po tym klepaniu po tyłku widać że to figlarz z capo jestjean silva. brazol, ktory bije sie w jukeju.
dwa jego filmiki.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Napisano Ponad rok temu
po tym klepaniu po tyłku widać że to figlarz z capo jestjean silva. brazol, ktory bije sie w jukeju.
dwa jego filmiki.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No dobrze, inaczej - przeczytałem cały wątek i budzą mój niesmak wypowiedzi tych fanów vale tudo, którzy tak najeżdżają na capoeirę, nie widzą jej walorów ani elegancji technik.
Napisano Ponad rok temu
No może nie jedyną. (Choć w sumie niezłą.) To trochę tak jakbyś stwierdził, że jedyną metodą, żeby nauczyć się pływać jest duużo pływać. Tak rozumując łatwo można, zaraz na początku nauki, się utopić. :wink:...jedyna metoda nauczenia sie bić, jest duużo sie bić.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[Nie liczy sie umiejętność wykonania salta czy szpagatu ale czy umiesz sie bić.
Napisano Ponad rok temu
[Nie liczy sie umiejętność wykonania salta czy szpagatu ale czy umiesz sie bić.
czy Ty myslisz ze zaczynajac walke zrobilbym salto szpagat i 2 gwiazdy? a pozniej robilbym ginga wkolo przeciwnika?
Napisano Ponad rok temu
chill out sam byłem jednym z figlarzy jakies 5 lat temu ; )...ja sobie tylko tak pozytywnie żartujęno popatrz, ze tez akurat to ci utkwilo w pamieci :roll: :roll: :roll:
Napisano Ponad rok temu
To idac podobna droga, gdy kopiesz, mozna powiedziec ze to nie jest kick-boxing/muay thai/whatever, tylko pilka nozna ;D[Nie liczy sie umiejętność wykonania salta czy szpagatu ale czy umiesz sie bić.
czy Ty myslisz ze zaczynajac walke zrobilbym salto szpagat i 2 gwiazdy? a pozniej robilbym ginga wkolo przeciwnika?
no coż, jeżeli walnąłbyś go prawym prostym to powiedziałbym, że to boksnie capoeira
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To idac podobna droga, gdy kopiesz, mozna powiedziec ze to nie jest kick-boxing/muay thai/whatever, tylko pilka nozna ;D[Nie liczy sie umiejętność wykonania salta czy szpagatu ale czy umiesz sie bić.
czy Ty myslisz ze zaczynajac walke zrobilbym salto szpagat i 2 gwiazdy? a pozniej robilbym ginga wkolo przeciwnika?
no coż, jeżeli walnąłbyś go prawym prostym to powiedziałbym, że to boksnie capoeira
Napisano Ponad rok temu
elementem ktory wiekszosc capoeristas okresla jaka "zabojcza" technike ktora juz rozwalala czaszki w roda...ale to chyba dawno Mesjasz było skoro za dowód nieskuteczności capo podawałeś to ze zostałeś trafiony elementem ewidentnie akrobatycznym (parafuso) i nic Ci się nie stało... dyskutować raczej by mozna o martelo albo chapa...
Napisano Ponad rok temu
nawet bym nie pomyslal, ze to moze byc do mniei nie,to nie do ciebie Jakub jest...
)
Napisano Ponad rok temu
ja bardzo capo lubie...serio...po prostu smiesza mnie ludzie ktorzy wierza ze po paru latach capo beda mordercvami na ulicy...(i nie,to nie do ciebie Jakub jest... )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu