Soke Keito YAMAUE w Łodzi
Napisano Ponad rok temu
Na koniec shiatsu, szkoda tylko, że nie było pokazu KI siedzę wtedy jak na pokazie Copperfielda tylko z tą drobną różnicą, że wiem, że tu nie ma żadnych sztuczek..
Pozdrawiam wszystkich, kótrzy w nim uczestniczyli, już nie mogę się doczekać następnego, choć z kasą u mnie cienko :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Było całkiem fajnie - jeśli można uzyć tak banalnego sformułowania. Co prawda moglam być tylko drugiego dnia ale zawsze to coś.
Sporo kombinacji kopnięć i uderzeń, poza tym dźwignie - głównie na nadgarstek - różne powiedzmy odmiany nikyo (choć pewnie nazywały się inaczej) no i wprowadzenie do shiatsu.
Soke ma niesamowite poczucie humoru co dodatkowo uatrakcyjnia trening
A swoją droga to jestem próżna - wystarczyło zeby jedna technika w moim wykonaniu zyskała aprobate soke i już micha mi się śmieje
I mam w nosie że to głupie, próżne i wiem że doskonałość jest nieosiągalna i taka pochwała nie powinna mnie zajmować - ale i tak micha mi się śmieje
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Jaka skutecznosc w porównaniu do bjj
- Ponad rok temu
-
Sekcja JIU JITSU w Częstochowie...
- Ponad rok temu
-
Drobne pytanie o 10 dana
- Ponad rok temu
-
pytanie o katanę!!!
- Ponad rok temu
-
KRAKÓW - OGÓLNOPOLSKIE SEMINARIUM AIKI JU-JUTSU, IAIDO
- Ponad rok temu
-
Dziennik podróżnika
- Ponad rok temu
-
Dźwignia - i wszystko jasne...
- Ponad rok temu
-
soke Antonio Garcia 10 Dan w Gdyni!!!
- Ponad rok temu
-
plecionki w necie
- Ponad rok temu
-
gdzie we Wrocku?
- Ponad rok temu