Jak się zawziąść i zmusić
Napisano Ponad rok temu
-raz miałem ochotę wieczorem dbac o kondyche, wiec nastawilem budzik na 6:00 i by se pobiegac, jednak ze albo mnie nie budzil albo sam naiskalem postanowilem ze dam za szafę, ustawilem oczywiscie budzik by budził do oporu, az sie go nie nacisnie. Tak zrobilem, budzik za szafą a ja śpię, aha dałem budzik za szafę by sie zmusic wstać. I co się stało ?? Rano cała rodzina szuka budzika, budzik juz budzi z dobry czas wszyscy sie zbudzili a ja śpię dalej. Wreszcie brat musiał mi wyrypać w pysk bym się zbudził i bym znalazł budszik i wyłączył. Tak to jest:D jakie wy mieliscie metody by przyzwyczaic sie do wczesnego wstawania ??
Napisano Ponad rok temu
hehe a do rannego biegania jakos nie moge sie zmusic mimo ze wiem ze powienienem...
za to na trening mnie nikt nie zmusza a ide b chetnie
Napisano Ponad rok temu
Pomaga.
Spróbuj też znaleźć kumpla do biegania - we dwójkę zawsze to raźniej i będziesz miał powód żeby wstać i nie nawalić przed kolegą.
PS: Nigdy nie udało mi się biegać rano przez dłuzej niż trzy tygodnie.
Napisano Ponad rok temu
Wysz twoja rada jest dość dobra, lecz chyba jestem zbyt leniwy, robilem tak nie raz (nastawialem budzik na 6:00 by sie tylko porożciągac) i i tak naciskałem budzik i spałem do siódmej. Więcchyba za leniwy jestem. Kieduys myslałem żeby zaczytnać wszystko po kolei, np na codzien wstaje 20 po siodmej, to postaram sie wstawac o 7:00. i coraz to wczesniej az wreszcie przyzwyczaje organizm by wstawać o 6:00, lub inną metodę lecz nie sprawdzalem, nastawic budzik na 6:00 i obok budzika mieć butelkę z zimną wodą by wylać ją na twarz. Niewiem czy by poskutkowało. Jakie macie jeszcze inne plany :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nastawisz budzik na 5.45. Jak zadzwoni to masz jeszcze 15 minut drzemki.
I ponownie budzisz się najwcześniej o 9.30 A przynajmniej ja tak mam... dlatego kiedy biegałem, robiłem to wieczorkiem po małej siłówce...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W Twoim przypadku wyjscia widzę dwa: albo zacznij biegać wieczorem, albo spróbój zmusić sie do wstania chociaż raz, może z pomocą brata a potem bedzie łatwiej
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wstaniesz chocbys niewiem jak mocno spal a jak wrocisz do lozka to trudno po prostu nie chcesz wstawac i zadne sposoby oprocz wlasnego postanowienia tego nie zmienia (chyba ze jakies leki/dragi).
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie robilem zadnych cudow, po prostu stwierdzilem, ze czas - i zaczalem. Chcialo mi sie.
Trzy kwadranse, godzinka, zaleznie od humoru, pogody i czy akurat nie musialem byc wczesniej w pracy.
Pol roku tak przebiegalem, a potem sie urodzila moja niunia i zaczynam pomalu dochodzic do siebie - i pewnie niedlugo znowu zaloze butki do biegania.
Dziecko robi rewolucje w chalupie i wszystko wywraca do gory nogami. Ze o nieprzespanych nocach nie wspomne, nie bylo juz szans, zeby wstac rano do biegania - pomijajac nawet, ze zonie trzeba z ranca pomoc i sie mala zajac jakis czas, zeby sie tez mogla wygrzebac z betow
Napisano Ponad rok temu
jesli człowiek bedzie chodził spac o regularnych godzinach i o regularnych porach wstawał, to po pewnym czasie jrgo organizm sie przyzwyczai,mi zajeło to około miesiaca. wtedy nawet jak raz nadszarpiniesz swój harmonogram(jak pójdziez pózniej spac) to i tak sie wyśpisz poniewaz organizm wie ze musi wstac o okreslonej porze(jakis zegar biologiczny czy cóś??) i po prostu głebiej śpisz.
wuynikaja z tego 2 rzeczy:
1)punktualnośc chodznie spac i wstawania(muisz tu jeszcze dodac ze jak juz organizm sie przyzwyczai to czesto sam sie człowiek budzim, ja np o 5:45 )
2)nie ma co odsypiac nieprzespanej, ani na cham próbować spać do 12, bo to tylko wybija z rytmu!!
pozdrowienia i wesołych świąt życze!!!!!!
Napisano Ponad rok temu
nie sądzę - ja też lubię chodzić spać nad ranem i wstawać w południe ale można się bez problemu przestawićklasc sie spac a zansac to dw rozne rzeczy, ja si emoge polozyc po polnocy ale i tak przed 3cia nie zasne chocby ni wiem jaka sila mnie zmuszala
a w ogóle to nieładnie się tak chwalić
Napisano Ponad rok temu
Wg mnie jest wiele czynników, które tu się liczą.
1. Cechy osobnicze - każdy z nas jest nieco inny. Niektórzy są "rannymi ptaszkami" inni "nocnymi markami". Ja na przykład zaliczam się do tej drugiej grupy. Jak przetrzymam chęć na sen przychodzącą około 22 to potem mogę siedzieć nawet do 3 - wtedy przychodzi kolejny kryzys. Oczywiście zależy też co robię - np. uczyć się albo czytać tak późno już nie daję rady i zasypiam nad książką.
2. Motywacja - jeśli naprawdę chcemy lub mamy poczucie obowiązku to wstaniemy. Tak jest w moim przypadku. Kiedy idę do pracy na rano to budzi mnie wieża, wstaję, wyłączam ją i zaczynam dzień. Kiedy ranek mam wolny i nawet obiecuję sobie, że wstanę rano i coś porobię to budzi mnie wieża, wstaję, wyłączam ją i idę spać dalej.
3. Regularny i zdrowy tryb życia - niektórzy bez tego nie dadzą rady rano wstawać. Czyli trzeba się położyć o rozsądnej porze i nie jeść tuż przed snem.
Sposoby - jeśli chcesz rano wstawać to zastosuj wiele metod naraz, żadko kiedy jedna jedyna wybrana metoda daje sukces - chciałoby się powiedzieć - trzeba stosować kompleksowe rozwiązania
Parę pomysłów zebranych do kupy:
1. MINIMUM SNU - Zapewnij sobie niezbędne minimum snu czyli idż spać odpowiednio wcześnie.
2. PĘCHERZ - jeśli nie budzi Cie budzik to na pewno obudzi Cię pęcherz, napij się tuż przed snem wody. Musisz sam sprawdzić ile powinieneś wypić. Jak wypijesz za dużo to za wcześnie się obudzisz, bo wcześniej zapełni Ci się pęcherz.
3. MUZYKA - ustaw sobie jakiś ulubiony kawałek, który daje Ci "powera" lub radio. Nie tylko się obudzisz, wstaniesz, ale i rozbudzisz, a to ważne żeby zaraz się nie położyć z powrotem.
4. KAWA - wiadomo, aby nie położyć się spać z powrotem.
5. ĆWICZENIE - po obudzeniu się i wstaniu wykonaj parę prostych ćwiczeń. Np 10 pompek albo przysiadów. Wzrośnie ciśnienie i tętno dzięki czemu rozbudzisz się - rozwiązanie lepsze od kawy - zdrowsze, tańsze, szybsze, bo nie trzeba czekać, aż się zagotuje woda.
6. OBIETNICA - Jeśli nie możesz dotrzymać obietnicy danej sobie, to złóż ją komuś innemu. Czyli pomysł, abyś umówił się z kimś na bieganie jest super.
APROPOS BEZSENNOŚCI - Jeśli ktoś się kładzie o 22 nie może zasnąć do 0:00 albo kładzie o 00:00 i zasypia dopiero o 3:00 to są dwie możliwości.
Albo mu się poprostu nie chce spać, bo spał do późna i ma przestawiony zegar biologiczny. Rozwiązanie - należy następnego dnia wstać o żądanej porze mimo niewyspania i przetrzymać do wieczora i położyć się o danej porze. Jeśli to nie skutkuje, ciągle jesteś nie wyspany, nie możesz spać i ten stan się utrzymuje to oznacza, ze cierpisz na bezsenność i powinieneś się zgłosić do lekarza.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1.Robienie sobie kawy rano by nie zasnąć: no ok, moi koledzy to robili i w sumie dobra metoda, gorzej jak ktoś nie piję kawy albo zamiast wstać, zaparzyć pójdzie po prostu dalej spac....
2.Po wstaniu zrobić pare pompek, przysiadów- Good trza będzie spróbować
3.Grunt to motywacja- to wiadomo zawsze wstając biegać nie chce ci się wstawać! i mówisz sobie że od jutra zaczniesz. Gorzej gdy ma sie wstać do "codzennych obowiązków"
4.Pęcherz-jeszcze nie zasnę a już ze 4 razy pójdę do wc
5.Muzyka na winampa/wieżę- muzyka jest milsza od głosu budzika i by mogła rozbudzić bedzie trzeba spróbować
6.obietnica-nie trzeba chyba obiecywac jedna z najlepszych metod
7.punktualność-zastanawiam sie nad tym. Załóżmy chcę wstać o 6 rano to musze zasnąc o około 22:30 co robić ?? o 21 zacząc albo machac sztangę albo się porozciągać ze zmęczysz sie jak sam s****** (po ćwiczeniach wziąsć prysznic najlepiej krótki i pójść spać)
Korzystając z okazji chciałbym życzyć wszystkim wesołych świąt i oby rok 2005 był lepszy niż poprzedni.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Akupunktura
- Ponad rok temu
-
Palę/nie palę?
- Ponad rok temu
-
buty do biegania
- Ponad rok temu
-
Wzmacnianie odporności organizmu
- Ponad rok temu
-
choroba
- Ponad rok temu
-
Witamnki - jakie warto kupic ??
- Ponad rok temu
-
Koktajle...?
- Ponad rok temu
-
Oddychanie podczas treningu siłowego
- Ponad rok temu
-
gdy poci się... pupa :|
- Ponad rok temu
-
Trening siłowy dla karateki
- Ponad rok temu