Dlatego podsumowujac powiem jeszcze raz: faktycznie jesli noz ma sluzyc tylko do pracy to estetyke mozna olac - ale wtedy mozna poprzestac na biednym crkt. Ale jesli za noz placimy 100 czy wiecej $$ (jak za mt czy jakies wieksze spyderki np) to wymagam od niego wiecej niz tylko poprawnego zachowania przy cieciu
Dla mnie nie ma znaczenia cena (oprócz typowej tandety). Nóż który ma służyć do pracy powinien zapewniać mi wygodę i bezpieczeństwo. Konstrukcja powinna być przemyślana i sprawna. A drobne niedociągnięcia w wykonaniu nie są problemem (pod warunkiem że nie obniżają możliwości tego noża).
Estetyka jest mniej ważna, ma znaczenie tylko wtedy gdy nóż jest na pokaz a nie do pracy, i to bez względu na markę i cenę.
Jeżeli kosztem tej niedoróbki którą opisał Rybak, zostało precyzyjniej wyszlifowane lub zahartowane ostrze itp. to ten wariant mi odpowiada.