Pierwsza walka
Napisano Ponad rok temu
Jak wyglądala wasza pierwsza walka w TKD?
Ja pamietam tylko tyle ze w trakcie walki bylo super. Potem ogladalem siebie na video i tu totalna zalamka - poruszalem sie jak pijany zając w kapuscie. No i na pierwszej strefie (takiej poważnej) - zwymiotowalem z tremy - jak zobaczylem pelne trybuny to mnie sparalizowalo - ale jak wyszedlem do walki bylo juz niezle. Gwoli wyjasnienia - na pierwszej powaznej strefie pierwszą i ostatnią walke mialem z Mariuszem Walachem - wiec chyba nie musze mowic jaki omlot dostalem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Natomiast pierwzsa walka na zawodach była świetna dostałem przeciwnika z o wiele wyższym stopniem ode mnie i o dziwo wygrałem . Kolejna walka też jakby na złość (walczylem z osobą z kadry :? ). Oprocz tego, ze mnie ładnie spunktował to w ostatniej rundzie wysiadłem kondycyjnie :? . Teraz rzadko się zdarzają takie wpadki (trzeba odpukac i trenowac dalej ).
Napisano Ponad rok temu
ale pamiętam pierwszy raz jak mi nos pozkwasili (wówczas jeden z naszych czołowych zawodników)
a na zawodach to pamiętam często się przewracałem w trakcie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to ja moze w nawiazaniu do posta kolegi... :wink: chcec wyprubowania wszystkich technik o ktorych mialo sie jakiekolwiek wyobrazenie, (pseudo)bandae z predkoscia 0,0000001 m/s i grad cepowCoz moj pierwszy sparing wow. Pamietam tekst pod moim i kolegi adresem "no koguty wasza kolej" :twisted: . Lezeli ze smiechu a my swoje
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A na zawodach? pierwszy koles dostał niesamowite baty 12:1 :twisted: (a jeden dla tego ze uderzyłem go przypadkowo w twarz :twisted: )
koleś niesamowicie wystawiał łokcie(moje doświadczenie 1% pierwsze zawody), kolejna walka na tych zawodach 10sekund, rozluźnienie, bomba w twarz, ale koleś nie rozwalił mi twarzy tylko przecął paznokciem!
pełno krwi i wykluczenie z walki
bylem wkurzony na maxa ale trenuje sie dalej i trzeba sie "zemścić" :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
. NA szczęcie, nie wiem jakim sposobem, miałem gardę bo dostałbym centralnie w twarz. Fart bo gdyby doszło to by było OK.
to ze garde miales to fart albo masz zajebisty nawyk, na zawodach masa ludzi kopiac dollyo rozklada rece jakby chciala kogos przytulic, az sie prosi zeby w miche przycelowac
ja ze swojej pierwszej walki(na zawodach) pamietam tyle ze wygladalo to tak jakbym pomylil taekwondo z biegami bo spierdzielalem przed oponentem z predkoscia nadswietlna:)
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Co wam dało TKD
- Ponad rok temu
-
KEYKO Jastrzębie
- Ponad rok temu
-
Wypadki na treningach ....
- Ponad rok temu
-
Pytanko ;)
- Ponad rok temu
-
off topic :/
- Ponad rok temu
-
Pytanie
- Ponad rok temu
-
taka tam...mała prośba
- Ponad rok temu
-
TKD vs Muay Thai
- Ponad rok temu
-
Życzenia Świąteczne
- Ponad rok temu
-
uzupelnianie plynow podczas treningu
- Ponad rok temu