Koniec ?
Napisano Ponad rok temu
Przyznac sie czy bez bicia kto z Was mial moment zwatpienia,ze powiedzieliscie sobie: kurcze,cwicze i cwicze i co ? i nic! chyba kazda z osob dluzej cwiczacych przeszla cos takiego(przynajmniej tak mi sie wydaje)ja na szczescie mam juz to za soba,nie bylo latwo ale jak widac cwicze do tej pory,szukalem ratunku w bjj jako pewnego rodzaju odskocznia od wszystkiego i co?i teraz cwicz i to i to
pozdro
Napisano Ponad rok temu
raz potrafie wszystko ładnie i pięknie wykonać a po chwili proste kopnięcia są dla mnie jak z innej bajki ...
właśnie wtedy zastanawiam się "co ja tutaj robie, przecież nic mi nie wychodzi, ćwiczę i ćwiczę a tu ni chuja!" ...
Ale po chwili wszystko przechodzi i udaje mi się coś dobrze zrobić ...
mam jednak nadzieje, że wraz z czasem mojego trenowania tą zwątpienie będzie odchodzić coraz dalej ...
Napisano Ponad rok temu
mnie to dopadlo po 4 latach trenowania i trwalo jakies....3-4 miesiace uhh to jak zly sen
Napisano Ponad rok temu
i dopadło mnie teraz, mam nadzieję, że jeszce prędzej mnie zostawi ...
a co do złego snu to dobre porównanie ...
Napisano Ponad rok temu
Dokladnie Wojtt...to jak zly sen :?
Napisano Ponad rok temu
dopadło mnie teraz,...
No ja mam cos takiego teraz
uuuu panowie moze to wina pogody? :? :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja maiłem mały kryzys ponad 4-lata temu,lecz nie był on spowodowany kiepskimi wynikami,wręcz przeciwnie myslałem,że wszystko potrafie........byłem w błedzie rzecz jasna.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Co innego jak sprawa nie jest zależna od nas (szkoła, finanse)
Ale jak ktoś ma kryzys bo mówi że mu się nie chce no to ..... :roll:
Napisano Ponad rok temu
Masz rację, ale czasmi jest tak, że ktoś stara się, ale mu nie wychodzi i zamiast pomyśleć tak jak kiedyś 'kurde, spróbuję jeszcze raz' myśli 'kurde, jestem beznadziejny, co ja w ogóle tu robię...'...
To nie zawsze jest wina lenistwa, raczej braku wiary w siebie, a z tym trudniej jest sobie poradzić.
Napisano Ponad rok temu
amen!
Napisano Ponad rok temu
Tak myśle, że w tym wieku to tylko indywidualne lekcje brać...
Jestem w dołku... Nie wiem czy się wygrzebie...
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Prawda jest taka ze uczysz sie czegos nowego na kazdym treningu. Moze nie sa to nowe techniki ale zachowanie w rodzie. Kazdy trening podnosi Twoje mozliwosci i najgorsze co mozna zrobic to przestac trenowac.
Na szczescie stan braku postepow przechodzi. Ja mialem cos takiego jakies 2 lata temu. Po przejsciu tego stanu czlowiek dostaje nowego kopa. Chce sie przychodzic na kazdy trening, trenowac w domu, rozciagac i uczyc nowych technik, a najwazniejsze ze postepy "staja sie" znow widoczne.
Drodzy Panstwo, zamiast zwalac wine na pogode ruszcie sie na trening!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
masz racje ale wiekszosc osob nie stac na taki wypad do brazy a warsztaty sa kilka razy w roku zazwyczajnajlepszego kopa daja zawsze duze warsztaty na wyjezdzie i wyjazd do Brazylii, to zawsze zmienia spojrzenie i wzmacnia motywacje
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
równowaga
- Ponad rok temu
-
Knockout
- Ponad rok temu
-
PIERDOLY
- Ponad rok temu
-
Panathinaikos capoeira
- Ponad rok temu
-
Taniec czy sztuka walki?
- Ponad rok temu
-
Ulubione techniki
- Ponad rok temu
-
C.w Bydgoszczy?
- Ponad rok temu
-
Capoeira to walka....
- Ponad rok temu
-
Witam
- Ponad rok temu
-
Ludzie, czego wy chcecie od Capoeira...
- Ponad rok temu