Staż z P.Durchon
Napisano Ponad rok temu
Wallace (ostatnio zmęczony pisaniem relacji)
Napisano Ponad rok temu
Staż z Pascalem Durchon rozpoczął się w sobotę o godzinie 10. Dla wszystkich było to wielkim zaskoczeniem, gdyż jak wiemy nie zbyt często staże rozpoczynały się punktualnie. Spore grono aikidoków stawiło się kilka minut przed dziesiątą i rozpoczęło samodzielną rozgrzewkę.
Na pierwszym treningu był boken. Nie znam się aż tak wybitnie na nazwach,dlatego jakby ktoś był uprzejmy uzupełnić ten frament .
Po bokenie było aikido. Pojawiły się min. shiho nage z hanmi-hantachi waza i z yokomen uchi.
Popołudniowy trening zaskoczył wszystkich. Przewidywany był trening z bokenem, a zamiast niego pojawiło się tanto. Na szczęście aikidocy są chyba ludźmi przywidującymi, gdyż praktycznie połowa z nich posiadała tanto. Muszę przyznać,że techniki z nim bardzo mi się podobały. Z reguły rzadko odbywają na treningach.W niedziele nieco mniej liczna grupa stawiła się na macie. Za to grono widowni znacznie się powiększyło (Pozdrowinenia dla widowni :wink: )Trening był dwu godzinny z kilku minutową przerwą w połowie. Początkujący aikidocy mogli zobaczyć na czym polega randorii i spróbować swoich sił w nim. Sensei był zadowolony, gdyż wychodziło ono jego zdaniem całkiem nieźle.Cóż takiego się pojawiło: kokyu nagi z ataków shomen uchi,yokomen uchi,chudan tsuki i mae geri Dużo pracowaliśmy także nad atakiem ushiro kubi shime :wink: Z tego ataku pojawiła się praktycznie większość technik.
Na stażu pojawiła się liczne grono klubowiczów z SOTO, klubu Andrzeja Bazylki,a także MEIANu!! (Tak tak, drodzy forumowicze. meianowicze stawili się silną ekipą około 14 osób )
Ogólnie rzecz podsumowując staż był bardzo fajny. A następny już za pół roku. Teraz z niecierpliwością czekamy na senseia Philippa Orban!
Napisano Ponad rok temu
Cały staż w sumie był przygotowaniem do egzaminów na 4 dan: Tomka Sowińskiego i Andrzeja Bazylo - nie wiem dokładnie kiedy będą zdawać, ale strzelam(jest to wg. mnie wersja najbardziej prawdopodobna, że na stażu Tissier w Krakowie).
Dlatego też robiliśmy tachidori i tantodori, których osobiście nie lubie, bo uważam te rzeczy za zupełny bezsens - na, ale wymogi egzaminacyjne to inna sprawa :wink:
Do tego doszedł na drugim treningu aikiken...
Natomiast praca bez broni to szybka powtórka: suwari waza, tachi waza, i hanmi hantachi waza ....
Do tego doszło randori 2, 3, 4 pratnerów.
I to w sumie wsio co mógłbym napisać...
Wallace (mający nadzieje, że P.Orban poprowadzi staż, a nie przygotowanie do egzaminu) 8)
Napisano Ponad rok temu
kurcze keidys sie przejde pocwiczyc na stazu Pascala
Musisz przyjść koniecznie!!! :wink:
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Cytaty O'Senseia
- Ponad rok temu
-
tai chi a aikido
- Ponad rok temu
-
Tytułowanie
- Ponad rok temu
-
Jak czesto zdarza Ci sie przydeptac hakame?
- Ponad rok temu
-
Jacek Wysocki w tv4
- Ponad rok temu
-
Inoue Kyoichi 9 dan w Monachium
- Ponad rok temu
-
Relacja ze stażu w Ludwigsburgu
- Ponad rok temu
-
Medytacja i Koncentracja w aikido.
- Ponad rok temu
-
Granice zaufania
- Ponad rok temu
-
Maciej Strzechowski - 5 Dan
- Ponad rok temu