek drewienka na ognisko, a o czubek mili bym się bał. Do robienia papu preferował bym płaski szlif bez recurve, więc wiadomo, a do np. strugania fajnie sprawdza się patent Stridera z podwójnym wcięciem pod palec i możliwością zmiany chwytu. Jak najwygodniejsza rękojeść i możliwość zmiany chwytu na dowolny- BM i MT chyba odpadają. Wolałbym jak najlepszą stal więc S30V z hartowaniem Bosa to chyba najlepszy pomysł.
Jak ktoś jest maniak to można jeszcze powiedzieć, że mili nie ma stalowych linersów, Amp manual ma za duży kołek i dziwaczne śrubki, Sebcia nie każdemu w ręce leży i ma jednostronny kołek, a Skirmiś ma "pedalskie" paciorki :wink:
tyle moich przemyśleń choć może się nie znam i głupoty pisze....
  • 0

budo_seemann
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 146 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Some Place Else

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
Ja bym zadal jeszcze jedno pytanie - ciepły klimat - no problem, za to szerokośc geograficzna to troche inna sprawa.
Na dłuższy wyjazd w 30 stopni celsjusza + 80-95% względnej wilgotności przyda się pewnie ostrze ze stali możliwie najmniej rdzewnej + rękojeśc bez zadnych lock backów, stalowych linersów etc.
Najprostsza konstrukcja (=frame lock) IMHO rulez.

Z tych, które znam bardzo dobrze, to na pewno Sebenza, Skirmish (+za rozmiar, ale recurve jest minusem) i SNG ze wskazaniem na SNG.
A jeszcze lepiej, jak sugerowali szacowni przedmówcy: SMF - size matters :wink:

Pozdrawiam,
See...
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
Z powyższych noży wybrałbym SmF. Dla mnie liczy się poza terenem miejskim maksymalna niezawodność sprzętu a więc wybór miałem tylko jeden.
  • 0

budo_adamluczak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poland

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
Oj ja chyba guła jestem.
Wybrałbym pewnie amphibiana bo tylko takiego na razie mam.
Przymierzam sie do sebenzy i wtedy moze moj wybor padnie inaczej...

Ale do rzeczy: jak mam zaglosować?

Adam
  • 0

budo_ghostek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
SmF - powody już podano ;)
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...

Moze macie inne doswiadczenia? Czy spotkal sie ktos z sytuacja, gdzie fixed okazal sie bez porownania lepszy niz folder, podczas wedrowki w terenie w miare ucywilizowanym?


Ja mam takie doświadczenie, że najbardziej "obyci" z moich znajomych, którzy mieli na rozkładzie Syberię, Amerykę Południową i Himalaje, w ogóle potrafili się zadowalać scyzorykami z bazaru od ruskich i nie pieprzyli ani słowa o niezbędnym "zapasie mocy" :)
A na markowy nóż kolega, który właśnie wrócił z Kaukazu zareagował "Phi, za tę kasę, to ja bym jeszcze raz na Kaukaz pojechał" ;)
Pomijając już to, że większość autochtonów mieszkających w takich właśnie okolicach jakoś sobie bez tych wszystkich cudów radzi ;)

K.
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
Mozna bez noza. mozna tanim nozem. Ale po co, skoro mozna lepiej, przyjemniej i z klasa 8)
  • 0

budo_akme
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1650 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...

Ja mam takie doświadczenie, że najbardziej "obyci" z moich znajomych, którzy mieli na rozkładzie Syberię, Amerykę Południową i Himalaje, w ogóle potrafili się zadowalać scyzorykami z bazaru od ruskich i nie pieprzyli ani słowa o niezbędnym "zapasie mocy" :)

Zgadza sie... Mam kilku znajomych, ktorzy zaliczyli juz wszystkie kontynenty i sa w trakcie zdobywania Korony Ziemi. Na wszystkich wyprawach towarzysza im jedynie Victorinoxy i Leathermany. Stad moje watpliwosci co do wyzszosci nozy fixed podczas trekkingu. Nie twierdze, ze ostrze stale jest be, ale jak widac mozna sie bez niego obejsc... :roll:
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
No ludzie, przeciez 100 lat temu zdobywano gory bez goretexu, bez vibramow i gpsow i sie dalo jakos, nie? ;)

I co z tego wynika? Nic :)

Wrocmy zatem do tematu - sposrod tych ktore sa tu wymienione wzialbym skirmisha z loctitem :)

Po prostu znam ten noz na pamiec, uwielbiam jego rozmiar i geometrie, prosty jest, pancerny dosc itd. SMF tez sie przykleja do lapy ale nie mam go wycwiczonego...
  • 0

budo_adamluczak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poland

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...

Stad moje watpliwosci co do wyzszosci nozy fixed podczas trekkingu. Nie twierdze, ze ostrze stale jest be, ale jak widac mozna sie bez niego obejsc... :roll:


Pewnie i można, wszystko zależy jaki model ekwipunku się bierze, czy będzie się dużo ciąć, rąbać itd.
Ja na trekking po Polsce najprędzej wziąłbym z cięższego sprzętu siekierkę i maczetkę FISKARS'a, a duży fixed raczej zostawił w domu /samochodzie. Do kieszeni folder lub rzeczywiście WENGER'a...
Chociaż gdy wybierałem ekwipunek bazowy zawsze dorzucałem dużego ONTARIO (nawet nie wiem co za model) i coś tam jeszcze ot tak "na wszelki wypadek" ;)

Adam
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...

No ludzie, przeciez 100 lat temu zdobywano gory bez goretexu, bez vibramow i gpsow i sie dalo jakos, nie? ;)

I co z tego wynika? Nic :)


Niezupełnie. Rzuciłem tym postem celowo, ot dla zasiania odrobiny fermentu :)
I żeby się pośmiać z tego, że zaraz zostanie zapomiany, a dyskutanci powrócą do onanizowania się ostrzami, które mimo zapasu mocy leżą na półce. Ot, taka moja niedzielna wieczorna rozrywka :P

K.
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
Krzysiu, rewolucjonistyczne nastroje cie biora? ;)

nie ma zmiluj sie, ja juz mam wyrobione dyplomatyczne odruchy na ferment i ambitne metafory :)

No ale koniec z tym OT bo zaraz jeden i drugi poleci :)
  • 0

budo_obol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 703 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wlkp

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...

Niezupełnie. Rzuciłem tym postem celowo, ot dla zasiania odrobiny fermentu :)
I żeby się pośmiać z tego, że zaraz zostanie zapomiany, a dyskutanci powrócą do onanizowania się ostrzami, które mimo zapasu mocy leżą na półce. Ot, taka moja niedzielna wieczorna rozrywka :P

K.


Krzysiu miałem nadzieje, że któryś z Modów napisze ci dwa słowa, ale trudno. Nie chce zarobić bana, ale OT napisze ci tak : w ramach wieczornej rozrywki idz sie poonanizuj czymś tępym to sobie może krzywdy nie zrobisz :) Jestem przekonany, że kilku poważnych ludzi z tego forum używa noży zgodnie, a czasem nawet niezgodnie z ich przeznaczeniem. Nie wiem czemu, ktoś kto swoją wiedzą na tej części budo nie błyszczy na co dzień udziela się nagle dla "rozrywki" i daje porady. Masz pojęcie o kung fu to pisz tam... :evil:
  • 0

budo_kamboras
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 823 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
Głosowałem na SmF. Nie posiadam go, ale miałem w ręku i nie zapomnę tego. Rozumiem że to czysto teoretyczne rozważania. Bo w życiu nie wybrałbym się z SmF na treking, no chyba że w towarzystwie kompanii ( liczebność obstawy ).
  • 0

budo_akme
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1650 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...

Rozumiem że to czysto teoretyczne rozważania.

Bynajmniej...

Bo w życiu nie wybrałbym się z SmF na treking, no chyba że w towarzystwie kompanii ( liczebność obstawy ).

Nie kumam... Dlaczego? :roll:
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Folder i trekking...
Pewnie z obawy przed zgubieniem / napadem rabunkowym ;)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024