Nastula w mma.
Napisano Ponad rok temu
Pomijając to czy by tego chciał (choć to najważniejsza kwestia, ale tego się sami ot tak nie dowiemy raczej :-) ), to wg mnie mógłby nieźle w tej formule przykozaczyć. Poza tym zarobiłby sporo hajsu i to możliwe, że od razu z górnej półki. Mam tu na myśli to, iż Japończycy nadal pamiętają o jego wyczynach i na pewno jego występ zgromadziłby spooorą liczbę ludu na widowni.
Druga kwestia to, to że jest naprawdę niesamowity w parterze, wg mnie najlepszy z dotychczasowych judoków na świecie (może przesadzam, ale ja go uwielbiam .
Trzecia to, że już skończył karierę w judo.
Jakie jest Wasze zdanie
Napisano Ponad rok temu
iż Japończycy nadal pamiętają o jego wyczynach i na pewno jego występ zgromadziłby spooorą liczbę ludu na widowni.
Chodzi mi oczywiście o turniej japoński Pride itp. wysokiej klasy.
Napisano Ponad rok temu
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...
Napisano Ponad rok temu
Po co mialby startowac ???
Prestizu mu to nie przyniesie bo powiedzcie sami ile osob zna zawodnikow typu nawet Gracie a ilu Pawla NAstule i nie mowie w Polsce ale na swiecie jestem przekonany ze Nastka zna wiecej
A pieniade no coz pieniadz najwiekszy ma organizator zawodnik dostaje grosze chyba ze dojdzie bardzo wysoko wtedy moze starac sie o wyzsze wynagrodzenia z czego wieksozsc zabieraja jego menadzerzy i idzie na leczenie kontuzji.
Kategoria widzow jednej i drugiej dyscypliny jest tez rozna a sluzyc jako rozrywka dla rozwydzonej gawiedzi jedzacej w tym czasie popcorn i popijajacej piwo no chyba nie jest najlepszy sposob na zakonczenie kariery
On juz swoje zrobil i chwala mu za to.
Napisano Ponad rok temu
Mam tu na myśli to, iż Japończycy nadal pamiętają o jego wyczynach i na pewno jego występ zgromadziłby spooorą liczbę ludu na widowni.
Myślisz z perspektywy Polski i tego jak u nas jest popularny. Do Japonii z każdej olimpiady wraca wielu mistrzów olimpijskich w Judo i jeśli japońscy promotorzy będą chcieli w kogoś zainwestować to właśnie w nich. Jest to wielokrotnie bardziej opłacalne (np. Hidehiko Yoshida, Nagoya Ogawa).
Jedyną drogą dla Nastuli byłby mozolny trening i zaczynanie od mało prestiżowych i nisko płatnych turniejów w Polsce/Europie, a jak wspomniał Kręciel sytuacja finansowa nie zmusza go do tego.
Więc Pawła Nastuli w MMA nie zobaczymy.
Tu się mylisz Martius, jeśli rozmawiamy o japońskiej publiczności to jest ona najbardziej kulturalna i najlepiej "wyedukowana" na świecie. Powiedziałbym że bardziej rozumieją co się dzieje w ringu niż polscy kibice obserwujący mecz na stadionieKategoria widzow jednej i drugiej dyscypliny jest tez rozna a sluzyc jako rozrywka dla rozwydzonej gawiedzi jedzacej w tym czasie popcorn i popijajacej piwo no chyba nie jest najlepszy sposob na zakonczenie kariery
Co innego USA (kompletne dno) czy Polska, gdzie połowa wprawdzie to ludzie którzy sami trenują ale druga połowa to łysi czekający na krew i trzask łamanych kości.
Napisano Ponad rok temu
Tu się mylisz Martius, jeśli rozmawiamy o japońskiej publiczności to jest ona najbardziej kulturalna i najlepiej "wyedukowana" na świecie. Powiedziałbym że bardziej rozumieją co się dzieje w ringu niż polscy kibice obserwujący mecz na stadionie
No fakt na walkach w Japonii to najczesciej narody nie azjatyckie robia bydlo masz racje ze nei Japonczycy
Napisano Ponad rok temu
Tylko po co Nastula miałby sobie brudzić ręce? Do tego dochodzi ryzyko kontuzji i ośmieszenia się. Poza tym sytuacja finansowa chyba raczej nie zmusza go do takich kroków.
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...
Tak, zgadzam się. Choć jak też wcześniej pisałem, raczej nie dowiemy się (przynajmniej ja na razie) jakie jest osobiste zdanie Pawła na ten temat. Poza tym wyrażając wcześniej, w pktach, swoją opinię, wiadomo, sugerowałem się własnymi marzeniami No a ja, mając identyczne dokonania, co nasz najlepszy judoka (wg mnie), daj Boże , po zakończeniu kariery chętnie spróbowałbym sił w mma. Jednak wtedy chciałbym wystartować, po solidnym przygotowaniu, w turnieju na naprawdę wysokim poziomie. Co zresztą należałoby mi się :-) (hehe ale sobie filmy nakręcam :-) , choć nie obraziłbym, jakbym brał w nich udział 8) )
Tarciu:
Myślisz z perspektywy Polski i tego jak u nas jest popularny. (...) Jedyną drogą dla Nastuli byłby mozolny trening i zaczynanie od mało prestiżowych i nisko płatnych turniejów w Polsce/Europie, a jak wspomniał Kręciel sytuacja finansowa nie zmusza go do tego.
Pamiętam, kiedyś startował w Pride jakiś medalista olimpijski. I nie był pochodzenia japońskie go, lecz chyba gruzińskiego (coś w tych okolicach, bo miał nazwisko kończące się na -schwili). Niestety przegrał, ale on raczej wybitnym parterowcem nie był, w przeciwieństwie do Nastka. Nie wiem też, czy "Gruzin" piął się w jakichś pomniejszych turniejach mma do Pride. Jednak wydaje mi się, że za bardzo natrudzić się nie musiał. Japończycy naprawdę długo pamiętają wybitnych judoków i to nie tylko ze swego kraju. Jeden komentator mówił kiedyś nawet o tym w TV (chyba że coś bajerował :-)
Tarciu:
Więc Pawła Nastuli w MMA nie zobaczymy.
Rozmawiałeś z Pawłem :-) Jeśli tak to możemy zakończyć ten temat, na razie to czyste dywagacje, choć ja tam bym się cieszył, jeśli wystartowałby w mma (tylko na turn. na wys. poziomie ofkors 8) )
Martius:
Kategoria widzow jednej i drugiej dyscypliny jest tez rozna a sluzyc jako rozrywka dla rozwydzonej gawiedzi jedzacej w tym czasie popcorn i popijajacej piwo no chyba nie jest najlepszy sposob na zakonczenie kariery
Nie wiem, ile wiesz o turniejach mma, ale jak wszędzie znajdą się takie ''jednostki barowe''. Zbyt bardzo uogólniłeś. Zauważ jednak, że podobnie jest w boksie, a nieraz i jeszcze gorzej, a mimo to bokserzy cieszą się sporym szacunkiem.
Choć później:
Martius:
No fakt na walkach w Japonii to najczesciej narody nie azjatyckie robia bydlo masz racje ze nei Japonczycy
Po tej wypowiedzi zwracam honora :-) Ale nie chwal zbyt bardzo narodów azjatyckich. Narody azjatyckie nieraz już zrobili "bydło" nawet w swoich parlamentach. Japończycy, jako jedyni chyba wśród azjatów (ale aż tak się nie znam, więc nie wiem czy prawdę piszę), wyróżniają się opanowaną i taktowną mentalnością, lecz to i tak zależy wiele od środowiska. Bo jakby nie patrzeć, wśród Japończyków też jest wiele odstępców od japońskiej solidności i honoru. Choćby taki Ogawa poniekąd :-)
A jak będą się zachowywały "narody nieazjatyckie" to w znacznej mierze zależy od organizatorów. Jakby wstęp na Pride był w Polsce, za grosze i w ogóle bez jakiegoś specjalnego przygotowania, to wtedy rzeź by spokojnie zaistaniała na widowni :-) Jeśli jednak wszystkie warunki, organizacja byłaby ok, to atmosfera pokoju :peace: , myślę, że powstać by mogła bezproblemowo. Ale to moje zdanie.
(dzięki za wpisywanko, proszę o jeszcze )
Napisano Ponad rok temu
Fakt, że nie koniecznie miałby odrazu zagwarontowanego wejścia na turnieje wysokiej rangi, ale jak by już występował w Praide, to raz, że miałby szanse coś tam powygrywać, a dwa, co za powód do umy, jakby tam przetrzepał towarzystwo!!
Ale to tylko spekulacje...
Napisano Ponad rok temu
Swoją droga szkoda, ze zaden judoka ze światowej czolówki nie zmienia miejsca startow na ring MMA w czasie swej najwyzszej formy,chociaz z drugiej strony to nie ma sie co dziwic bo judo jest i jeszcze dłuugo będzie dużo bardziej prestiżowym sportem niz zawody MMA.Judo jest sportem olimpijskim, o wiele bardziej popularniejszym od MMA i nic dziwnego,ze znani zawodnicy nie ustawiaja sie w kolejce do Pride'a.
Napisano Ponad rok temu
Jednak jak widzę nie każdy potrafi to dostrzec!
Napisano Ponad rok temu
[quote] Nie jest tajemnicą, że szczyt formy ma już za sobą, i nie jest to już ten sam zawodnik co w latach 90-tych. Jest za to starszy i ma większe problemy z kolanem/kolanami... /quote]
Co racja to racja. Ake np. taki Randy Couture
Napisano Ponad rok temu
Dokończę: Randy Couture jest starszy od Nastuli i radzi sobie lepiej niż dobrze w światku mma. Ja tam bym miał niezłą radochę zobaczyć naszego mastera wygrywającego z najlepszymi "mixstajlowcami" hehe
Kręciel:
Judo to coś więcej niż turniej olimpijski i prestiż...
Jednak jak widzę nie każdy potrafi to dostrzec!
Bushi dobrze wie, o co chodzi w judo. Zresztą judo dla każdego może być czymś innym, każdy ma prawo do innego podejścia.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
..judo to cos wiecej... w pelni przychylam sie do zdania Kreciela !!!
Temat nie jest o tym, czy judo jest dla kogoś czymś więcej, a dla kogoś czymś mniej :-) Na pewno każdy kocha judo w inny sposób, chyba że jest jedyny słuszny sposób pojmowania naszego stylu walki :wink:
Napisano Ponad rok temu
czy nastula startował w jakichś zawodach bjj czy ma w tej dyscyplinie jakiś pas albo wygrał walke z jakimś dobrym bjj-towcem?bo jeśli nie to twierdzenie że jest niesamowity w parterze jest bez sensuDruga kwestia to, to że jest naprawdę niesamowity w parterze, wg mnie najlepszy z dotychczasowych judoków na świecie (może przesadzam, ale ja go uwielbiam .
widziałem go na zdjęciach z jakiejś polskiej gali mma więc raczej interesuje się tym sportem ale myśle że za mało się na tym w polsce zarabia żeby chciał wziąść udział w walce
Napisano Ponad rok temu
czy nastula startował w jakichś zawodach bjj czy ma w tej dyscyplinie jakiś pas albo wygrał walke z jakimś dobrym bjj-towcem?bo jeśli nie to twierdzenie że jest niesamowity w parterze jest bez sensu
Rzeczywiście, trochę za bardzo uprościłem, bo Nastek w zawodach typowoparterowych, jak bjj nie brał udziału, ale nie można też mówić, że tylko dlatego moje twierdzenie jest bez sensu. Paweł, jak napisałem, jest jednym z najlepszych parterowców wśród judoków, przy czym wygrywał walki przez parter na zawodach judo, kiedy był on o wiele częstszym elementem w trakcie pojedynku, aniżeli teraz. Poza tym bjj nie jest mu chyba obce, ale jak jest dokładnie nie wiem. No a że musiałby poćwiczyć więcej parteru z dobrymi zawodnikami bjj, to prawda.
Napisano Ponad rok temu
A no proszę:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdrowionka
Napisano Ponad rok temu
Myślisz z perspektywy Polski i tego jak u nas jest popularny. Do Japonii z każdej olimpiady wraca wielu mistrzów olimpijskich w Judo i jeśli japońscy promotorzy będą chcieli w kogoś zainwestować to właśnie w nich. Jest to wielokrotnie bardziej opłacalne (np. Hidehiko Yoshida, Nagoya Ogawa).
Hehe, na szczęście się pomyliłem!
Ależ się z tego cieszę
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Palce w judo
- Ponad rok temu
-
Prezes zostaje
- Ponad rok temu
-
Katowicki Turniej Judo
- Ponad rok temu
-
Nagroda dla tchórza
- Ponad rok temu
-
Finał greckiej tragedii
- Ponad rok temu
-
Judogi Bushi
- Ponad rok temu
-
techniki dla chudzielca ;)
- Ponad rok temu
-
Judo - historia... DZIS(26) 21.40 PLANETE
- Ponad rok temu
-
Judo rekreacyjne w Warszawie
- Ponad rok temu
-
"Nastulka"
- Ponad rok temu