16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kubuś puchatek]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

czy ktos ma ten noz? Jakie opinie na jego temat. Zaciekawil mnie. Teraz popatrzylem na jego wymiary ostrze niecale 7 cm, rekojesc 6 cm. Czyli niewielki, ale nadal wzbudzjacy respekt. Szukam czegos takiego - posredniego miedzy LaGriffe (neck, a ja nie lubie neckow), a MOD Razorback mimo, ze go bardzo lubie, niewygodny (dla mnie) do stalego, codziennego noszenia.
K_P
PS. A moze jego "brat" tej samej firmy?

[budo_-war-]

Miałem go przez jakiś tydzień. Jako podręczny nożyk, bardzo mi się podobał. Jako backup ... no cóż, to jest pewien wybór, jako nóż kontra narzędzie, taki sobie, jako nóż przeciwko gołym rękom i w zwarcie, bardzo dobry. Nie wyjmuję noża przeciwko gołym rękom, co niestety określiło jego przydatność dla mnie na niewielką. I poszedł do ludzi.
Wojtek

[budo_kubuś puchatek]

No to mi wyjasniles zwiezle i krotko. Biorac pod uwage, ze tez nie wyciagam na nieuzbrojonych.
K_P

[budo_kubuś puchatek]

"Przepraszam sie" zatem z MOD RAZORBACK.
K_P

[budo_vince]

War tak po fotkach wnioskuje ze ten nozyk trzyma sie edge out (ostrzem ku gorze) w mlotkowym, nie wplywa to na ograniczone zastosowanie noza podczac codziennych czynnosci ? (aczkolwiek wiem ze ten noz to glownie SD)

[budo_-war-]

Jak zauważyłeś Vince, uchwyt do normalnych prac jest średnio dostosowany, aczkolwiek dało sie go całkiem wygodnie trzymać. Ale jak w wypadku większości hybryd, ani to nóż na codzień, ani do walki.
Wojtek

[budo_vince]

tak wlasnie myslalem, dzieki War.

[budo_xavras]

Clinch Pick'iem się nigdy nie bawiłem (ale, o ile mnie pamięć nie myli na ten temat coś może powiedzieć Piter...), mam za to Disciple'a.

Disciple może być też używany edge up, ale jest trochę zbyt duży do noszenia a la Clinch Pick, tj. po lewej stronie sprzączki od paska, rączką w dół, co jest dla mnie jedynym wygodnym sposobem ustawienia noża do szybkiego dostępu edge up.

Co do samego noża, jest bardzo dobrze zrobiony i dokładnie przemyślany, mimo niepozornego wyglądu.

[budo_piterm]

Clinch Pick ma jedno konkretne przeznaczenie. To nie jest back-up czy nożyk do sznurka. Jak sytuacja robi się fatalna, to sięgasz po niego. Widziałem na własne oczy co SouthNarc robi z tym nożem oraz z Disciple. Nie dziwi mnie, że goście z DEA pracujący w cywilu zamówili sobie w ShivWorks szkolenie + nożyki. SN pokazywał w Atlancie co można zrobić, jak nie możesz uciec i już jesteś w zwarciu (z windy nie uciekniesz)... rzeźba na całego i strach się bać. A do tego system prosty jak drut! To nie jest nóż do sparringów, walki na noże czy w ogóle walki jako takiej. Tym nie walczysz, tym kończysz sprawę. Każdy blok kończysz "filetowaniem kończyny" czyszcząc sobie drogę do "celu" w tempie karabinu. Bang, bang, bang, bang! Kilka sekund i game over. Jak to on sam mówi, "wyobraź sobie, że jesteś maszyną do szycia - wbijasz i ciągniesz. Szybko, dynamicznie, rytmicznie". A jak dodasz do tego trochę siły i ogólnej koordynacji ruchowej... to można się zacząć bać samego siebie.

[budo_pyton]

A jest na temat operowania tym nożykiem jakaś "literatura podręczna"?Mam na myśli VHS, DVD, książki itp. - bo raczej jezdzić do tego pana na szkolenie byłoby trudno.
Pozdrawiam.

[budo_vince]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

pierwszy produkt, patrzac od gory

[budo_piterm]

To pod nożem to "Traning DVD"...

[budo_pyton]

Faktycznie! Dzięki! /Co ślepemu po oczach /.
Pozdrawiam.

[budo_nuevo]

A jaką to ma przewagę nad sztyletem?
Oprócz tego, że wyspecjalizowane gadżety są po protu fajne i ja to doskonale rozumiem

[budo_rybak]

A jaką to ma przewagę nad sztyletem?

Taka, ze tnie, a wlasciwie pruje, przy rowniez wyjmowaniu.

[budo_piterm]

A jaką to ma przewagę nad sztyletem?
Oprócz tego, że wyspecjalizowane gadżety są po protu fajne i ja to doskonale rozumiem

a) jest małe
jest legalne (w USA, gdzie powstały te noże klingi obosieczne są zabronione w większości stanów)
c) w przypadku tych technik używasz tylko ostrza po wewnętrznej i lekko zakrzywionego. Wystarcza.

[budo_nuevo]

a)To chyba raczej nie jest argument.. widziałem mniejsze sztylety.

Fakt! Ale my żyjemy z Polsce.

Co do zakrzywionego kształtu to racja. Ale źle powiedziałem, nie chodziło o sztylet tylko ogólnie o obosieczny nóż, tj taki który równiez mógłby mieć jedną z krawędzi prostą, lub wklęsłą.

Mam co prawda wątpliwości ale ten nóż i tak mi sie podoba