2 odpowiedzi w tym temacie

[budo_robaq]

Słyszał ktoś o takiej technice? w jakimś artykule wyczytałem, że był to rzut wymyślony przez Nastulę i bardzo skuteczny.. a jakoś nie spotkałem się z tym.

[budo_hmjf]

O "nastulce" (tak w ogóle sroga nazwa :-) ) nie słyszałem, ale może chodzi o jeden z ulubionych rzutów Pawła, który przedstawia w swojej książce "Moje judo". Z tym że tam rzut ten nie jest opisany jako wymyślony przez niego, ale jako odmiana tani-otoschi, w każdym razie na świecie, on ją chyba jako jednyny stosował, więc pewnie ją wymyślił. Wygrał przez tę technikę niejedną walkę to fakt a i wyglądała tak całkiem nietypowo.

Spróbuję ją opisać, choć nie wiem, czy ktoś skojarzy coś z tego co napiszę :-) . Prawą ręką chwytasz prawy rękaw przeciwnika, a w tym samym momencie swoją lewą rękę wsuwasz pod prawą pachę oponenta, tak żeby ręka weszła jak najgłębiej pod tą pachę, bo musi być tam zero luzu, żeby dobrze wszystko skontrolować, a no i żeby rzucik wyszedł No i jak już dobrze wsunąłeś tę lewą rękę to ustwiasz się bokiem do przeciwnika, podstawiasz mu z tyłu nogę jak w klasycznym tanio-otoschi a tą lewą reką, którą masz pod pachą oponenta, łapiesz pod jego prawe kolano. Wtedy siadasz opierajać się głową, całym ciężarem o niego, a jedna ręka podnosi jego prawą nogę, druga ciągnie za rękaw i ostatecznie rywal potyka się o ustawiona wcześniej nogę. Ippon!

Mam nadzieję, że coś z tego sczaiłeś. To chyba o tę technikę Ci chodzi, ale jeśli to nie ta, to też jestem bardzo ciekaw, o którą to chodzi

[budo_mursi]

"Nastulka"... No i cóż to może być za technika? Heh...

Fakt jest faktem, że Paweł w swojej książce "Moje Judo" pokazuje aż cztery warianty tani-otoshi, więc może coś w tym być. Poniżej ta jego właśnie najbardziej ulubiona, o której pisał HMJF:









Czy to jednak aby dobry trop? A może lepiej zadzwonić na ul. Ogólną, tel. 639-87-44, i się po prostu zapytać? ;-) . Choć, kurcze, recepcjonistka mogłaby się zdziwić ;-)

A książka ma swoją drogą kilka fajnych patencików

Pozdrawiam,
M.