No tak. :roll: Nastrój Twoich postów to szczytowe osiągnięcie forum. :wink:
Ostatnio jakiś podziębiony i z lekka przemęczony jestem, i nie chwytam szczególnie szybko... powinienem się cieszyć, czy raczej obrazić?
Chyba bym wolał pacjenta ze strzykawką niż pacjenta z nożem. Ten ze strzykawką nawet gdyby mnie zabił, to i tak dałby mi dużo czasu na bardzo bolesną zemstę, oraz uporządkowanie jeszcze kilku spraw na tym padole.
Pozdrawiam,
AdamD