Ogrzewacz kieszonkowy :)
Napisano Ponad rok temu
herbertz jest podobny
sztuczne uczucie ciepla ? bzdura totalna - robi ci sie od tego cieplo - bo ogrzewa sie krew przepompowywana przez serce - wlasnie dlatego splot sloneczny - owszem nie jest goraco - nie robi ci sie tez cieplo po 10 czy 20 minutach
ale powieszone z rana - do wieczora daje duzo - na tyle ze zamiast spedzac bez 6 h na mrozie - narty - jezdzilem 10 h- az do po zmroku - i jezdzilbym dalej gdyby nie zamkneli wyciagu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to ja ze swoja kilka razy normalnie spalem w spiworze - jeden warunek - nie zalewac w opor benzyna - w zbiorniku jest filcowy lub ininy wklad ktory zapewnia odpowiednia chlonnosc dla dawki paliwa na jakies 14 h - mozna lac wiecej ale wtedy trzeba pionu pilnowac ( moj rekord to cos kolo 22 h ) - tylko
jak bozia przykazala na tyle aby nie kapalo ze srodka po odwroceniu do gory nogami - grzanie na cala noc zapewnione ........zaden samozaplon nie grozi - testowalem - w przypadku zalania zarnika wacha - wyciek - gasnie - tam jest spalanie katalityczne na siatce z platyna wypelniona w srodku welna mineralna - temp jest na tyle niska ze ciezko jest szluga od siatki odpalic
tak wiec spac z tym mozna bez stresu .... - NIE MA OPCJI ZEBY SIE PLOMIENIEM ZAPALILO !!! - co najwyzej troche wachy pocieknie
Napisano Ponad rok temu
A tak na marginesie, to już to nie długo będzie przeżytek, ponieważ oto nowość The North Face:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kurtka z własnym ogrzewaniem elektrycznym (coś jak na szybie w samochodzie).
Napisano Ponad rok temu
i ile wazy ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jednorazowe cienkie woreczki aktywowane po rozszczelnieniu - jakoś mi nie działają - wypróbowałem 2 - jeden przy dużej dozie wyobraźni był letni [może wadliwy?] drugi był całkiem ciepły, ale po włożeniu do szczelnego woreczka i otworzeniu następnego dnia nie było już tak fajnie,
więc generalnie nie wiem czy działają czy nie i jak długo
benzynowych i węglowych nie używałem, tych do podgrzewania jedzenia zalewanych wodą też nie
Napisano Ponad rok temu
a paliwa wcale nie trzeba duzo, na kilka dni w gory to wystarczy malenka buteleczka np. po cytrynce chyba cos kolo 100ml.
waga zadna a przyjemnosc z grzania duza, warto cos tkaiego miec "w razie gdyby".
Napisano Ponad rok temu
Klub Anonimowych Posiadaczy Śpiworów Ogrzewanych Katalitycznie
KAPŚOK
Napisano Ponad rok temu
Co do tych ogrzewczy chemicznych, to faktycznie są one używane w sytuacjach alarmowych, przy wychłodzeniu. Najczęściej w ratownictwie. Bo jeśli ktoś jadąc w góry zakłada, że będzie się ogrzewał nonstop, to lepiej wiziąć dodatkowy polar, grubszy śpiwór, etc. :wink:
I chyba też poszukam sobie tego ruskiego wynalazku bo trochę mnie przekonaliście 8)
Napisano Ponad rok temu
No to może teraz powstanie:
Klub Anonimowych Posiadaczy Śpiworów Ogrzewanych Katalitycznie
KAPŚOK
Ach ta dzisiejsza młodzież :roll: .. Za moich czasów to dopiero były "grzałki" do śpiwora! Może nie kieszonkowe i katalityczne a biochemiczne ;-) ale za to dużo przyjemniej się ich używało. No i rano potrafiły nawet śniadanie zrobić
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ach ta dzisiejsza młodzież :roll: .. Za moich czasów to dopiero były "grzałki" do śpiwora! Może nie kieszonkowe i katalityczne a biochemiczne ;-) ale za to dużo przyjemniej się ich używało. No i rano potrafiły nawet śniadanie zrobić
Ten model działa na zasadzie sprzężenia zwrotnego, czyli oddaje tyle ciepła, ile sam(a) wcześniej pobierze. Jedno ale - wymagane w tym przypadku są kompatymiblne śpiwory :wink: A funkcja mealmaker faktycznie bardzo przydatna.
Co do wymiany, to jakoś nigdy nie miałem z tym problemu 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiesz najgorzej to jest wtedy, kiedy testujesz dwa lub trzy takie modele w jednym czasie a one sie o tym dowiedzą :wink:
Wtedy to może dojsc do pewnych niekontrolowanych wyładowań :bad-words:
no ale tak to bywa z wybuchową mieszanką...
zresztą gdzie ja napisałem, o używaniu więcej niż jednego modelu 8) ?
I żeby nie było całkiem OT to dodam, że podobne ogrzewcze chemiczne, tylko mniejsze, są specjalnie robione do ogrzewania dłoni - wrzuca się je pod rękawiczkę, także wielokrotnego użytku.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Wieczorne pifffko czas odpyknąć :)
- Ponad rok temu
-
stare zapalniczki
- Ponad rok temu
-
zrób to sam :)
- Ponad rok temu
-
Co podpiąć do kluczy? cz. VII
- Ponad rok temu
-
Lesnik, czyli zielony w temacie
- Ponad rok temu
-
Streamlight Keymate
- Ponad rok temu
-
Gerber infinity ultra ver2
- Ponad rok temu
-
Buty
- Ponad rok temu
-
ZEGARKI Traser H3
- Ponad rok temu
-
Cztery generacje głowic KL1
- Ponad rok temu