Do nas do sekcji ostatnio trafil taki misio - rownie szeroki co wysoki. Kondycje jakas tam ma (pomki macha), ale gorzej z brzuszkami itp (gruby jest). Twierdzi, ze kiedys KravMage cwiczyl. Uderzenie ma "silne" tj. sila z masy i nic pozatym.
Smieszy mnie troche jego postawa. Trener dal nam tarcze i kopiemy na poczatku przednie. Ten *lup* *lup* jedzie "majgeri" i tak widac, ze z calej sily wali jak tylko moze (prawie sie nie przewroci). Potem ja kopalem "yoko-geri", a przedtem pare ksiezycowych itp, a on:
- i co tak machasz tymi nogami. Na ulicy bys w jape dostal i bys sie juz tak nie krecil
spojrzalem i dalej sobie kopie, tym razem z obrotu.
- ale Ty kur** masz powera w tych nogach
- to przez to machanie nogami pewnie
i oczywiscie ciagle ulica, ulica, a na ulicy to, a na ulicy tamto
Jako ciekawostke powiem tylko, ze cwiczylismy technika ktora sie konczyla uderzeniem w lydke. No to ja tak specjalnie:
- lepiej po jajkach
a ten powiedzial cos co mnie rozbroilo
- ale po jajkach to jest nieestetycznie bic