31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kubuś puchatek]

Jesli cwiczysz pod vale tudo to naprawde nie ma sensu budowania "masy". Po prostu startuj w swojej wadze, w niej masz najwieksze szanse. Trening walki to ma charaktery wytrzymalosciowo-silowy, na nie na odwrot wiec i tak co zyskasz to i zrzucisz.
Nikt kto powuedzmy dzis ma skonzcony okres dojrzewania i wazy 70 kg, nigdy nie odniesie sukcesow w wadze powiedzmy 100 kg. To absurd!

Byc moze Twoi koledzy cwicza po to, zeby budzoc groze, a nie aby walczyc z rownie wytrenowanymi ludzmi jak oni. W takim wypadku masa (czyli grozny wyglad) rzeczywiscie sie przydaja. (Przepraszam za odrobine ironii).

A tak swoja droda ciekawy jestem jak to Ci wzrosla ta sila? Powiedz tylko szczerze, jak masz np. wynik w wyciskaniu lezac? (Dodaj tez swoja aktualna wage).

K_P

[budo_^hast^]

Ja widze tylko tyle, gosc slucha sie ludzi z silowni....
Odstaw kreatyne, jedz zdrowo, wiecej szacunku dla rodzicow i nauczycieli.
Po co? Przezyjesz swoich kumpli z silowni.
Odzywki sa dla tych ktorzy maja pieniadze a ty zdaje sie jeszcze sie uczysz i z rodzicami mieszkasz.....

[budo_wolverine]

A tak swoja droda ciekawy jestem jak to Ci wzrosla ta sila? Powiedz tylko szczerze, jak masz np. wynik w wyciskaniu lezac? (Dodaj tez swoja aktualna wage).

2 tydzień na tym jade i o 5 kg więcej wyciskam na klate.

fakt suplementacja jest droga :? Tyle że chce przybrać na masi i sile, bo na treningach nie mam partnera odpowiadający moim warunkom fizycznym i umiejętnościami. A 2 sprawa to że nie ograniczam treningów tylko pod kątem staru w zawodach vale tudo. Codzi mi również o ulice. Jeśli waże 75 kg i 2 typów po 90- 100 kg wyskoczy to będzie ciężko.
A tak swoją drogą nikt z was nie chciał by być silny, nikt po treningu u was nie bierze odżywek, ikt nie śmiga na siłke

[budo_v0y]

Sluchaj poucz sie trochę o odżywianiu a dopiero potem zabieraj się za suplementację.

Po pierwsze to są odżywki a nie jakieś "kokosy" i daja efekty tylko w momencie gdy masz zbilansowaną diete i suple traktujesz jako dodatek.

Nie chce mi sie rozpisywać ale odżywianie to podstawa, suple to mały, mały i jeszcze raz mały dodatek i najkorzystniej je brać w momencie stagnacji. Bez tego marnujesz kase swoich starych.

Aby nie stracić masy można brać suple ale znacznie lepszy efekt uzyskasz trzymając dobrą dietę i dostarczając białko z naturalnych produktów.

PS. Sory ale bycie studentem o niczym nie świadczy... a jeśli koledzy nie opowiedzieli ci o diecie itd... mówi samo za siebie



Pzdr

[budo_novocaine]

sory - fedor powiedzial, ze nie cwiczy na silce. ja na silownie juz nie pojde :wink:

"Q: Is that truth that you dont use wights in your training? (weightlifting)
A: Yes, thats truth

Q: Which is the best strength training?
A: With an opponent and with your own body "

[budo_bartek1980]

sory - fedor powiedzial, ze nie cwiczy na silce. ja na silownie juz nie pojde :wink:

"Q: Is that truth that you dont use wights in your training? (weightlifting)
A: Yes, thats truth

Q: Which is the best strength training?
A: With an opponent and with your own body "

ja też do tego doszedłem czytając to

[budo_sirvaleq]

Zapytaj jeszcze ekspertów z siłowni, ilu z nich pytało chociażby rodzinnego lekarza (najlepiej sportowego) czy mogą przyjmować w ogóle kreatynę... :twisted:
A do walki nabijanie siły statycznej i tak chyba mało jest przydatne. Lepiej wykorzystać ten czas na podnoszenie np. kondycji, która po takim kreatynowym cyklu pewnie spada... (nie twierdzę,bo nie wiem, domyślam się).

[budo_v0y]

A do walki nabijanie siły statycznej i tak chyba mało jest przydatne. Lepiej wykorzystać ten czas na podnoszenie np. kondycji, która po takim kreatynowym cyklu pewnie spada... (nie twierdzę,bo nie wiem, domyślam się).

Dokładnie. Domyślasz się.

[budo_niedziel]

A do walki nabijanie siły statycznej i tak chyba mało jest przydatne. Lepiej wykorzystać ten czas na podnoszenie np. kondycji, która po takim kreatynowym cyklu pewnie spada... (nie twierdzę,bo nie wiem, domyślam się).

Dokładnie. Domyślasz się.

no i chyba dobrze sie domysla, bo w walce najwazniejsza jest sila dynamiszna :-)

[budo_wolverine]

Ludzie wiadomo że w walce najważniejsza jest siła cios a nie ile wycisne bo przecież nikogo nie będę podnosił na klate
Ale chyba nie ma nic złego że chce być siłniejszy,wydaje mi się że wręcz przeciwnie. Większość sekcji nie tylko judo, boku ale również piłki nożnej koszykówki ma siłke chodźby raz w tygodniu Wracając do tematu walki to wiado im większa masa typ ciosy mniej dynamiczne i nawet potężna muskulatura nic nie pomoże najlepszym przykładem jest chyba Sapp, ale takiej masy nigdy nie osiągnę.
A tak swoją drogą zanik ktoś odpisze niech so zada pytanie czy nie chciał by być silny lub silniejszy
Pozdro!
p.s.
Nie wiem co wy się tak czepiacie kumpli z siłki, oni posiadają dużo wiedze o suplementacji bo suplementują trenują na siłce od dawna, więc poszedłem do nich po rade chyba nie będę czytał jakiś artykówłów w necie w którym każdy jest różny i tak naprawde nie wiadomo który prawdziwy. W poprzednim poście pisałem że nie tylko oni mówili o tym że można uzyskać trwałe efekty, powiedział mi to również Szymiec znany strong man w sklepie przy zakupie krety.

W celu osiągnięcia trwałych efektów kreatynę najlepiej łączyć w jednym cyklu z: odżywką białkową, węglowodanowo - białkową, glutaminą, HMB lub aminokwasami

to opis ze strony trec.com.pl

[budo_druss]

Takie moje drobne spostrzeżenie:
Najpierw piszesz,że priorytet to Vale Tudo,a nie siłka.
Jednakże słuchasz kumpli od siłki,a nie ludzi,którzy na SW zjadli zęby(vide Kubuś Puchatek).
Zdecyduj się czy chcesz iść w masę i robić wrażenie wyglądem,czy raczej zapracować na szacunek kolegów umiejętnościami prezentowanymi na macie...

Pozdrawiam

Ps.Chętnie bym Ci doradził,ale w temacie odżywek sam jestem laik

[budo_power-zone]

Zamiast bbialka i glutaminy (zwlaszcza) zainwestuj w Carbo oraz Gainer 1 Vitalmax (jezeli jestest dosyc szczuply). Carbo bierz po kazdym treningu, a po 15-30 min posilek potreningowy, a gainer'a w ciagu dnia 1-2 porcje. Jezeli ogolnie duzo wcinasz, to mozesz zamiast gainer'a zakupic ZMA, 2-3 kap. zawsze przed snem.