19 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ximi]

Mam -5 dioptrii trenowałem dwa lata aikido rok muay thai trenuje 1,5 roku karate kyokushin i jest ok ale okulista raz mowi mi ze moge boksowac i prac po glowie innym razem ze kontaktowe sporty sa nie dla mnie wiec nie trafiam za lekarzami Dlatego pytanie do Was: czy sa w waszych sekcjach dzudocy z - 5 lub wiecej? Koles jest lekarzem trenowal dzudo i mowil mi ze sporty gdzie sa wachania rownowagi nie sa odpowiednie dla krotkowidzow co innego sporty urzerzane ale jak znacie jakis krotkowidzow z judo to nie mam sie czym przejmowac

[budo_telex]

Judo juz niestety jest nie dla Ciebie. Nie wpuszcza Cie na zadne zawody i bardzo ryzykujesz zdrowiem. Od upadkow/wstrzasow moze Ci sie odklejac siatkowka, a to juz kolectwo.

A tu masz ku pokrzepieniu serc informacje o wielkim czlowieku w okularach. Ponoc jak je zdjal to nie widzial tablicy punktowej.

REITER Antoni (ur. 1950) był najmłodszym zawodnikiem, który na mistrzostwach świata w Lozannie stanął na podium (w swej kategorii) - miał 23 lata. Tytuł trzeciego judoki w wadze średniej na świecie zdobył po siedmiu latach uprawiania judo. W początkowym okresie robił szybkie postępy, które zapowiadały wielkie sukcesy. Fakt - ustabilizował się na dość wysokim poziomie, lecz nie mógł przekroczyć progu, który gwarantowałby mu zdobywanie najwyższych laurów. Jego największe sukcesy sportowe to srebrny medal na mistrzostwach Europy w 1947 roku i brązowy na mistrzostwach świata w 1973 roku. Na tych ostatnich zawodach - w Lozannie - Polak startował w wadze średniej i pokonany został jedynie przez dwóch Japończyków.

[budo_sysyphus]

zdaje sie, ze na paraolimpiadzie jest nawet judo dla niewidomych, wiec z tymi wachaniami rownowagi to nie do konca.. tyle ze w okularach cwiczyc nie mozna.

[budo_telex]

A tak... jak juz bedziesz niewidomy to mozesz bez przeszkod trenowac, wtedy juz nie ma przeszkod 8)

[budo_ximi]

No własnie nie jest tak jak piszesz Odklejoną siatkowke mozna przykleić i normalnie widać przez takie oczy ale o sporce juz nie ma mowy wiec wiec załuje ze nie masz racji bo niewidomi nie maja takich problemów

[budo_sysyphus]

tylko ja nie rozumiem sytuacji w ktorej mozna sie trzaskac po glowie (thai, karate), a juz judo byloby zabronione.

[budo_ximi]

zdaje sie, ze na paraolimpiadzie jest nawet judo dla niewidomych, wiec z tymi wachaniami rownowagi to nie do konca.. tyle ze w okularach cwiczyc nie mozna.

nosze skla kontaktowe

[budo_ximi]

tylko ja nie rozumiem sytuacji w ktorej mozna sie trzaskac po glowie (thai, karate), a juz judo byloby zabronione.

Tez tego nie rozumiem Chodzi chyba o to nie nie dostac w oko bo to jest szczegolnie ryzykowne (u mnie cos nie halo z lewym okiem jakies małe zwyrodnienia na siatkowce) za to od srzała w głowe jak sie ma kask pochłaniajacy siłe uderzenia raczej nic nie powinno sie stac no i odrzut chyba mniejszy...

[budo_telex]

8O
Teraz to Cie w ogole nie zrozumialem...

Odklejoną siatkowke mozna przykleić i normalnie widać przez takie oczy

Ok, nad tym nie dyskutuje 8)

wiec załuje ze nie masz racji bo niewidomi nie maja takich problemów

Zakladam ze nie chcesz byc niewidomy tylko po to by trenowac judo.

Zapomnij o szklach kontaktowych.
Rzuty w judo sa tak potezne ze szukalbys szkielek po calej sali.
To jest najwieksze ryzyko - wstrzas upadku. W sportach typu karate czy thai, nie dostajesz w glowe z sila pociagu towarowego (no chyba ze zamierzasz byc profesjonalista, czynnnym zawodnikiem itp) ale na pewno nie zamierzasz
Wiec stojka jest dla Ciebie bezpieczniejsza niz upadki.

[budo_ximi]

Najbezpieczniej jest chyba w łózku choc i tu niedokońca bo łóżkowe wypadki tez sie zdarzaja choc mam wiecej szecześćia niz rozumu to czasem myśle o swoim bezpieczeństwie tymniemniej judo bym chetnie potrenował ( moj ojciec cwiczył 8 lat wiec moge miec to we krwi) bojee sie tylko tych wahań rownowagi W aikido tez byly Judo troche cwiczyłem z ojcem i kumplami (robiłem raz harai goshi na żwirze i kolesia wywróciłem a on spadł na mnie a ja ryjem z żwir - leb rozwanoly akorat dokoła lewego oka ale z siatoką ok) ale chciałbym doćwiczyć wycięcia i proste rzuty nadajace sie do walki bez gi Nie musze być olimpijczykiem chce tylko wyniesć z judo to czego potrzebuje

[budo_telex]

To juz bardzo indywidualna decyzja i bardzo trudna.
Ryzyko jest duze, a zdrowie ma sie tylko jedno.
Nie wiem co tam postanowiesz ale jesli sie zdecydujesz cwiczyc to cwicz bez szkiel kontaktowych !

[budo_ximi]

stary ja bez szkięlł jestem slepy jak kura a z tymi niewidomymi co nie maja takich trabli to joke

[budo_telex]

A co ty chcesz widziec w walce ? Chwytasz a reszta na czuja

[budo_hmjf]

Telex:Nie wiem co tam postanowiesz ale jesli sie zdecydujesz cwiczyc to cwicz bez szkiel kontaktowych !

E taam, nie nosiłeś szkieł kontaktowych to nie wiesz, jak jest (chyba że nosisz to zwracam honora :-) ) Ja tam mam niedużą wadę wzroku, ale i tak z lenistwa nie chcę mi się czasem zdejmować szkieł kontaktowcyh przed treningiem, ostatnio to w ogóle ich już przed tr. nie wyjmuje. Teraz to jest taka technologia tych szkieł (szkła? toć to w ogóle nie są szkła tylko jakieś foliówki z 90% zawartościa wody czy jakoś tak), że jak się je założy to, to jest jak dodatkowa warstwa oka, nie ma szans żeby wypadło. Chyba że się oko przetrze judogą albo reką to wtedy soczewka może po prostu się odkleić, ale to rzadko się zdarza. A trenuję już w soczewkach praktycznie rok i jest bardzo dobrze. Więc decyzja należy do Ciebie

[budo_aviator]

a co ma za przeproszeniem któtkowzroczność do odklejania się siatkówki??? jak kogoś pierdolnie się tak, że mu oczy wypadną, to nie ma znaczenia czy ma krótkowzroczność czy astygmatyzm

[budo_telex]

a co ma za przeproszeniem któtkowzroczność do odklejania się siatkówki??? jak kogoś pierdolnie się tak, że mu oczy wypadną, to nie ma znaczenia czy ma krótkowzroczność czy astygmatyzm

Ma, niestety ma. Nie jestem lekarzem, powtarzam tylko diagnoze ktora sam uslyszalem od lekarza sportowego. Uzasadnial to medycznie ale nie potrafie tego juz wyjasnic. Od pewnej granicy (nie wiem -3 ? ) zachodza nieodwracalne zmiany w dnie oka, ryzyko odklejania sie siatkowki pod wplywem wstrzasow znacznie sie zwieksza niz w przypadku zdrowego czlowieka. Cos tam jeszcze bylo ze duzy wysilek fizyczny, podnoszenie ciezarow itp tez moze wplywac na pogorszenie sie wady wzroku. Ogolnie to nieciekawie i w sporcie wyczynowym nie ma za bardzo co szukac. Na pytanie co w takim razie moge trenowac uslyszalem "kregle do -7 "

[budo_morfiusz]

Telex ma racje podnoszenie ciężarów osłabia wzrok (chodzi tu o ciśnienie krwi juz dobrze nie pamietam jak ale cos takiego było) .Ale to musze byc naprawde duże cięzary. Ja ćwicze judo i jakoś Ono nie znacząco wpływa na stan mojego wzorku...jush bardziej alkochole nie wiadomego pochodzenia

[budo_mursi]

W przypadku nie tak dużych wad nie wydaje mi się, aby prawidłowo i fachowo przeprowadzany trening judo mógł wpłynąć na pogorszenie. Sam jestem krótkowidzem i trening nie powoduje u mnie jakiś negatywnych objawów.

Znam kilka osób posiadających sporo większe niż ja wady wzroku i ćwiczących z powodzeniem. Zawsze można również ćwiczyć rekreacyjnie, minimalizując - poprzez zmniejszenie natężenia treningu - ewentualne ryzyko.

Nie wiem, jak to jest w przypadku zdecydowanie dużych wad wzroku. Poza tym każda wada wzroku - to przypadek indywidualny, i zapewne tak też trzeba na to patrzeć.

Drodzy Internauci, na pewno znacznie gorzej na wzrok wpływa siedzenie przed PeCetem . Niestety, jest to często nie tylko własny wybór jak spędzić wolny czas, ale i narzędzie codziennej pracy... :?

[budo_telex]

Znam kilka osób posiadających sporo większe niż ja wady wzroku i ćwiczących z powodzeniem. Zawsze można również ćwiczyć rekreacyjnie, minimalizując - poprzez zmniejszenie natężenia treningu - ewentualne ryzyko.

Pewnie ze tak, mowie tylko ze to indywidualna decyzja i dosyc trudna. Ryzyko jest, istnieje, stwierdzenie ze inni cwicza niewiele pomaga. Sam mam wade wzroku -3,5 a cwiczylem judo przez 5 lat. Jednak gdy dochodzi sie do etapu naprawde silnych rzutow i mroczki lataja przed oczami to czlowiek zastanawia sie wiecej niz normalnie czy da rade, czy warto.

[budo_mursi]

(...) Jednak gdy dochodzi sie do etapu naprawde silnych rzutow i mroczki lataja przed oczami to czlowiek zastanawia sie wiecej niz normalnie czy da rade, czy warto.

Zgadzam się - to akurat w ogóle powinien być wyznacznik osobistego treningu - jak często, jak silnie, i w ogóle CZY...