W POSZUKIWANIU SENSEIA
Napisano Ponad rok temu
Pewnego dnia poprosił nas i rodziców tych młodszych na spotkanie przed treningiem. Na spotkaniu powiedział, że czas wziąć sprawy w swoje ręce - zaproponował utworzenie klubu uczniowskiego, z rodzicami i z najstarszymi z nas miał być w jego zarządzie, księgowość, fundusze, chodzenie po urzędach. Sprawę stawiał zdecydowanie i jednoznacznie...
Cóż mówić - większość nie chciała "udzielać się", tylko, po prostu - płacić i ćwiczyć. W krótkim czasie rodzice przestali przyprowadzać dzieci, my - znaleźliśmy alternatywne kluby w W-wie. Tam dojeżdżaliśmy. A "nasz" klub... cóż, szybko przestał istnieć...
Nie oceniam, czy ta sytuacja była dobra, czy zła. Fakt, że w innych klubach, w innych dojo, znacznie lepiej wyposażonych, nie było już takiej atmosfery, zapału i "solidarności" grupy, jak tam, wtedy... Sensei powodował, że każdy z nas czuł się ważny i potrzebny, nasze zwycięstwa i porażki przeżywaliśmy wspólnie...
Nigdy już potem nie miałem (i nie mam) takiego Sensei ani takiego klubu - zawsze potem byłem (jestem) jednym z mniej lub bardziej anonimowych ćwiczących adeptów, a Sensei - po prostu trenerem.
Czegoś mi żal... Często wracam pamięcią do tamtego czasu.
Napisano Ponad rok temu
Czesto spotyka mlodzian swojego sensei albo starszego kolege z klubu i ani czesc , ani dzien dobry ani OSU ani pocaluj mnie w dupe . Bo go tego nikt nie nauczyl.
Pozdr.
Sądzę, ze to wina ich kultury osobistej. Może zawinili rodzice :roll: ?
Dokładnie. Większość zachowań, wzorców wynosisz z domu i tyle.
Napisano Ponad rok temu
Czegoś mi żal... Często wracam pamięcią do tamtego czasu.
Nie żałuj.
Jest sznasa, że Ty stworzysz taką grupę, jaką kiedyś była tamta.
Masz rację, że to co przeżywa się wspólnie to ma większą siłę. Łączą się te wszystkie przeżycia.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie czuj się urażony. Pozdrawiam .
(Btw. jak piszesz do kogoś to proszę napisz do kogo. Z góry dziękuje).
Napisano Ponad rok temu
Pisalem o dobrych i zlych obyczajach.
Pozdr.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Vale tudo w Polsce, czyli Dyduch obudź się!
- Ponad rok temu
-
Wysokie kopnięcia
- Ponad rok temu
-
pomózcie znaleźć instrukcje do pinian kata sono go!!
- Ponad rok temu
-
Kto Mnie zacheci/zaprosi do siebie ?
- Ponad rok temu
-
Techniki w seiza
- Ponad rok temu
-
Gosoku Ryu
- Ponad rok temu
-
Rzuty w karate
- Ponad rok temu
-
Semi contact
- Ponad rok temu
-
kluby shotokanu w wawie
- Ponad rok temu
-
jacy jesteśmy w realu , a jacy w wirtualu ?
- Ponad rok temu