 
Pytanko
Napisano Ponad rok temu
Motyw taki:
Idziemy z kumplem z piwka ( było tylko po jednym) późnym wieczorem. Przechodzimy przez jezdnię na pasach i w pełni normalnie. A tu zza zakrętu wyjeżdża na nas jak oszalały jakiś sportowy samochód, ciemne szyby, dwóch łysych karków w środku. Na tyle szybko, że musiałem uciekać z tego przejścia. Odruchowo wypowiedziałem się głośno o takim sposobie jazdy (w niezbyt paralamentarnych -przyznaję- słowach). Tamci zatrzymali się, otworzyli okno i do nas podobnymi sloganami. Nie wysiedli. Ja, gdybym był sam albo z kim innym, kontynuowałbym "dyskusję", ale mój kumpel w ogóle nie umie się bić, nigdy w takiej sytuacji nie był, nawet nie potrafiłby uciec. I odpuściłem ze względu na niego, choć sam też miałem marne sznase z dwoma. Ale potem refleksja taka: chłop 23 lata, wie jaki jestem, no trzeba mieć jaja...
Co sądzicie o podobnych sytuacjach, gdy nie jesteście sami?
Oczywiście pomijam kwestie kobiet i dzieci, bo to oczywiste, ale kiedy kumpel na pewno nieźle oberwie, a w was aż się gotuje....
Napisano Ponad rok temu
PS. Niezły z ciebie kozak.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 
  Miałem kiedyś podobną sytłacje, szłem z kolega i także kolesie w sportowej furce omało nas nie przejechali , też padły pewne zwroty i kolesie wysiedli z samochodu , kolega wzioł jakiś wiekszy kamień i przymieżał sie trafić nim w szybke samochodu , kolesie zrobili w tył zwrot i pojechali w siną dal :twisted: [/code][/quote]
Napisano Ponad rok temu
kiedys z ojcem mielsimy taką syt. w Poznaniu póxnym wieczorkiem.Szlismy sobie do domu i juz na osiedlu jechali jacys kretyni(3 paski,tysiąc pincet dwa dziwincet glosników w starej vectrze)i mało nas nie przejechali....mój koffany tatus krew gorąca faka miłym chłopcom pokazał i cosik tam przeklął...chłopc się zatrrzymali zaczeli wysiadac na co moj kochany tatus sru przez osiedla sprint.....poxniej sie smailisy,ale początkowo myslałem,ze sma dgo dogonie i jaja urwę...
pozdr.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 Poza tym, to ja byłem po piwku, to ja pierwszy pyszczyłem. Gdyby do nas wystartowali, to pierwsze, co bym zrobił, to zaczął dzwonić z kom. na policję (głośno to objaśniając, bo potem by się tłumaczyli że myśleli, że dzwonię po kumpli), a jak chcieliby mi to uniemożliwić, no to wtedy mam pełne prawo do obrony....
  Poza tym, to ja byłem po piwku, to ja pierwszy pyszczyłem. Gdyby do nas wystartowali, to pierwsze, co bym zrobił, to zaczął dzwonić z kom. na policję (głośno to objaśniając, bo potem by się tłumaczyli że myśleli, że dzwonię po kumpli), a jak chcieliby mi to uniemożliwić, no to wtedy mam pełne prawo do obrony....Pies ich j..ał, może skończą na jakimś drzewie.
Napisano Ponad rok temu
jak w tym kawaletrzy razy splun, zaklnij szpetnie i zapomnij
powiedzial "kurwa ja pierdole jego jebana mac" po czym zaklnal straszliwie.
Co sie przejmujesz? Po co kozaczyc??
Napisano Ponad rok temu
 ), jaka miała miejsce u mnie w mieście.  Otóż swego czasu woził sie po mieście czerwoną audicą cabrio pewien cwaniaczek, około 2 metry wzrostu,  po kuracji sterydowej, szukając zaczepki na każdum kroku.  I pech chciał, że pewnego pięknego dnia omal nie przejechał na zielonym świetle pewnego znanego w środowisku kickboxera, który akurat wracał z treningu. Oczywiście wysiadł z samochodu z bluzgami, lecz po chwili został znokautowany, że tak powiem, w sposób bardzo ciężki
  ), jaka miała miejsce u mnie w mieście.  Otóż swego czasu woził sie po mieście czerwoną audicą cabrio pewien cwaniaczek, około 2 metry wzrostu,  po kuracji sterydowej, szukając zaczepki na każdum kroku.  I pech chciał, że pewnego pięknego dnia omal nie przejechał na zielonym świetle pewnego znanego w środowisku kickboxera, który akurat wracał z treningu. Oczywiście wysiadł z samochodu z bluzgami, lecz po chwili został znokautowany, że tak powiem, w sposób bardzo ciężki  . Gość sie złożył na środku ulicy, a z pobliskiego przystanku, na którym była dosyć spora grupka starszych osób, które obserwowały całą sytacje można było usłyszeć .... gromkie oklaski i wręcz błagalne "dobij, dobij!"
 . Gość sie złożył na środku ulicy, a z pobliskiego przystanku, na którym była dosyć spora grupka starszych osób, które obserwowały całą sytacje można było usłyszeć .... gromkie oklaski i wręcz błagalne "dobij, dobij!"   
  Tak sie powinno zwalczać piractwo drogowe!
 
					
					Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
 FaceBook
 FaceBook
	10 następnych tematów
- 
			 zimna krew zimna krew- Ponad rok temu 
- 
			 video z solówek video z solówek- Ponad rok temu 
- 
			 Rabunek pod sekcja MT Rabunek pod sekcja MT- Ponad rok temu 
- 
			 co sie k...wa dzieje z tym swiatem!!! co sie k...wa dzieje z tym swiatem!!!- Ponad rok temu 
- 
			 Trudności z załapanie o co chodzi:) Trudności z załapanie o co chodzi:)- Ponad rok temu 
- 
			 Jeba** stolica:/ Jeba** stolica:/- Ponad rok temu 
- 
			 O co chodzi z tymi walkami ? O co chodzi z tymi walkami ?- Ponad rok temu 
- 
			 co najlepsze co najlepsze- Ponad rok temu 
- 
			 Stare psy i młode smerfy... Stare psy i młode smerfy...- Ponad rok temu 
- 
			 Takie smieszne cus ;) Takie smieszne cus ;)- Ponad rok temu 
 



 
				
			 
				
			 
				
			 
				
			 
				
			