Sam termin też nie został pewno wybrany przypadkowo - w tym samym czasie w Monachium odbywało sę świeto pifka - Oktoberfest (nie wiem czy część ludzi nie przyjechała na festyn i staż a nie odwrotnie
 )
  )Czterodniwy staż z szefem Yoshinkanu śćiągnął do Monachium masę ludzi z całej Europy - jak zwykle obecni byli senseie: Muguruza, Yates, Nagano (organizator spotkania) i Rubens.
Sam Kancho Sensei prowadził jeden unit dziennie - reszta czasu rozdzielona była pomiędzy innych prowadzących: powyższych i jeszcze jeden trening prowadziła Marie Luise Tomasek (3 dan) jako że była kiedyś na kursie senshusei w honbu - musiała mieć niezłego stresa prowadząc trening dla m.inn. siódmych i szóstych danów
 
 Nie wiem jak pierwsze dwa dni (bo dotarłem dopiero w sobote), ale z opowieści wnioskuję że staż był typowy dla naszej szkoły - szlifowane były kolejne techniki kichon-waza, podobnie jak w sobotę gdzie treningi rozpoczął Muguruza sensei od sokoumen iriminage, potem był czas dla senseia Yates'a i hijishime i w koncu Inoue sensei z hijiate kokyunage i kotegaeshi. W tym samym dniu wieczorkiem odbył się pokaz, który trwał ze 2 godzinki (zdjecia niżej). Po pokazie poszlismy na spätzle i pifko do knajpki obok dojo
 
 W niedziele ostatnie 2 godzinki stażu poprowadził Kancho sensei - trening był mniej formalny - takie raczej luźne, "uliczne" :wink:
podejście do aikido: np. jak pozbyć się kogoś kto podchodzi do nas na ulicy i nas obejmuje - odp. jest prosta: posmyrać gościa pod pachami
 . Zabawy było sporo, a najlepiej chyba bawił się sam Inoue sensei, bo brechtał przy prawie każdej pokazywanej technice...
 . Zabawy było sporo, a najlepiej chyba bawił się sam Inoue sensei, bo brechtał przy prawie każdej pokazywanej technice...Zdjęć ze stażu nie mam bo ćwiczyłem, ale mam parę z pokazu. Dodam jeszcze ze w Yoshinkan pokazy TEŻ są sformalizowane :8 , jakby to
powiedzieć - Hombu wymysla nawet jak moga one wyglądać i często tak wyglądają...
przy stoliku od lewej: David Rubens 5 dan, Hiromichi Nagano 6 dan, Antony Yates 6 dan, Jacques Muguruza 7 dan, Kyoichi Inoue 9 dan

Pokaz rozpoczął Nagano Sensei:
ciut jodo...

ciut kichon-waza (kote-gaeshi)

jiuwazka ze Stefanem jaki uke

Potem przyszła kolej na dzieci... grupa Ricardo
 
 shikko:

rolki

parę 'technik' :wink:

Następny był David Rubens Sensei:
techniki w wersji bez bokena i z bokenem

tu już odebrał Rafałowi drewienko

Potem tanto-soho (Watanabe san i Stefan)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ekipa z Wuerzburga z bokenami (jakos sie to nazywalo... ale nie pamietam)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Następny był Tony Yates Sensei (jak zwykle krótka jiuwazka tym razem z yokomena)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Potem wyszły 4 dziewuchy (w sumie 9 danow hehe)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
przedostatnim punktem programu był pokaz senseia Muguruzy
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i na koniec wyszedł sam Kancho Inoue
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i jego 4 uke
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
sensei mówił o istocie timingu, o koncentracji siły i luzie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
to tyle
 


 

 
				
			 
  
 
				
			 Ogladalem sporo jego video kiedy byl i mlody i starszy zarowno z pokazow jak i z treningow. Przeciwnie, rozwinal niezwykla spontanicznosc zastosowania technik i to wcale nie poprzez taki system jaki teraz u was istnieje.
  Ogladalem sporo jego video kiedy byl i mlody i starszy zarowno z pokazow jak i z treningow. Przeciwnie, rozwinal niezwykla spontanicznosc zastosowania technik i to wcale nie poprzez taki system jaki teraz u was istnieje. 
				
			 
   
				
			 
				
			 Trzeba się trochę przestawić...., a i część kolegów z yoshinkanu miała problem w przestawieniu swojego ruchu na bardziej kolisty i płynny. Pozdrowienia dla Grzesia K.
  Trzeba się trochę przestawić...., a i część kolegów z yoshinkanu miała problem w przestawieniu swojego ruchu na bardziej kolisty i płynny. Pozdrowienia dla Grzesia K. FaceBook
 FaceBook 
 
 
 
 
 
 
