Jeszcze o podejściu społeczeństwa do noża
Napisano Ponad rok temu
Borsoock - niestety masz rację. Policjanci zbyt często nie znają Ustawy o broni i amunicji. Mi kiedyś usiłowali wmówić, że gaz CS jest ciągle na pozwolenie (a już nie był). Potem się dziwią, że ludzie narzekają na Policję. Narzekają wprawdzie z innych powodów, ale takie "drobiazgi" też świadczą o ogólnym poziomie Policji.
Guest_budo_Gacor_*
Napisano Ponad rok temu
Proponuje, zebys oddal komorke, taniej bedzie i ubrania nie zachlapiesz..Tak czytam o tym uzywania noza na ulicy i sobie mysle..
Zaczepi mnie koles na ulicy, ze chce komorke. Dziabne go nozem i potem musze mojego strider'a gdzies do studzienki czy innego kosza wyrzucic.. bez sensu..
Napisano Ponad rok temu
W zasadzie nie wolno wnosić broni na rozprawę, co zapewne rozciągają ze względów praktycznych na cały budynek sądu. I zapewne pojęcie broni rozumieją trochę szerzej niż Ustawa o tejże.Ja 2 tygodnie temu wracałem się z sądu, bo był wykrywacz metali. Miałem standardowy "zestaw" - CS Voyager, yawara z kolcami poprzecznymi i pepper spray. W zasadzie chyba nie ma przepisu zakazującego wnosić to do budynku sądu, ale dyskusja na ten temat z antyterrorystami nie miała chyba większego sensu. Takie życie, nieraz trzeba ukochane maleństwo zostawić w domu.
Ale nie zawadzi zerknąc do komentarza. :wink:
Napisano Ponad rok temu
NO i efekt jest taki że bedziesz sie bronił przed taka menda,zadrapiesz go czubkiem ostrza,a on Ci zrobi sprawe ,że to niby on szedl z kolegami na wieczorną msze,a Ty morderca i bandyta postanowiles wymachiwać swoim nożem po nocyTak czytam o tym uzywania noza na ulicy i sobie mysle..
Zaczepi mnie koles na ulicy, ze chce komorke. Dziabne go nozem i potem musze mojego strider'a gdzies do studzienki czy innego kosza wyrzucic.. bez sensu..
Napisano Ponad rok temu
Jakaś metoda to jest... papieros
Pozostaje nadzieja, że nawet element mniej rozgarnięty, który w największej gęstości występuje na wszelkich pudełkowach (Morena pozdrawia :twisted: ) zda sobie sprawę, że gość idący ku niemu z ostrzem jest wystarczającym świrem, żeby ziomale wybaczyli taktyczny odwrót 8)
Napisano Ponad rok temu
Na rozprawie oprócz osób biorących udział w postępowaniu mogą być obecne tylko osoby pełnoletnie, nie uzbrojone.
Przewodniczący może zezwolić na obecność na rozprawie małoletnim oraz
osobom obowiązanym do noszenia broni.
W procesie cywilnym jest mowa tylko o osobach pełnoletnich.
Zakaz wnoszenia "broni" (niebezpiecznych narzędzi) wynikac moze najprędzej w regulaminu w sądzie.
Bo NÓŻ bronią nie jest:
Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:
1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową;
2) broń pneumatyczną;
3) miotacze gazu obezwładniającego;
4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:
broń białą w postaci:
– ostrzy ukrytych w przedmiotach niemających wyglądu broni,
– kastetów i nunczaków,
– pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału
lub zawierających wkładki z takiego materiału,
– pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału,
imitujących kij bejsbolowy,
broń cięciwową w postaci kusz,
c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii
elektrycznej.
Czy TONFA to broń???
Jeżeli chodzi o użycie noza w samoobronie (obrona konieczna) to w przypadku "kontaktu" z wymiarem sprawiedliwości liczą się:
1. Twoja wersja wydarzeń (On na mnie napadł, przestraszyłem się i wyciągnąłem nóż, rzucił się na mnie i się nadział, chyba go gdzieś zraniłem, bardzo się bałem, trzęsły mi się ręce itp. oskarżony może nawet kłamać) Fakt ucieczki z miejsca zdarzenia tez tłumaczymy strachem!
2. Świadkowie którzy potwierdzą Twoja wersję (najlepiej znajomi "uświadomieni" o tym jak trzeba mówić o tym co sie stało - i skłonni zeznawać pod przysięgą, świadek musi mówić prawdę)
3. Umiarkowane obrażenia zadane napastnikowi (tylko jedna rana świadczy o obronie o samoobronie, a np. kilka zadanych m.in. w plecy już o pościgu tzn. przekroczeniu granic obrony koniecznej)
4. Broń napastnika zabezpieczona jako dowód z jego odciskami palców (żeby nie było ze użylismy noża przeciwko nieuzbrojonemu, albo ze ta broń nie jest jego) Jezeli uciekamy z miejsca zdarzenia to raczej trudne do wykonania i nie pasuje do scenariusza (Jak uciekliśmy ze strachu to nie było czasu na zabranie i zabezpieczenie broni napastnika)
5. Brak "kolegów" napastnika którzy by zeznali że to Ty napadłes na nich gdy stali spokojnie dyskutując o nowej sztuce...
Napisano Ponad rok temu
Ilekroć w Ustawie o Broni i Amunicji jest mowa o broni należy przez to rozumieć...W procesie karnym:
Na rozprawie oprócz osób biorących udział w postępowaniu mogą być obecne tylko osoby pełnoletnie, nie uzbrojone.
Przewodniczący może zezwolić na obecność na rozprawie małoletnim oraz
osobom obowiązanym do noszenia broni.
W procesie cywilnym jest mowa tylko o osobach pełnoletnich.
Zakaz wnoszenia "broni" (niebezpiecznych narzędzi) wynikac moze najprędzej w regulaminu w sądzie.
Bo NÓŻ bronią nie jest:
Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:....
Definicja z tej ustawy nie jest wiążąca dla norm z kodeksu postępowania karnego. I nawet jeśli wypadałoby się jej trzymać, to regulamin sądu, będący z resztą niczym więcej jak uściśleniem regulacji kodeksowej, może przyjąć inne kryteria oceny. O czym zapewne i tak wiesz.:wink:
A zę bramek zakładać w każdej sali nie będą, bo ich nie stać, to mamy sprawdzanie na wejściu.
Napisano Ponad rok temu
Tak, ale w KPK nie ma innej definicji...Ilekroć w Ustawie o Broni i Amunicji jest mowa o broni należy przez to rozumieć...
Definicja z tej ustawy nie jest wiążąca dla norm z kodeksu postępowania karnego.
Masz oczywistą rację, ale chodziło mi też o to że nie ma (?) jakiejś definicji z której by jasno wynikało ze nóż to broń...
Połączyłem w sumie dwie myśli i wyszło trochę nieprecyzyjnie...
Pozdr!
Na gruncie Kodeksu Karnego można nóż uznać za niebezpieczny przedmiot:
- Kto, biorąc udział w bójce lub pobiciu człowieka, używa broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
- Jeżeli sprawca rozboju posługuje się bronią palną, nożem lub innym podobnie niebezpiecznym przedmiotem lub środkiem obezwładniającym (...)
Natomiast nie jest powiedziane ze nóż to broń (np. napad z bronią w ręku)
Napisano Ponad rok temu
Jasna sprawa.Tak, ale w KPK nie ma innej definicji...
Masz oczywistą rację, ale chodziło mi też o to że nie ma (?) jakiejś definicji z której by jasno wynikało ze nóż to broń...
Na gruncie Kodeksu Karnego można nóż uznać za niebezpieczny przedmiot:
Natomiast nie jest powiedziane ze nóż to broń (np. napad z bronią w ręku)
Zerknę do komentarza i napisze wieczorem, jak rozumieć należy broń w art 356 bodajże kpk. :-)
Nim zanudzimy Budo sporami interpretacyjnymi. :wink:
Napisano Ponad rok temu
Czy TONFA to broń???
Jeśli drewniana to możesz powiedzieć, że to eksponat na wystawę o rolnictwie Okinawy.
Bo jeśli z tworzywa i z rdzeniem z pręta to IMHO
– pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,
Napisano Ponad rok temu
USTAWA
z dnia 21 maja 1999 r.
Art 2
Poza przypadkami określonymi w ustawie nabywanie, posiadanie oraz zbywanie broni i amunicji jest zabronione.
Art 4
Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:
narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:
broń białą w postaci:
– ostrzy ukrytych w przedmiotach niemających wyglądu broni,
– kastetów i nunczaków,
-Pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału
lub zawierających wkładki z takiego materiału,
– pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału,
imitujących kij bejsbolowy"
Tak mi coś chodzi po głowie:
Idę i kupuje sobie w sklepie z akcesoriami SW:
- nunczaku, pałki, kij i tonfę
Czy popełniamy przestępstwo - sprzedawca i nabywca, a potem ja jako posiadacz?
Czy mozna legalnie posiadać nunczaku i ćwiczyć nim?
Kupuję pałke teleskopową i problem jak wyżej.
Idę do Castoramy i kupuję:
palik (z twardego drewna, długość ok metra, srednica 2-3 cm) czy to imitacja kija bejsbolowego?
sztachetę (z podobnie twardego drewna, tylko szersza)
czy to jest legalne tzn. mogę kupić, zawieść do domu, czy na działkę, a czy mogę ze sztachetą i palikiem chodzić po mieście?
Napisano Ponad rok temu
Po jakims czasie 4 z nich znudzilo sie pozyczanie i po moich konsultacjach nabyli odpowiednie "narzedzia tnace", tylko jeden dalej upierdliwie pozycza od wszystkich
Napisano Ponad rok temu
Założyłem temat na forum ULICA żeby nie robic off`aTrochę inny problem:
Pozdr!
Napisano Ponad rok temu
Kselos -
Sprzedawca ma pozwolenie, wiec przestępstwa nie popełnia, natomiast TY kupując - jak najbardziej (a oglącając/macając sprzet "masz zamiar popłnienia przestępstwa" )
Teleskopu (pałki) ani nunczaka NIE wolno Ci posiadać (co jest jak najbardziej uzasadnione, zwłaszcza w przypadku nunczaków - przecież tak często wredni karatecy okładaja nimi bezzbronne staruszki na ulicach... zgroza ) bez specjalnego zezwolenia.
Co do sztachety/palika z IKEI: oczywiscie są legalne (legalne sa tez siekiery...) sa, tylko, ze jest jeszcze coś takiego jak ZDROWY ROZSĄDEK (i odpowiednia aparycja - dobrze byłoby, gdybyś nie przypominał wyglądem drecha ). Z 60cm kataną też zwracałbyś na siebie uwagę. (PS. Ten palik to na wampiry? :twisted: )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
srubokret tez jest niebezpieczny szczegolnie krzyzak nawet obcegi jak sie nimi dobrze trafi oczywiscie wiec nie ma co sie motac a jak Policja sie czepi grac obytego w temacie ze to nie jest bron w swietle prawa i bez zezwolenia mozna miec i napewno sie wysypia w temacie i puszcza
Miejmy nadzieję , noszę przy sobie nieraz tyle żelastwa ,że mam też wydruk z odpowiednimi fragmentami ustawy o broni .....
Gorzej tylko jak już się wysypią w temacie , żeby mi nie wsypali dla rozładowania stresu..... :wink:
Napisano Ponad rok temu
No ja akurat 3 dni temu wydrukowalem sobie ustawe o broni i amunicji, zakreslilem odpowiednie fragmenty i wsadzilem w kieszen moich M65.srubokret tez jest niebezpieczny szczegolnie krzyzak nawet obcegi jak sie nimi dobrze trafi oczywiscie wiec nie ma co sie motac a jak Policja sie czepi grac obytego w temacie ze to nie jest bron w swietle prawa i bez zezwolenia mozna miec i napewno sie wysypia w temacie i puszcza
Miejmy nadzieję , noszę przy sobie nieraz tyle żelastwa ,że mam też wydruk z odpowiednimi fragmentami ustawy o broni .....
Gorzej tylko jak już się wysypią w temacie , żeby mi nie wsypali dla rozładowania stresu..... :wink:
Dobrze miec prawo za soba
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Jaka ostrzalke doradzacie
- Ponad rok temu
-
co najglupszego zrobiliscie z nozem ??
- Ponad rok temu
-
Cuda Maxx 5'5, a moze BM Skirmish?
- Ponad rok temu
-
D.O.G.
- Ponad rok temu
-
Nowosci SOGa
- Ponad rok temu
-
Mini Socom Elite - Czestochowa
- Ponad rok temu
-
Noże w USA
- Ponad rok temu
-
Spyderco Police - kilka pytań.
- Ponad rok temu
-
Kąt CS Master Hunter?
- Ponad rok temu
-
noz nurkowy- folder?
- Ponad rok temu