Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
61 odpowiedzi w tym temacie

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Wracajac niejako do tematu:

Macie jakies opisy,pomysly zdjecia na temat domowej produkcji szlifierki tasmowej ?
Ja mam kilka pomyslow ale mam dziwne wrazenie ze czegos w nich brakuje :P
Kiedys gdzies w necie widzialem opisy jakiegos kolesia ktory taka szlifierke zrobil...
Aiuto! Jak zwykl mawiac Yataman czy tam inna 3 Drombo :P
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Opisow czy zdjec jest mnostwo , problem tylko jeden $$$$
To znaczy ile checsz wydac , ja np. jestem chory na szlifierke KMG ,ale to 1400 $ ( co nie znaczy ze nie moge sobie o niej marzyc).
Rozwiazan konstrukcyjnych jest duzo , jednak konstrukcja Badera to standart dla knife makerow.
Temat na pewno duzo ciekawszy niz wyzszosc lokcia nad energia elektryczna , i chetnie podyskutuje jezeli znajda sie chetni ( ale tylko na ten temat)
  • 0

budo_cromcruah
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 396 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Seiken, ja chetnie podyskutuje na temat samodzielnego wykonywania zarówno narzedzi jak i ułatwień podczas pracy. sam mam całkiem niezle wyposażony warsztat/ jak na amatorskie warunki/ i dużo maszyn wykonanych samodzielnie. wiertarka stołowa, szlifierki, kompresor i dużo drobnych piredołek które bardzo ułatwiają robote.teraz robie palenisko tylko mam kłopoty z okapem i odprowadzaniem spalin. i szukam w necie pomocy. to samo z tasmówką,

jesli byłby topic na te własnie tematy to chetnie wrzuce jakies rysunki czy zdjęcia.
mogły by tez byc porady jak np samodzielnie kleic tasmy, bo wiem ze niektórzy kupuja a to duzo drozej wychodzi. i takie tam. tylko zeby ktos to moderował z sensem.
  • 0

budo_szpila
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

konstrukcja prosta, od jakiegos czasu kombinuje jak to zrobic... to znaczy szukam silnika (myslalem o jakims starym odkurzaczu)
potem kolka (nie wiem jakies lozyska by sie zdalo) i troche grubej sklejki.. ;-)
myslalem jeszcze o szlifierce tasmowej - takiej recznej - zamocowac do gory rolkami i tez powinno dzialac ... na allegro z 200 zl.
a sam silnik jakies 80 zl i dla tego czekam az ktos powie - "wiesz mam dzialajacy silnik elektryczny - moze chcesz" :)
moze ktos podobnego zbudowal i napisal by jakas instrukcje

pozdrawiam
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
A ja juz wczesniej takie toto zrobilem.....
http://www.forum-kul...showtopic=68879

:roll: :roll: :roll:
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
NIEWAZNE!
Pozwolicie ze sie porzadze troche :P

Tutaj piszmy o tej cholernej szlifierce...
A ten temat : http://www.forum-kul...showtopic=68879 niech zostanie na inne narzedzia. Chyba ze komus bedzie sie chcialo je polaczyc zeby wszystko bylo na kupie.

Wracajac do szlifierek:

szpila napisał:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

konstrukcja prosta, od jakiegos czasu kombinuje jak to zrobic... to znaczy szukam silnika (myslalem o jakims starym odkurzaczu)
potem kolka (nie wiem jakies lozyska by sie zdalo) i troche grubej sklejki.. Wink
myslalem jeszcze o szlifierce tasmowej - takiej recznej - zamocowac do gory rolkami i tez powinno dzialac ... na allegro z 200 zl.
a sam silnik jakies 80 zl i dla tego czekam az ktos powie - "wiesz mam dzialajacy silnik elektryczny - moze chcesz" Smile
moze ktos podobnego zbudowal i napisal by jakas instrukcje

pozdrawiam


Mysle, ze wiekszym problemem bedzie znalezienie odpowiednich rolek.
Silnik od odkurzacza moim zdniem bedzie zdecydowanie za slaby.

Konstrukcja jest w sumie prosta ale zastanawiam sie nad 2 problemami:

-trakcja na rolkach
1 . Mozna ta rolke na silniku posmarowac silikonem [cienko] jak zaschnie powinna ciagnac jak dziki mustang.
2. Zrobic na niej obrecz [mozno zacisnieta] z papieru sciernego. Powinno dzialac.

-napinanie tasmy [bo chyba powinna byc napieta prawda ?]

- Zrobic 1 rolke suwana i po zalozeniu tasmy poprostu ja przesunac do odpowiedniej pozycji i przymocowac [prowadnica i sruba ?]

- Zrobic 1 rolke suwana z przymocowanymi ekspandorami gumowymi ktore 'automatycznie' beda ja napinaly.

Macie jakies pomysly, opisy wykonania innych narzedzi ?
Piszta ludzie!
Trzeba zaczac gadac o konkretach.
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Moze zaczen od silnika , bo to serce szlifierki a jednoczesnie i koszt i problem najwiekszy.
Przede wszytkim , nie ma co zaczynac z czykolwiek mniejszym niz 1/3 HP , po przostu zajedziez to w 15 minut , sa noze tez nie bedzie wygladal najlepiej , jezeli bedzie szlifowany przy roznym obrotach.
Obroty tu bez przekladni polacam 1750 - 2200 , wiecej to juz problem cieplny dla stali ktora obrabiamy.Polecam zastosowanie przekladni zarowno na osi silnika jak i na kole napedowym szlifierki , 2 -3 kolka o roznej wielkosci daja nam prosta mozliwosc regulacji obrotow.
Mowie o tym zeby nie bylo niejasnosci:
Dołączona grafika
Koszt nie jest duzy 20 -30 $ , oczywiscie w stosunku do calosci.
Stosujac przekladnie mamy latwiejsze zadanie z silnikeim bo mozemy zaadoptowac latwo osiagalny 3450 obrotowy popularny silnik od szlifierki.
Ieal to oczywiscie regulator obrotow , ale to naprawde duze koszty.
Zeswojego doswiadczenia polecam ( nawet za exkra koszty) ,szukac czegos powyzej 1.5 HP , przy takiej mocy nie bedzio to mialo znaczenia ze bedzie to slink jedno czy 3 fazowy , to juz kon roboczy , mogacy pracowac caly dzien.
Powarzny koszt przy budowie to rolki , tu zalenie od konstrukcji bedziemy potrzebowac jedna napedowa ( mogaca byc jednoczesnie rolka kontaktowa , a przy innych konstrukcjach extra 2 rolki dodatkowo.
Nie mowie to o czesciach roboczych gdzie roleczek moze byc jeszcze wiecej.
Koszt tego cholersta kreci sie w granicach 200 $ , co nie jest mala suma.
Licze jadnak ze ktos w Polsce moze to zrrobic taniej , precyzja jednak jest tu b.wazna , najmniejsza wibracja , spieprzy nam noz w pol minuty.
To tak na poczatek , pozniej napisze o roznych kostrukacja szlifierek , pokazem najlepszych w branzy i wrzoce to co mam na temat zrob to sam.
Musze tylko pogrzebac w swoim archiwum za zdjeciami
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Dzis popytam znajomych siedzacych w stali czy sa w stanie zrobic cos takiego i za ile.
Seiken - to ma byc poprostu walec z otworem odpowiedniej srednicy?
Z tego co widzialem to wiekszosc ludzi robi je z aluminium ?
  • 0

budo_tui
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 88 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
bardzo fajny pomysł dostalem od ojca 2 wałki wytoczone z osadzonymi na tokarce łożyskami kombinuje teraz silnik i chętnie poczytam o waszych propozycjach. Wałki mam 2 dł jakieś 20-25cm (kiedyś była to szlifierka do drwna) wadę mają tyko taką że oba są jakieś 6 cm srednicy. Ale jak coś skręcę to postaram się o aparat i moze to wrzucę tu. Bardzo dobry pomysł wspólnymi siłami latwiej może wykombinuje się ciekawy patent.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Acha tu jest możliwość naciągu pasa na ktorymś zdjęciu widać śrubę do suwania całym panelem gdzie osdzony jest wałek z łożyskiem
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Tak wlasnie walec z otworem , tylko problem jest ze musi miec wbudowane lozysko wewnetrzne lub byc przystosowany do zalozenia lozysk zewnetrznych , sa one terz dokladnie balansowane( jak kola do samochodu) i to sa te koszta.
Pamietam kiedys jeden z forumowiczow cos takie oferowal , ale nicka juz nie kumam.
Wiem tez ze moj kolega i jednoczesnie jeden z forumowiczow, robi wlasnietakie rolki przenzaczone stricte do szlifierek dla nozorobow , ale musze sie go spytac zanim napisze nick.
Postaram sie dac dokladne zdjacia na dniach
  • 0

budo_sobota
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WaWa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Hmmm no zrobić byłoby najlepiej- ale tak się zastanawiam czy koszty nie byłby zbliżone do gotowego narzędzia... :? Namierzyłem takie cuś:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie wiem co to warte ale wygląda sensownie.

s.
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
W ktoryms z ostatnich "Messermagazin" byl artykul "jak zrobic szlifierke za 2.50 euro".

Co prawda nie tasmowa, tylko tarczowa, ale zawsze - a samo wykonanie super-banalne.

Oni tam zreszta w kazdym numerze cos maja z "narzedzi/urzadzen wlasnej roboty".

Jak jest zainteresowanie i takim czyms, to potlumacze.
  • 0

budo_czegevara
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 177 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Radzę przejść się do zakładu ślusarskiego, przedstawić rysunki, ew jakieś foty i pogadać o ogólnej koncepcji. Jest szansa że dobry zakład zrobin nam taką konstrukcję za całkiem nieduże pieniądze. Sam mam taką rzemieślniczą. Pierwszy właściciel zapłacił za wykonanie chyba, ok. Do tego oczywiści trzeba by silnik (ja mam 0,8kW i to jest trochę mało), ale tu źrudeł jest sporo, można popytać w zakładach elektromech., mogą coś odpowiedniego mieć za przyzwoitą cenę. Co do regul. obrotów to o płynnej można zapomnieć, falownik do silnika 0,75 kW to ok 700 zł... Za to wytoczenie 2-3 kół napędowych z aluminium o różnej średnicy będzie znacznie tańsze. To samo z rolkami, każdy tokarz zrobi nam dowolne roleczki. Problem jest tylko z bandażami. Pewien sędziwy mechanik polecił mi węże z tworzyw dla przemysłu. Występują w rużnych średnicach, te większe przeważnie zbrojone drutem lub sznurkiem, można by coś z tego wykorzystać. Sam nad tym myślę, bo w mojęj mam dębowe i to trochę za małę. Da się szlifować ale przy mocnym docisku elementu obrabianego do rolki czasem papier zaczyna się po niej ślizgać i staje. Natomiast moje roleczki nie są wcale super wyważone i nie odczułem problemów przy szlifowaniu z powodu wibracji. Chociaż przy precyzyjnych małych detalach to oczywiście ma znaczenie. Teraz tylko trzeba by odwarznego który pójdzie do zakładu i poprosi o wycenę :) Może nie będzie najtaniej ale napewno nie 1000$. Sądzę że jak ktoś chce się trochę pobawić to jednak min. to chyba 500 zł plus silnik.
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Ok.
Mam silnik od pralki. Z tego co widze w necie zapewne ok 3k obrotow.
Do kumpla poszlo info z takim obrazkiem: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

jutro kolo 21 bede wiedzial czy moze mi cos takiego zrobic. Jezeli tak, to bardzo mozliwe ze bedzie dalo sie tego zrobic troche wiecej.
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Ding dong!
Nie spac! Zwiedzac! Kontrolowac!

Moj kontakt nic nie zrobi - zaczely sie prawdziwe konsekwencje za produkcje rzeczy nei zwiazanych z praca.

Bylem dzis w sklepie metalowym:

10cm walca z aluminium 15cm srednicy kosztuje 111 zl.
22zl za kilogram. Na duza tulejke byloby nawet niezle ale 100zl to sporo za kawalek metalu.
Macie jakies pomysly ?
Chyba przejde sie an zlom poprostu moze cos wytrzasne.
Seiken mysl :) Znasz sie na tym pomoz cos :)
Nie widziales moze gdizes w necie jak ludzie rozwiazuja ten problem ?
Kupuja gotowce? Robia z czegos ?
  • 0

budo_tui
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 88 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
mam pytanko a nie chce robić nowego wątku, myslalem o tym jak pokryć walki gumą i mam 3 propozycje:
1, przykleić do walka dętkę samochodową,
2, pokryć wałek (pomalować pędzlem) rozcięczonym chlorokauczukiem,
3, jw tylko rozcięczonym silikonem
co o tym sądzicie a moze ktoś juz próbował coś takiego?
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Ja na to juz mam patent [od najglupszego do najlepszego :P ] :

1. detka
2. klej silikonowy
3. silikon SANITARNY [!] - jest bardziej "gumowy' od akrylowego, posmarowac cieniutka warstwe wysuszyc.
4. gumowa rura z metra [moj wujek twierdzi ze wie gdzie taka kupic], naciagamy i gotowe

Kolejny pomysl:
- walki moznaby zrobic z jakiegos tworzywa i obciagnac ta guma, moze beda tansze niz metal ?

Myslcie ludzie !!
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Huehue a moze na spole :wink:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Niw wydaje mi sie zeby cokolwiek z tych pomyslow pracowalo .
Pirwsz rzecz to jednak musicie pamietac ze to ise bedzie krecilo i to dosyc szybko, nie wywarzony walem moze na rozpieprzyc cala maszyne.
Ceno tego jest tak wysoka , bo i obrobka jest bardzo precyzyjna.
Tak ze bez dobrego tokarza raczej sie nie obejdzie.
To samo z pokrcie walka guma , jezeli ma to byc walek kontaktowy , jakakolwike nierownos natychmiast spieprzy powierznie szlifowana.
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Szlifierki taśmowe... zacznijmy jeszcze raz.
Pytanie za 100pkt:

Jakiej srednicy i jakiej szerokosci powinien byc walek kontaktowy ?
15cm ? 20 ? 10 cm ? 100 milionow :) ? Czy moze wystarczy skromne 7cm ?
Chodzi mi o jakosc pracy jak z hmmm nowym polonezem, a nie 1 rocznym mercem okularem :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024