18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lepermessiah]

No właśnie... Ostatnio zaczynam sie coraz bardziej przekonywać do tych małych brzydali od Chrisa. Zastanawia mnie tylko kilka rzeczy:

- jak wygląda wysokośc szlifu w obu nożach? wydaje sie że Mountaineer ma wyższy szlif co automatycznie powinno sprawić ze będzie lepiej ciął niż ShadowIII

- następnie pochwa... tu wydaje sie ze pancacke w Shadow III jest o niebo bardziej funkconalny niż "zwykła" pochewka w Mountaineerze... Tym bardziej jeśli nóż miałby służyć jako edc (w moim przypadku prawdopodobnie IWB)... Zastanawia mnie też czy możliwy jest zakup np Moutaineera w pancacke??

- no i sprawa gardy... czy brak górnej gardy w Mountaineerze wpływa w jakiś istotny sposób na jego użytkowość czy chwyt bądz ewentualnie możliwość zadawania pchnięć??

[budo_akme]

Osobiscie moge wypowiedziec sie tylko w kwestii Shadow III i oczywiscie bardzo POLECAM!
TU znajdziesz moja krotka relacje z terenowych testow Shadow.
Z kolei [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] znajdziesz fajny opis Shadow III, Mountainer I i innych nozy CRK.
Nie sadze aby brak gornej gardy specjalnie Ci w czyms przeszkadzal. Przynajmniej w "normalnym" uzytkowaniu na pewno nie powinien. Moletowanie rekojesci zapewnia bardzo pewny chwyt.
Jesli chodzi o szlif - wyzszy na pewno bedzie cial lepiej, kosztem wytrzymalosci klingi, ktora i tak jest cholernie odporna na zlamanie... wiec... ktorykolwiek wybierzesz - bedziesz zadowolony

[budo_lepermessiah]

No coż z tego co wyczytałem to jedyne różnice to: mocniejszy czubek w ShadowIII i wygodniejsza rękojeść w Mountaineerze ze względu na brak górnej gardy. O wysokości szlifu nic nie było

Piter, nie wiesz czy jest możliwość zakupienia Mountaineera I z pochwą typu pancake?? Czy ewentualna różnica w cenie jest jakaś drastyczna??

Nie sadze aby brak gornej gardy specjalnie Ci w czyms przeszkadzal.

A jak to jest w Twoim przypadku?? Nie masz problemów z ułożeniem kciuka?? Garda Ci nie przeszkadza??

PS. Jak to sie w końcu pisze?? Mountaineer czy Mountainer?? Co ciekawe na stronir Chrisa jest Mountaineer a niemal wszędzie indziej Mountainer.....


EDIT: Jaka jest powłoka w obu nożach?? Czy to jest Gun kote czy Kalgard?? Spotkałem kilka wersji...a może to jest to samo??

[budo_misiakus]

Mam ten sam dylemat
4-o calowy Shadow czy Mountainer ... ?
Pomijam milczeniem fakt ręklojeści, która wizulanie wogóle nie podchodzi pod mój gust. Chcę mieć mały ale mocarny nożyk EDC. Lekki ale wytrzymały. Do noszenia na codzień a także jako podstawowy lub dodatkowy nóż na wypady w teren.
No i co ?
Geometria głownia Shadow podoba mi się dużo bardziej.
Ale Mountainer ze wzgledu na wyższy szlif wydaje się być lepszym narzędziem do cięcia. Dodatkowo myślę, że brak górnego "jelca" jest lepszym rozwiązaniem dla noża EDC.
Rozwiązanie ?
Shadow z wyższym szllifem jak w Mountainer + brak górnego jelca
Jestem ciekaw czy za tego typu customa trzebaby dużo dopłacić ... i czy wogóle ?
Tylko jeszcze pochwy nie wybrałem ...
W sumie w teren, gdzie nie mam zazwyczaj potrzeby szybkiego dobywania noża najrozsądniejsze wydają mi się pochwy z cordur+kydex. Tradycyjne z napem. Coś jak mają Green Berety albo RAT-7.
A na miasto ? W sumie nosze cały czas w plecaku Ale może druga typu naleśnik ?
OK
A teraz Wasze przemyślenia i burza mózgów co do funkcjonalności i wytrzymałości obu modeli + kombinacje pochew.
Mnie osobiście interesuje robienie żarcia + struganie i lekkie ciosanie. A więc EDC w moim rozumieniu tego słowa. Zapas mocy i wytrzymałość na naprężenia boczne po prostu LUBIĘ mieć
No i co kurza twaaaarz wybrać ?
Ech te rozterki nożoholików ....

[budo_lepermessiah]

No właśnie kurka może ktoś coś napisze? :wink: Jak tak naprawde jest z tym szlifem?? CYNIIIIKKKKK!!!!

[budo_akme]

No właśnie kurka może ktoś coś napisze? :wink: Jak tak naprawde jest z tym szlifem??

Co tu pisac? Perfekcyjnie wyprowadzony szlif tnie nadzwyczaj dobrze... Nie tak jak kuchenniaki, ale w terenie nie narzekalem... Cienkie plastry wedliny czy swiezej bulki (!) - no problem...
Garda - mnie nie przeszkadza ABSOLUTNIE! Jest bardzo mala, wiec nie ma problemu - mozna oprzec kciuk na niej, lub przed nia (na klindze).
Coz jeszcze moge napisac.... ?

[budo_lepermessiah]

No wiesz Akme skoro jesteś taki chętny :wink: Chciałbym jeszcze wiedzieć jak jest z tą pochwą.... często w różnych recenzjach słyszałem głosy że mało funkcjonalna albo niewygodna i wogole do dupy. Z kolei inni twierdzili ze jest super itp, itd.... Co Ty o niej sądzidsz?? Nosisz nóż jako edc?? Czy próbowałeś tak jak Cynik nosić ją IWB?? I najważniejsze: jak to możliwe ze nóż tak pewnie siedzi w skórzanej pochwie ze można go nosić upside down?? Czy w tej pochwie jest jakaś wkładka która go przytrzymuje czy co??

No nazbierało sie troche

[budo_drengir]

Mimo wszystko poleciłbym Mountaineera I do zastosowań bardziej użytkowych. Miałem obydwa: Mountaineer I ma jednak nieco wyższy szlif i tnie nieco lepiej od Shadow III, brak górnej gardy i nacięcia na grzbiecie klingi ułatwiają chwyt. Z tych dwóch noży ten jest bardziej przyjazny w użytkowaniu codziennym- w moim odczuciu. Shadow III podchodzi bardziej pod broń. Pochwa Mountaineera I jest wbrew pozorom wygodna- łatwo dobyc nóż kiedy mamy go na wierzchu. Pochwa Shadow III- bardziej do noszenia w mieście, jeśli już. Poza tym- lubię obydwa te noże. Seria Mountaineerów to najbardziej uniwersalne z terenowych noży pana Reeva. Miałem niemal wszystkie noże z serii OPR- Mountaineery i Skinner to zdecydowanie najbardziej użytkowe noże spośród oferty CRK. Testy terenowe potwierdziły to w pełni. Używam ich od 2 lat, więc chyba mogę coś powiedzieć na ten temat.
pozdrawiam
ps. Zamówienie pochewki pancake do Mountainnera I jest absolutnie możliwe, trzeba tylko to uzgodnić z Anne. Cena noża pozostanie taka sama. Świetny customer servis. Sorry- więcej niż świetny!

[budo_bagnet]

Mnie osobiście interesuje robienie żarcia + struganie i lekkie ciosanie.

Hmmm, przepraszam, że wyrażę opinię po krótkim trzymaniu Shadow III w ręku, ciosać nim można, owszem, ale tak się ma to do wygody jak wycinanie i składanie modelu samolotu w skali 1-300 siekierką. No, to jest świetny edc miejski, a gdzie i co w mieście ciosać? Proponuję obejrzeć co najmniej Shadow IV...

[budo_akme]

No wiec tak - nie mam zbyt wielkiego doswiadczenia z pochwami (he he... od nozy ) bo moje noze to glownie foldery, ale jak dla mnie jest bardzo wygodna. Dobrze uklada sie na biodrze i prawie wogole jej nie czuc. Nie probowalem IWB i nie nosze tego noza w miescie. Kupilem go wlasnie z mysla o uzytkowaniu w terenie.
Pochwa jest bardzo dokladnie dopasowana do noza i gardy (patrz foto) i nie wyobrazam sobie, zeby noz z niej wypadl, nawet przy noszeniu rekojescia w dol. Chyba, ze po jakims czasie skora sie wyrobi i nie bedzie obejmowala noza tak dokladnie. Nie wiem - mam go zbyt krotko, moze nich wypowie sie ktos kto dluzej uzywa tego typu pochwy. Jest wykonana z grubej, solidnej skory i raczej nie sadze zeby szybko sie odksztalcila...

Oba noze sa IMHO bardzo dobre. Mountaineer bedzie pewnie cial troszke lepiej, ale mi bardziej przypasowal Shadow. Wiekszym zaufaniem daze takie wlasnie male pancerniki



Thanks to ImageShack for [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_misiakus]

Nie chcę tym robić ogiska. Co najwyżej pociąć jedną małą szczapkę na drzazgi albo obrobić szybko jakiś kij. Do dużego ciosania mam SRK a w przyszłości Mountainera 5,5 może kupię. Rozumiem aluzję i mozliwości głowni 4". Ale napewno lepiej będzie ciosał Mountainer 4" niż Griptilian
W przyszłości kupię do kompletu jakiś toporas koło 350 gram waigi typu ten od Swamp Rat'a.
Pozdrawiam

[budo_akme]

ciosać nim można, owszem, ale tak się ma to do wygody jak wycinanie i składanie modelu samolotu w skali 1-300 siekierką.

To bys sie pewnie Bagnet zdziwil jak latwo wchodzi w drewno klinga Shadow. Nawet nie trzeba wielkiej sily uzywac.
Wiem - bo probowalem
Pewnie, ze lepiej bedzie ciosac Shadow IV, nie wspominajac o 9" Shadow I...
Ja czesto i duzo chodze po gorach a tam ma znaczenie kazdy gram... So - nie zamienilbym swojego III na IV

[budo_drengir]

Wyjatkowo się zgodzę z Bagnetem- te noże nie są do ciosania Zupełnie sięe do tego nie nadają! Sciąć gałązkę- OK, zastrugać kija, rozłupać szczapkę- jak najbardziej, ale nie więcej... Nawet Mountaineer II jest taki sobie w rąbaniu- SRK jest tutaj zdecydowanie lepszy!

[budo_dark]

Shadow z wyższym szllifem jak w Mountainer + brak górnego jelca
Jestem ciekaw czy za tego typu customa trzebaby dużo dopłacić ... i czy wogóle ?
Tylko jeszcze pochwy nie wybrałem ...

To zamow bezposrednio z CRK. Zrobia bez gornej gardy i doplacac chyba nei trzeba tylko dadza ci pichwe jak do mountaineera (poprawnie tak to sie pisze) a nie pancake.

[budo_akme]

Heh... ale kto tu mowi o karczowaniu lasu? 8O
Mialem na mysli dokladnie ten rodzaj ciosania, ktory opisales (galezie, male drzewka, szczapy drewna) i do tego Shadow sie nada...
Ja akurat nie okopuje sie w lesie, nie stawiam palisady wokol namiotu i nie zabezpieczam go wilczymi dolami

[budo_piterm]

bez górnej gardy jest możliwy... tylko poczekać trzeba. Zmiana pochewek? Też

[budo_misiakus]

A z wyżej poprowadzonym szlifem zrobiliby ? Też dałoby się wystrugać ?
Taki Mountaineer o geometrii głowni Shadowa albo Shadow bez górnego jelca o podwyższonych parametrach tnących przez podniesienie szlifu
Albo ... no wiadomo o co mi chodzi ...

[budo_sebenza]

Ziomki,wymysleliście właśnie nowy typ,noza,z serii OPR,także kto wie,może to podpowiedź dla CR,i stanie się to seryjnym wypustem,ups,pół seryjnym:)

[budo_piterm]

Zmiana geometrii szlifu na pewno odpada... to wiem.