Dłoń czy pięść
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja myśle troche inaczej. Na ciote szkoda pięści. Niektórych facetów nie wypada okładać piąchami bo... poprostu nie wypada.ja tam se tak kombinuje i to tylko moja opinia ze fecet nie powinien uzywac plaskiego bo to mu poprostu nie wypada (wygląda jak ciota(bez urazy))i
Co do tego jak facet wygląda waląc z plaskacza to pewnie nie widzałeś zamachowego ciosu fung-fu z góry po skosie w dół. Pełen zamach+luźna ręka+obniżenie się na nogach w momęcie kontaktu. To jest naprawde cios którym można powalić i napewno byś nie brechtał z gościa który Ci go posłał
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja myśle troche inaczej. Na ciote szkoda pięści. Niektórych facetów nie wypada okładać piąchami bo... poprostu nie wypada.ja tam se tak kombinuje i to tylko moja opinia ze fecet nie powinien uzywac plaskiego bo to mu poprostu nie wypada (wygląda jak ciota(bez urazy))i
Co do tego jak facet wygląda waląc z plaskacza to pewnie nie widzałeś zamachowego ciosu fung-fu z góry po skosie w dół. Pełen zamach+luźna ręka+obniżenie się na nogach w momęcie kontaktu. To jest naprawde cios którym można powalić i napewno byś nie brechtał z gościa który Ci go posłał
heh fajnir to musi wygladac
Napisano Ponad rok temu
... fecet nie powinien uzywac plaskiego bo to mu poprostu nie wypada...
Otoz jestes w bledzie, uzycie liscia i owszem jest ponizajace ale dla tego co dostal a nie tego co go wypłacił. Niejednokrotnie byłem świadkiem gdy gostek dostawał z liścia i takim to bylo dla niego zaskoczeniem, ze zmywał sie z miejsca akcji. A pozniejsze komentarze wsrod zebranych jednoznacznie wskazywaly na to ze drwiono sobie z ale wlasnie z tego co dostal. I jeszcze jedna uwaga. Przypuszczam ze sam majac do wyboru gdybys (jezeli juz) ulec w walce dostajac z liscia a z piesci to przypuszczam ze wolalbys byc pokonany piescia. Dlaczego? Wlasnie dlatego ze mniejszy obciach.
Wstyd jest, jak diabli ale dla obrywajacego
Napisano Ponad rok temu
Używałem go ładnych kilka razy z eleganckim efektem.
Żeby było ciekawie (do Ciebie thaifighter) plaskacz nie zostawia sladów na twarzy (najczęściej). I nikt w tym państwie prawa sie nie przypierdoli do Ciebie że śmiałeś się bronić przed agresją i uderzyłeś bandytę
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a jezeli sie nawet przyp..... to okolicznoscia lagodzaca bedzie ze uzyto otwartej dloni a nie piesci. Wygrac (wyjsc obronna reka) starcie to nie tylko powalic przeciwnika, ale tez ustrzec sie wielomiesiecznego ciągania po sadach.
Dokładnie, dlatego wierzę w esds. Składa się w 95 % z plaskaczy i mi się sprawdza. Kilka ko
rozdałem i nie było żadnych widocznych śladów.
tak przy okazji, zapewniam Cię thaifighter że nie czuję się jak ciota używając liści mimo, że jestem 2 razy starszy od Ciebie.
Całe szczęście, że świat nie składa się tylko i wyłącznie z thai boxingu, tkd i judo. Są też różne małe kompaktowe systemy.
Dla każdego coś miłego.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czu kogoś uderzysz pięścią, czy dłonią to bez znaczenia jeśi tylko potrafi się przenieść siłę w szybkości.( Oczywiście struktury tych uderzeń się różnią)
Zreszta ćwicząc esds i czasami uderzając kolesi w chełmach czy kaskach nie mam już żadnych wątpliwości. (sam tez dostałem , to znam temat i z drugiej strony)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A ja tam wierzę w plaskacza .
Używałem go ładnych kilka razy z eleganckim efektem.
Żeby było ciekawie (do Ciebie thaifighter) plaskacz nie zostawia sladów na twarzy (najczęściej). I nikt w tym państwie prawa sie nie przypierdoli do Ciebie że śmiałeś się bronić przed agresją i uderzyłeś bandytę
Na bramkach sie je często praktykuje z tych powodów.
A najlepszy efekt jest w ucho- fajnie ogłusza. :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Dlatego właśnie uderza się z boku w okolice ucha. Dodatkowy bonus to atak na błędnik (z boku) i nie zostawia śladów.
Raz mi się zdarzyło w całym życiu zostawić ślad od liścia na twarzy złodzieja. (raz ale konkret bo kości nosa wbiły mi się w śródręcze - atak był grzbietem dłoni) co dowodzi , że atak powinien być z boku.
A k.o. po liściu z boku? zaczerwienienie o leciutki obrzęk schodzący po kilku minutach.
Napisano Ponad rok temu
Akurat wiem jak działają bramkarze. Stoją, rozmawiają i strzał z liścia z partyzanta, a koledzy na wszelki wypadek dodadzą kopa czy dwa. Po czym większość wraca do swoich kubełków z paszą (białkiem)
Mam nadzieję, że nie o takiej sytuacji piszesz?
Napisano Ponad rok temu
Obecnie w większości lokali w Warszawie stoją policjanci,BOR, AT + cywile.
I raczej takie patologie są sporadyczne. Ale wiadomo wszędzie czarna owca się znajdzie.
A ja nie przypominam sobie, abym uderzył kogoś w pracy tak dla zabawy.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Grunt to pomysł
- Ponad rok temu
-
Obrona konieczna
- Ponad rok temu
-
tak sie zastanawiam...
- Ponad rok temu
-
prosba o porade - co trenować?
- Ponad rok temu
-
Hej! TO DO CIEBIE!
- Ponad rok temu
-
MISTRZOWIE NA ULICY ..........
- Ponad rok temu
-
walka na stoku
- Ponad rok temu
-
Pistolet na kulki :D
- Ponad rok temu
-
szkoly ochroniarskie
- Ponad rok temu
-
Street Fit Fighting
- Ponad rok temu