110 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sojobo]

a tu mi jeszcze jedno pytanie sie nasuwa do glowy...jakie sa najwyzsze stopnie we wladzach PFA?

najwyzsze??5 dan...

[budo_pancer]

Jak mawia kol. Pancer z rodziną dobrze sie wychodzi tylko na fotografii a i tak trzeba stnąć z boku coby łatwiej było odciąć

Dlatego też kol. Pancer :wink: odciął się X lat temu od ...jednej wielkiej rodziny ....

Pancer (mogący teraz stawać spokojnie na środku rodzinnej fotografii :wink: )

[budo_ellis]

czyli Wysocki ma najwyzszy stopien w Polsce? to dltego PFA nie akceptuje jego 7 dana, bo to juz za wysoko jak dla niektorych??

[budo_hara-kiri]

Jak napisał był kiedyś Brzechwa sensei:

(...)Niech rozsądzi nas Kapusta!
Co, Kapusta?! Głowa pusta?!
A Kapusta rzecze smutnie:
Moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie!
A to feler...
Westchnął Seler.

pozdrawiam ! :-)

[budo_sojobo]

czyli Wysocki ma najwyzszy stopien w Polsce? to dltego PFA nie akceptuje jego 7 dana, bo to juz za wysoko jak dla niektorych??

bo widzisz stopien stopniowi nierowny... po co zastanawiac sie ktory lepszy??co za roznica??
sensei moze miec 7dana(nie uderzam tu do Pana Wysockiego)i byc burakiem, a moze posiadac stopien 3-4 dan i miec to cos co przyciaga ludzi i sprawia ze chca sie u niego uczyc...

[budo_shawnee]

a tu mi jeszcze jedno pytanie sie nasuwa do glowy...jakie sa najwyzsze stopnie we wladzach PFA?

najwyzsze??5 dan...

R.H. sensei - posiadacz jedynego (jak na razie) 5 dan w PFA nie jest w zarządzie. Był, ale nie jest. A jesli chodzi o Piotra Borowskiego, to został nominowany do stopnia. A to nie jest równoznaczne z uzyskaniem. Z tego jasno wynika, że najwyższe stopnie we władzach PFA to 4 dan. I to byłoby na tyle :wink:

[budo_sojobo]

no tak
przepraszam, ze wrzucilem wszystkich posiadaczy wysokich? stopni z PFA do jednego wora... :wink:

[budo_ariczia]

Jak mawia kol. Pancer z rodziną dobrze sie wychodzi tylko na fotografii a i tak trzeba stnąć z boku coby łatwiej było odciąć

Dlatego też kol. Pancer :wink: odciął się X lat temu od ...jednej wielkiej rodziny ....

Pancer (mogący teraz stawać spokojnie na środku rodzinnej fotografii :wink: )

No i dobrze. I masz dwa w jednym: i racje, i spokoj. Tylko teraz musisz uwazac na tych, co Ci sie ustawiaja do zdjecia po bokach i szybko ich odcinac, zeby za X lat nie powiedzieli, ze sie sami odcieli

Ariczia (na uboczu wspominajaca, jak to z tym pancerowym odcinaniem bylo :wink: )

[budo_ellis]

czyli Wysocki ma najwyzszy stopien w Polsce? to dltego PFA nie akceptuje jego 7 dana, bo to juz za wysoko jak dla niektorych??

bo widzisz stopien stopniowi nierowny... po co zastanawiac sie ktory lepszy??co za roznica??
sensei moze miec 7dana(nie uderzam tu do Pana Wysockiego)i byc burakiem, a moze posiadac stopien 3-4 dan i miec to cos co przyciaga ludzi i sprawia ze chca sie u niego uczyc...

no wiem ze stopien stopniowi nie rowny...poprostu zaciekawia mnie czemu tak sie dzieje ze PFA nie uznaje tego 7 dana

[budo_ellis]

a i czy ktos mi odpowie wkoncu co bylo napoczatku w Polsce??

[budo_shawnee]

a i czy ktos mi odpowie wkoncu co bylo napoczatku w Polsce??

O ile się nie mylę, aktualnie obowiązujące teorie mówią, że w Polsce tak jak i gdzie indziej, to na początku chaos był. Przed nim nie było nic...podobno :wink: A z tegoż chaosu wynurzył się był pan Osiński i potem już potoczyło się drogą ewolucji i selekcji naturalnej. :wink:

[budo_sojobo]

Ellis napisał:
a i czy ktos mi odpowie wkoncu co bylo napoczatku w Polsce??


O ile się nie mylę, aktualnie obowiązujące teorie mówią, że w Polsce tak jak i gdzie indziej, to na początku chaos był. Przed nim nie było nic...podobno A z tegoż chaosu wynurzył się był pan Osiński i potem już potoczyło się drogą ewolucji i selekcji naturalnej.

nie nie i jeszcze raz nie!! na poczatku w Polsce byli Polanie :wink: a Potem pan Osiński :roll:

[budo_aiki]

no to po kolei:

A wiesz Aiki , kilka lat temu spotkałem kogoś z bliskiego otoczenia Wysockiego z lat 1978 -1987. Fajnie Nam się rozmawiało o starych czasach. A na koniec , swoje dziecko przyprowadził do mnie na zajęcia .

rzuc no nazwisko na PM.. tak z czystej ciekawosci.. mam kilku faworytow i ciekawe czy zgadlem

Uchideshi

Straciliśmy spokojnie wtedy 10-15 lat...

tak owszem, glownie przez brak pokory.

Apas

IMHO brakuje nam AUTORYTETU,

autorytet jest nawet wiecej niż jeden - brak pokory.

Ellis

no dobra to co najpierw bylo??

zaraz do tego dojdziemy..

jakie sa najwyzsze stopnie we wladzach PFA

najwyszym stopniem jets red.bud jakos nie mogelm sobie odmowic tego

poprostu zaciekawia mnie czemu tak sie dzieje ze PFA nie uznaje tego 7 dana

ty czytasz moje posty? moze ja tu sie produkuje sobie a muzom? napisalem wyzej.. komplexy i zasciankowosc .

i czy ktos mi odpowie wkoncu co bylo napoczatku w Polsce??

troche mam mieszane uczucia jak to pisze.. bo mi sie wydaje ,ze panna nie czyta tego, co ja pisze.. ale niech tam
Aikido pojawilo sie w Pl w latach 50 tych.. w Gdansku. Bylo krótko i przyszlo z Francji. Potem.. no coz trzeba tu wspomniec o Marianie Osinskim i SOMA dlatego uważam, że kolega soma jest bardziej kompetenty w te klocki.
Wkład Osińskiego w aikido w Pl jest niezaprzeczalny.. zrobil duzo dobrego jednocześnie i złego hamując w pewnien sposob rozwoj aikido w Pl.
Zrzeszał pod swoim przewodnictem sekcje ze Szczecina, Warszawy, Zielonej Gory (sekcja W.Kirmiela - chyba Zielona gora nie Jelenia.. zawsze mi sie myla - anyway te co wieksze ośrodki. Po jakims czasie ten system upadl. Jedyny sensowny powod to brak nauczyciela ktory by na sale przejął piecze nad rozwojem aikido w Pl. Poszczegolne osrodki zaczely poszukiwania (lub nie vide PFA) na wlasna reke.
Shihan Wysocki znalazł dobre żródlo wiedzy i przy tym pozostal. PFA sie tuła po róznych drogach bardziej szkodzac niz ucząc.
Nie interesuja mnie szczególy tego typu kto sie do kogo krzywo uśmiechnął czy kto komu nie postawił piwa. Po prostu widze fakty takie jakimi są. Spędzilem z shihanem Wysockim ładnych kilkanascie lat i ścieżka szkoleniowa Wysocki-> Savegnago-> Kobayashi byla dla mnie bezpieczna zapewniajac normalny cykl szkolenia. .
Bylo jasne,ze są 2 staże - wiosenny i jesienny z sensejem Savegnago ,ktore wyznaczaly tryb szkolenia. Ale to zejscie z tematu.
Najnowszy polski nabytek to PAA Dariusza Bieńkowkiego, ktory jest uczniem shihana Cognarda, a byłym ucznem shihana Wysockiego.

PS. soma jak sie gdzies pomylilem to skoryguj.. w koncu to bylo prawie 20 lat temu..

[budo_ellis]

[quote] i czy ktos mi odpowie wkoncu co bylo napoczatku w Polsce??[/quote]
troche mam mieszane uczucia jak to pisze.. bo mi sie wydaje ,ze panna nie czyta tego, co ja pisze.. ale niech tam
[/quote]

czytam czytam ...

[budo_aiki]

czytam czytam ...

jakos nie jestem do tego przekonany .. ale moze tym razem sie udalo odpowiedziec na postawione pytania

[budo_ellis]

czytam czytam ...

jakos nie jestem do tego przekonany .. ale moze tym razem sie udalo odpowiedziec na postawione pytania

jak najbardziej

[budo_aiki]

no to sie ciesze.. mam nadziej ,ze normalnie nie jestes tak naburmuszona jak na tym zdjeciu

[budo_ellis]

na tym zdjeciu pa raz setny powtarzam nie jestemnabumuszona ani nie jestem grozna ani tez zla... zdjecie w calosci jest umieszczone w dziele nasze podobizny ... odsylam wiec do niego by lepiej spojrzec na mnie

[budo_skiper]

A daj linka albo przeslij na priva/maila ...bo teraz przekopywać te wszystkie podobizny to...

[budo_randall]

A co za róznica? Po co wiedzieć kto z kim spał i za ile? Trzeba sie zając aikido - takim jakie sie lubi i preferuje. Po kilku latach w plecach można sie zacząć zastanawiac nad tym co właściwie robimy na macie, wówczas jest czas na szukanie swojej drogi. Ale nie ze względu na autorytet i ludzi, wielkośc czy wiek organizacji, tylko na rzecz i oczekiwania własne. Wystarczy nam Tomów Foxów w tym kraju. Wszyscy tylko dociekają i dziela włos na czworo zamiast robic to co trzeba.
Było, nie jest - wynik poszedł w świat.

A na początku to w Polszcze byli Sarmaci 8)