DuSzEniE!!!???
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
dobrze założone duszenie nigdy nie doprowadzi do śmierci przeciwnika.
przestraszony
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A jak śpioch się obudzi i dalej będzie nieprzejednany to powtarzać procedurę? :wink:Dus az straci przytomnosc a potem go po prostu ocuc. On lezy nieprzytomny Ty stajesz od strony jego nog, lapiesz za nogi podnosisz do gory, krew spowrotem naplywa do mozgu i spioch sie budzi bardzo zdziwiony
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dus az straci przytomnosc a potem go po prostu ocuc. On lezy nieprzytomny Ty stajesz od strony jego nog, lapiesz za nogi podnosisz do gory, krew spowrotem naplywa do mozgu i spioch sie budzi bardzo zdziwiony
Ha ha ha A Ta wiedza to skąd? Z P. O. lekcji może? Przeczytałeś ten artykuł co był do niego link w tym temacie gdzieś powyżej? Nie no naprawde się uśmiałem...
Napisano Ponad rok temu
Dus az straci przytomnosc a potem go po prostu ocuc. On lezy nieprzytomny Ty stajesz od strony jego nog, lapiesz za nogi podnosisz do gory, krew spowrotem naplywa do mozgu i spioch sie budzi bardzo zdziwiony
Ha ha ha A Ta wiedza to skąd? Z P. O. lekcji może? Przeczytałeś ten artykuł co był do niego link w tym temacie gdzieś powyżej? Nie no naprawde się uśmiałem...
To postępowanie jest słuszne i jak najbardziej zalecane (poczytaj, poszukaj o "katsu" albo o pierwszej pomocy przy omdleniach) W ten sposób powodujesz napływ krwi do mózgu.
Tyle, że jak ktoś trzymał za długo, to nie będzie niestety skuteczne i wtedy
już konieczne będzie sztuczne oddychanie, masaż serca itd a wtedy nie ma zmiłuj
BTW w sekcji u nas (judo) był facet co wspaniale dusił, miał spory staż i doświadczenie . Zdusił mojego kumpla w stójce, zobaczył, że ten wiotczeje, puścił go, złapał nogi padającego i podniósł do góry. Wszystko to w jednej akcji 8) , wyglądało to jakby chciał kumpla zdusić a potem zrobił mu morete gari.
Napisano Ponad rok temu
Widze mam z treningu (judo) zdazylo sie ze pare razy mnie udusili i pare razy ja kogos, a Ty smiej sie dalej jak Cie udusza pierwszy raz to Ci przejdzie. Jak zobaczysz jak Cie potem ktos cuci to przypomnisz sobie tego posta.
Wiadomo ze nie ma sensu dusic kogos dalej. Przeciez wyraznie napisalem zeby dusic az straci przytomnosc a nie az umrze.
A jak sie nie obudzi .. naprawde duzo duzo trudniej jest zrobic komus krzywde duszac go niz zakladajac dzwignie - jak narazie nie znam przypadku zeby sie ktos nie obudzil.
Napisano Ponad rok temu
Ja nie twierzdę że to jest jakaś zabójcza technika itd. ale nie wkładajcie ludziom że nie można w ten sposób zabić....
Jeśli przeczytaliście dobrze tamten artykuł przyczynami śmierci było:
1. uszkodzenie tętnicy szyjnej
2. zachłyśnięcie się wymiotami które to były spowodowane niedotlenieniem mózgu
3 z mojej własnej wiedzy wynika że masaż zatoki tętnicy szyjnej może spowodować blok serca jeśli wykonywany jest u ludzi z "chorym" sercem a nie wiesz którzy to są
a pewnie jest i dużo więcej przypadków w których może dojść w czasie duszenia do zgonu (o naprzykład ktoś ma astmę i wyzwolisz atak chociaż to już naciągane)
Czy uważacie że w tych sytuacjach pomoże podnoszenie nóg?
P. S. Książki o pierwszej pomocy podo bnie jak zajęcia P. O. nie są dobrym zródłem wiedzy o pierwszej pomocy niestety...
Pozdrawiam!
Napisano Ponad rok temu
Zabic mozna uderzajac kogos na treningu lewym prostym ale nikt nie uderza po to zeby zabic tak samo nie dusi zeby zabic no chyba ze jakis swir.
Napisano Ponad rok temu
A review of police records for the nine-year period from 1974 to 1982 identified 20 men who died following restraint by an upper-body control hold while in the custody of a large, urban police department. Using evidence from autopsy findings and police reports of events immediately preceding death, we concluded that control-hold use was associated with death in 19 of the 20 cases. This investigation points to three factors potentially associated with control hold-related death that deserve further investigation: Phencyclidine (PCP) use, sickle cell trait, and stress-related arrhythmias in the heart. PCP was detected in blood or other tissues from 6 of 17 decedents tested. Intravascular red blood cell sickling was found at autopsy in 4 of 14 black decedents (29%). Four decedents had some indication of cardiovascular abnormalities.
Kolejny artykuł że zdarzają się wypadki śmiertelne... W zaleceniach tamtego artykułu jest że policjanci powinni umieć przeprowadzać resuscytację. Ilu z was umie to/ kiedykolwiek to robiło? I nie chodzi tu o podnoszenie nóg do góry... Obrona konieczna to zupełnie co innego ale jeśli chodzi o solówkę to po prostu najlepeiej nie brać w niej udziału i tyle a nie rozważać co można a co nie można. Duszenie nie jest w 100% bezpieczną techniką wystarczy że trafi się jesen na tysiąc i koleś pójdzie do paki... A jak ktoś umrze na zawał na kanapie winnego się nie znajdzie taka jest różnica...
Pozdrawiam!
Napisano Ponad rok temu
Wiesz jakby to powiedzieć cucę ludzi zawodowo...
[ ....]
Czy uważacie że w tych sytuacjach pomoże podnoszenie nóg?
No to stosujesz w pracy pewne sprawdzone zalecone procedury.
I co w tym złego, że takim pierwszym zaleceniem przy utracie przytomności jest uniesienie nóg powyżej głowy? Nikt nie mówi, że to zawsze wystarczy, ale to chyba dobry początek. Lepiej zrobić to, niż nic.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Male starcie miedzy kobietami....
- Ponad rok temu
-
Do dziewcząt
- Ponad rok temu
-
Szkolenie WSDP we Wroclawiu
- Ponad rok temu
-
Śmieszna bójka uliczna (video)
- Ponad rok temu
-
Strach, znieczulica czy glupota...
- Ponad rok temu
-
Maszynka
- Ponad rok temu
-
chwytacze na ulicy
- Ponad rok temu
-
Co można zrobić?
- Ponad rok temu
-
Kimbo
- Ponad rok temu
-
szukam filmików z walkami kobiet
- Ponad rok temu