Broń w systemach Combat
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nóż, pistolet, pałka. Jak jest gdzie indziej tego nie wiem, ale pewnie wszystko zależy od sekcji.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Np. w VVD podstawa to pojedyńczy nóż, dwa noże, pałka oraz dwie takie same bronie, krótkie palki ( trochę dłuzsze od yawary - coc nho ), maczeta, miecze, szable, halabardy, wachlarz - ufff..
a w KTJ - nóż, pałka, tonfa, yawara, sznur, jo, bo itd.
Tylko kurna kiedy to ćwiczyć ????????
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrowienia
Napisano Ponad rok temu
Najbardziej interesuje mnie to co realne (więc proszę o nie wspominanie sztuk walki na miotacze ognia ), jednak z przyjemnością przeczytam wszystko co mielibyście w tej kwestii do powiedzenia (nawet jeśli chcielibyście przedstawić niesamowitą skuteczność walki na szpadle i krzesła opracowanej do perfekcji w wiadomej sztuce walki )
temat byl juz nie raz walkowany, ale spoko
hm no pewnie slyszales o czyms takim jak bron improwizowana - waz ktorym podlewasz akurat ogrodek, gazeta z ktora wracasz do domu, widelec ktory masz wlasnie w reku w knajpie i td i tp. co do krzesel to polecam zapoznanie sie z instrukcja walki wrecz opracowana przez brytyjskiego oficera - nazwiska niestety nie pamietam - ubarwionej bardzo sugestywnymi ilustracjami (ktos juz na budo linka wrzucal, chyba nawet mam to gdzies w domu na twardym) w czasie II WW.
zreszta kazdy combat zaklada dazenie do maksymalizacji przewagi nad przeciwnikiem poprzez uzywanie dostepnych w zasiegu reki przedmiotow - cegla, olowek, zwienieta gazeta (bardzo skuteczna palka), i generalnie cokolwiek twardego, z ostrymi krawedziami.
a szpadel bylby wymarzony rzecz jasna, niestety nie miesci sie w kieszeni.
pozdro
Napisano Ponad rok temu
no z tego co ja wiem, w cywilnej kravce nie ma czegos takiego jak walka nozem... Jest, owszem, podstawa walki palka, ale ma to raczej wymiar fakultatywny (pomachalismy troche palka, nieco technik blokujacych i kontrujacych). Ale nie traktuj tego co pisze jako pewnik stary, bo nie jestem zadnym adeptem kravkiW mojej sekcji KM program na P3 (czyli po ok 1,5 roku treningu) obejmował podstawy walki pałką (podstawowe uderzenia, bloki, łączenie ciosów w serie oraz dodawanie kopnięć). Z tego co wiem później jest kolejna porcja walki bronią (głównie pałka, choć dochodzi potem nóż).
Pozdrowienia
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
czyzbys byl w tym roku w Ustce?? :-) Co do tych punktow witalnych (uciskanie roznych miejsc) to mysle ze to CI sie moze przydac w sytuacji, kiedy musisz wyprowadzic z baru zalanego menelka...Wtedy owszem, wszelkie dzwignie na nadgarstek uciski za ucho, uchwyt za wlosy z nosa skutkuja. Ale radzil bym nie probowac tego jak sie lejesz z dresikiem - wyciagniesz reke, zeby go zlapac za wspomniany miesien laczacy reke z tulowiem (nawet jesli go zlapiesz) to on CI sypnie bombe (oczywiscie jesli trafisz na przyslowiowego "leszcza" - zwinie sie i bedzie blagal: "nie, mistrzu!" . Ale razcej nie bedzie takiej sytuacji, bo takie "leszcze" same sie nie rzucaja, a prac sie z takimi w grupie to juz inna bajka. ) A wracajac do glownego tematu, to nie oczekuj, ze gdzies nauzcysz sie jakichs "magicznych" technik walki palka... Czlowiek dobrze wladajacy palka ma pewny chwyt, doskonale opanowane pewne utylitarne, schematyczne kombinacje i nie boi sie tej palki uzyc... To wszystko (moim zdaniem, choc moge sie mylic) daje Ci kravka, tyle ze zamiast "reki mlot" trzymasz "lole" i uzywasz "reki palki" :-) dodajac do tego wszelkie kopniecia (nie powyzej pasa ) lokcie, kolana, glowe itd itd...emot, masz racje - bylem na obozie KM dla P3 - na zdanie bylo P2 + 'machanie i bloki palka na wszelkie sposoby' - nic specjalnego... powoli zaczynam sie zniechecac i chyba bede ciagnac rownolegle ju-jitsu - bo KM jest spoxik, a i owszem, ale jakos .. 'czegos mi tu brakuje' ;] np. kolega od ju-jitsu (1dan, 6 qju czy jak to sie pisalo.. eh niewazne - 9 lat ponad treningow) - ma np. ataki na punkty witalne czego u nas nie ma (np. miesnie laczace reke z tulowiem, z przodu na wysokosci pachy, uciski wszelkiego rodzaju - np. kciuk kolo obojczyka i masa maaaaaaasa innych) - na ulicy czasem to sie moze przydac zeby nie robic 'rozpierduchy' od razu - tak po prostu zniechecic kogos do walki....
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Wiem, ze na dresiki sa inne sposoby niz pijaczkow - chodzilo mi wlasnie o sytuacje typu wyprowadzenie kolesia z knajpy... bo ostatnim razem jak zalozylem anakonde kolesiowi, ktory wszczal awanture w barze, to mi 'zasnal' jak sie cofalem, przy wyjsciu z baru.. ludzie troche 'dziwnie' na mnie patrzyli - dlatego wole subtelniejsze metody.
P.S. na ten punkt pod obojczykiem sie nie naciska, a uderza.
Pozdrawiam!
Napisano Ponad rok temu
Były co prawda zorganizowane ponad rok temu 2 szkolenia z walki nożem, ale nie pod egidą Instytutu KM, i to raczej dla węższego grona zainteresowanych osób(Kris-wielkie pozdrowienia o ile czytasz ten post )
Co do użycia samego noża to w tym systemie walczy się podobnie jak i bez broni-z tą różnicą, że w jednej ręce mamy nóż.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Combat56 ? Crav Maga? dlaczego nie wspominacie o SDS
- Ponad rok temu
-
Gdzie w Warszawie mozna potrenowac Krav Maga?
- Ponad rok temu
-
Nowe filmy w avi na stronie
- Ponad rok temu
-
Stowarzyszenie Combat56
- Ponad rok temu
-
Korosu=>artykuł w Komandosie
- Ponad rok temu
-
Artykul w "Przekroju"
- Ponad rok temu
-
NOWY COMBAT???CZY ISTNIEJE???
- Ponad rok temu
-
ESDS
- Ponad rok temu
-
Czy ci panowie z lublina troszkę nie przeginają??
- Ponad rok temu
-
Ksiazka o Krav Maga
- Ponad rok temu