31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fred]

Juz ktos chyba o tym pisal

Ciekawe, czy ktos juz Gamera udoskonalil/spierdolil...?

Jeszcze swojego jeszcze nie spierdolilem, za to lada dzien otrzyma ladne okladziny z micarty lub rosewood...
Mam nadzieje ze w weekend sie za to zabiore.

[budo_rybak]

Jeszcze swojego jeszcze nie spierdolilem, za to lada dzien otrzyma ladne okladziny z micarty lub rosewood...
Mam nadzieje ze w weekend sie za to zabiore.

...a po weekendzie wrzucisz fotki?

[budo_fred]

Pewnie ze wrzuce. 8)

[budo_mr_twinkle]

Hej, ale jestem dziś rozgadany...
Ja mam małe dłonie (jak całą resztę ) i mi w Gamerze nie przeszkadzały cieknie okładziny, ale to, że trzpień wychodzi trochę ponad nie - on mnie najbardziej uwierał. To na pewno nie jest nóż do długiej i ciężkiej pracy, raczej miejska alternatywa folderów (tańsza w dodatku). Ja poprawiłem go najprościej jak można. Kupiłem w sportowym czarną owijkę do rękojeści rakiety tenisowej i owinąłem chwyt Gamera. Teraz leży jak ulał, aż się chce brać go do ręki Tka owijka z czasem się zetrze, poza tym wygląda niezbyt estetycznie, ale wygoda wyraźnie lepsza. Zawsze można okładziny wymienić na inne albo na oplot striderowski...

[budo_mmw]

Hej, ale jestem dziś rozgadany...
Ja mam małe dłonie (jak całą resztę ) i mi w Gamerze nie przeszkadzały cieknie okładziny, ale to, że trzpień wychodzi trochę ponad nie - on mnie najbardziej uwierał. To na pewno nie jest nóż do długiej i ciężkiej pracy, raczej miejska alternatywa folderów (tańsza w dodatku). Ja poprawiłem go najprościej jak można. Kupiłem w sportowym czarną owijkę do rękojeści rakiety tenisowej i owinąłem chwyt Gamera. Teraz leży jak ulał, aż się chce brać go do ręki Tka owijka z czasem się zetrze, poza tym wygląda niezbyt estetycznie, ale wygoda wyraźnie lepsza. Zawsze można okładziny wymienić na inne albo na oplot striderowski...

A wrzuciłbyś gdzieś fotkę?

[budo_-war-]

Kupiłem w sportowym czarną owijkę do rękojeści rakiety tenisowej i owinąłem chwyt Gamera. Teraz leży jak ulał, aż się chce brać go do ręki Tka owijka z czasem się zetrze, poza tym wygląda niezbyt estetycznie, ale wygoda wyraźnie lepsza.

No i nie zostają odciski palców
Wojtek

[budo_mr_twinkle]

Święte słowa War...
A tak serio, to zostają - na owijce. Owszem, to dość trudny materiał do daktyloskopowania, ale dzisiejsza technika kryminalistyczna sobie z nim spokojnie poradzi.
Niestety, nie dysponuję nawet namiastką aparatu cyfrowego
Ta owijka zbyt ładnie nie wygląda ani nie jest zbyt trwała. Ale ma plusy: jest naprawdę wygodna, no i kosztowała 3 PLN. To najbardziej prymitywne rozwiązanie, ale póki co się sprawdza.

[budo_wujen]

Jeszcze jedno a propos CS PK. Mam pytanko do posiadaczy. Czy wygodnie się go nosi na tek-loku na pasku poziomo z tyłu???

[budo_zgrywus]

Witajcie drodzy nozomaniacy
Swiadomie czy nie, zarazilem sie wasza dolegliwoscia
Zastanawiam sie wlasnie co moglbym dolaczyc do mojej znikomej obecnie kolekcji (victorinox) i wybor pada pomiedzy PK I a R. Tanto nie znalazlem zadnego porownania tych dwoch nozy chociaz ich zastosowanie jest teoretycznie podobne. Chodzi o cos do noszenia "w razie czego" na dlugie jesienne wieczory i nietylko.

pozdrowienia

[budo_mr_twinkle]

Jeśli ma być "na ludzia" (hipotrtycznie tylko ), to zdecydowanie PK. Recon Tanto to gruby łom do prucia blachy i innych hardcorowych działań, do których ja i tak o wiele bardziej wolę SRK czy BK7. Jako broń RT nie pododoba mi się wcale, penetracyjność o wiele słabsza niż PK, "zadarty" czubek utrudnia dobre pchnięcia, cięcia też takie sobie... Recon Tanto wprwdzie tylko macałem w sklepie, ale mam nóż no name o takiej samej geometrii ostrza i porównywałem jego przebijalność z PK, który posiadam... Tyle, że PK nie nadaje się do żadnych "niemorderczych" zadań.

[budo_mr_twinkle]

Przepraszam za błędy, śpieszę się...

[budo_zgrywus]

Dzieki za porownanie. Eee... bede musial sie wybrac do jakiegos sklepu i potrzymac oba w lapie, obejzec. Z jednej strony podoba mi sie "łomowatosc" RT z drugiej PK jako przedstawiciel sztyletowatych. :wink: Pewnie trzeba bedzie kiedys kupic oba