18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_apas]

Jeśli było na ten temat i mi umknęło (przeglądałem archiwum), to przepraszam. Jeśli nie - to proszę o info. Wybieram się na Wyspy i mogę tam trochę zabawić - macie wiedzę, gdzie warto poćwiczyć (poza dojo Kanetsuka sensei, u którego zawsze warto)? I nie jest istotna organizacyjna przynależność dojo, tylko dobre aikido

[budo_szczepan]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_aiki]

heh.. kiedys bylo dojo Toheia.. chcialemtam pojechac, to mi Osinski powiedzial ,ze nie da mi rekomandacji.
chore czasy wtedy byly..
apas btw.. google, wiesz co to jest?

[budo_pmasz]

oprócz Ryusekikai Kanetsuka Sensei. osobiściepolecam dojo Birankai - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto tez spróbować w dojo Yoshinkanu - David Ruben Sensei.

[budo_redakcja budojo]

Aikido i kenjutsu (dojo Inabowe)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_apas]

apas btw.. google, wiesz co to jest?

Oczywiście Aiki, że wiem co to są google i jak się "gugla". Zauważ tylko, że nie interesuje mnie znalezienie wszelkich istniejących w Sieci informacji o wyspisraskich dojo, organizacjach czy klubach aikido, tylko OPINIE FORUMOWICZÓW, którzy być może mieli osobisty kontakt... A to jest subtelna różnica

APAS (pozdrawiający wszystkich mieszkańców wysp wszelakich)

[budo_shawnee]

Ze szczególnym uwzględnieneim mieszkanek, co? :wink: ino, co byś do wiosny pwrócić zdołał, bo się anm browar odwlecze w przyszłość bliżej nie określoną... Bone voyage.

[budo_apas]

Ze szczególnym uwzględnieneim mieszkanek, co? :wink: ino, co byś do wiosny pwrócić zdołał, bo się anm browar odwlecze w przyszłość bliżej nie określoną... Bone voyage.

Shawnee, jak mogłeś... Żona stała przy mnie jak na Budo wszedłem, a Ty mi o mieszkankach...
A tak poważnie - kiedy wrócę nie wiem, ale na wiosnę do Pragi pojadę na pewno (no chyba, że mnie z Londynu gdzieś dalej rzuci i połączenie będzie utrudnione) - bo pivka z Wodzem pod Hradczanami sobie nie odmówię
sir APAS

[budo_aiki]

i co prace znalazles? hehe bedziesz zarabial w funciakach..
ps.
London?you know, fish and chips, marry poppins, worst weather..
[Snatch, G. Richie]

[budo_apas]

London?you know, fish and chips, marry poppins, worst weather..
[Snatch, G. Richie]

I know... But I have no choice...

[budo_aiki]

bzdura.. zawsze sie ma jakis wybor. zycie nalezy naginac do siebie a inaczej, zycie cie nagnie .. i co to za zycie byc przygietym?
Nie nauczyli tego na treningu aikido? to zmien nauczyciela te tajemnice to ja na pierwszych treningach zdradzam..
jak nie to po jakims czasie bedziesz zgorzknialy, dla satysfakcji by sie poczuc wazniejszy bedziesz dosrywal ludzim w bezinteresonej zlosliwosci nw internecie ( bo w twarz sie tego strach powiedziec) , bedziesz sie szwendal po jakis watpliwych organizacjach (by podniesc swoja wartosc)
.. tak jak red. bud.

"jak sie przez jakis czas nic nie zmieni,
zamiast mlodych , gniewnych,
beda starzy , wqrwieni...."
[J.Kofta]

[budo_apas]

bzdura.. zawsze sie ma jakis wybor. zycie nalezy naginac do siebie a inaczej, zycie cie nagnie .. i co to za zycie byc przygietym?
Nie nauczyli tego na treningu aikido? to zmien nauczyciela te tajemnice to ja na pierwszych treningach zdradzam..
jak nie to po jakims czasie bedziesz zgorzknialy, dla satysfakcji by sie poczuc wazniejszy bedziesz dosrywal ludzim w bezinteresonej zlosliwosci nw internecie ( bo w twarz sie tego strach powiedziec) , bedziesz sie szwendal po jakis watpliwych organizacjach (by podniesc swoja wartosc)
.. tak jak red. bud.

"jak sie przez jakis czas nic nie zmieni,
zamiast mlodych , gniewnych,
beda starzy , wqrwieni...."
[J.Kofta]

Aiki, cenię sobie Twoje światłe rady, więc doprecyzuję: nie mam wyboru TERAZ, bo dach nad głową, robota i bilet zabukowany do Londynu, ale za tydzień może być zupełnie inaczej
Dosrywać nikomu nie będę - poczytaj moje posty wcześniejsze, dosrywanie bezsensowne wzbudza mą złość i zapędy pedagogoiczne, niezależnie od osoby dosrywającej i podmiotu dosrywania. Tak mnie wychowano i nic na to nie poradzę. Dowartościowywanie się w organizacjach tyż mi nie grozi jak sądzę, bo mam z młodości wczesnej wyniesiony niechętny stosunek do organizacji wszelakich, a już zwłaszcza do bycia funkcyjnym. To taka postpeerelowska trauma.
A na treningu aikido jak dotąd, przez te wszystkie lata, uczyłem się głównie tego jak wiele jeszcze muszę się nauczyć. No i wspomniałem na szczycie tego topiku, że organizacja mnie nie interesuje, tylko aikido (ergo - nauczyciel) dobry, bym tam gdzie będę mógł dalej bezmiar swej niewiedzy zgłębiać
Pozdrawiam serdecznie
APAS

[budo__lm_]

jak nieistotna przynależność to odważę się przemycić kompletnie co innego:

oba dojo Yoshinkanu:

Pierwsze prowadzone przez Paul Stephens'a (4dan) - bardzo mocno związane (technicznie) z Sensei Takeno, fajni ludzie, polecam gorąco
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

albo drugie - prowadzone przez Dawida Rubensa (5dan) - tez fajny gość - facet był przez kilka lat odpowiedzialny za szkolenie obcokrajowców w Tokio w Hombu Yoshinkanu, tłumaczył książki Shiody na angielski, niezwykle ciekawy facet
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

mnie osobiście technicznie bardziej odpowiada aikido Paula, ale myślę że warto odwiedzic oba heh, no zależy na jak długo jedziesz...

pozdrówka

[budo__lm_]

sorki za dubla ale - Paul ma już 5tego dana 8)
hmmm... w sumie miła wiadomość

[budo_aiki]

apas ,wez to jeszcze raz przeczytaj

[budo_apas]

No, dwa dni mnie nie bylo i jak ciekawie w kilku topikacj sie porobilo... BTW - dziekujac wszystkim za madre rady w TYM temacie informuje, zem do Londynowa dotarl i jak tylko sie jakos pozbieram po dlugiej i obfitujacej w przygody podrozy to zamiaruje siem po dojo roznych -wskazanych i nie - przeleciec i sprawozdania na vortalu pozamieszczac - coby wiadomym wszystkim bylo jak ryba z frytkami na skutecz... (tfu, na psa urok!) aiki sie odbija, jak lewostronne ukemi w praktyce sie sprawdzaja oraz dlaczego hymn tutejszy nie od slow "ukemi save the queen" sie zaczyna, choc powszechnie wiadomo, ze to wlasnie ukemi najlepsza ochrona sa...
sir APAS

[budo_aiki]

god save the queen
moze bede w next year w londynie na meczu arsenalu.. choc predzej w manchesterze.

[budo_apas]

god save the queen
moze bede w next year w londynie na meczu arsenalu.. choc predzej w manchesterze.

Daj znac, tez sie wybieram na tutejsza lige - tej w Polsce nie bylem juz w stanie ogladac :twisted:

[budo_aiki]

gdzies na wiosne.. teraz zimno, swieta itd.. bylem dzis na wigili w ambasadzie.. smiesznie bylo.. polowa gosci jadla, a druga polowa spiewala kolędy
na czelsky-aresenal pewnie juz nie ma biletow
cus sie wymysli ..