ja bym tak chciał ale jeszcze z kimś
z mamusią, żeby obiadek zrobiła? i jak masz bunty do moich wypowiedzi to napisz to na forum a nie PM wysyłasz, niech inni ocenia twoje "mondre ówagi" w stosunku do mnie, ok "sempai"?
Napisano Ponad rok temu
ja bym tak chciał ale jeszcze z kimś
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja mam problem zeby isc samotnie pocwiczyc na ogrodku a co dopiero isc w gory.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja mam takie szczęście, że mam dużą piwnicę, sąsiedzi mi nie grożą kiedy skaczę sobie , nt. w góry mogę jechać potrenować, ale wolałbym się nie odżywiać tylko tym co upoluję ew. jakimiś roślinkami , PS. dla mnie najlepszym miejscem są jeziora do treningów, dlatego że w wakacje robię zawsze ogólnorozwojówke, a nad jeziorami jest dla mnie najwięcej możliwości spędzenia czynnie czasu.a ja byłem przeziębiony i nie mogłem iśc biegać (nie chciałem się załatwić na amen) i dostałem ochrzan od sąsiadki za skakanie na skakance
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czy myśleliście kiedykolwiek o tym, aby wzorem dawnych mistrzów sztuk walk wyruszyć samotnie w dzikie góry i tam, mieszkając w szałasie, oddawać się po całych dniach treningowi sztuki walki i samodoskonalącej medytacji?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu