7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wiraha]

WiTAM

Mam takie pytanie - bo im wiecej czytam tym mniej rozumiem a dotyczy ono cwiczen silowych

mowi sie o tym, ze na mase nalezy robic 12-15 powtorzen - na sile odwrotnie, za to wiecej serii. Czyli jak ktos cwiczy na sile to nie lapie masy?

Czy to jest faktycznie tak, ze u kazdego masa idzie przy wiekszej ilosci powtorzen czy moze jest to kwestia osobnicza?

Co najbardziej rozwija sie przy cwiczeniu typu pare serii po 6-8 powtorzen? Sila? Masa?

Dodatkowe pytanie to cwiczenia z wlasnym ciezarem - po zrobieniu pompek rece "puchna" mi bardziej niz po paru seriach z hantlami. Co to znaczy? Mozna wogole na pompkach zlapac mase?

I pytanie ostatnie dotyczy podciagania sie na drazku - czy efekty tego cwiczenia zaleza od tego ile razy sie podciagamy? Czyli jak na poczatku tylko 3-5 razy to sila, po jakims czasie 10-12 to masa a pozniej juz tylko wytrzymalosc? Tak to dziala?

dzieki za odpowiedz

pozd
WiRAHA

[budo_kubuś puchatek]

Pisalismy na ten temat sto tysiecy razy. Poszukaj.
K_P

[budo_rabi]

Przewaznie na ludzi dziala to tak:
8-12 powtorzen na mase
1-6 powtorzen na sile
nie wiem czy na sile robi sie wiecej serii, ja nie robie a dziala to na mnie dobrze.
Jak cwiczysz na sile to mozesz zlapac mase, to sprawa indywidualna.
Cwiczac pompki i takie tam cwiczonka swoim cialem wykonywane, przyrost masy bedzie minimalny albo wcale go nie bedzie. To nie szkodzi ze miesnie Ci puchna. Jak wezmiesz sztange co wazy 30 kg i zrobisz sobie powiedzmy 30 powtorzen to nie wiem czy bedzie z tego jakas masa. Ale jak dobierzesz ciezar na jakies 10 powtorzen to przyrost masy jest nieunikniony. Oczywiscie nie od razu ale po miesiacach ciezkich treningow
Wytrwalosci zycze, pozdrawiam

[budo_wiraha]

Kubus - wiem ze pisaliscie. Tez pisalem ze im wiecej czytam... Twoje posty tez czytalem, byly bardzo ciekawe - np dotyczace cwiczen silowych z grapplingu

Rabi - dzieki za odpowiedz

pozd
WiRAHA

[budo_kubuś puchatek]

Przyrost miesni bierze z adaptacji organizmu na cyklicznie zwiekszajace sie jego obciazenia. Nie mozna zatem zwiekszac w nieskonczonosc liczby ruchow w serii (trening z obciazeniem wlasnego ciala, zaczynsz np. bowiem od 5 pompek, a po pary miesiacach bez problemu robisz 100 i dawno zamiast masy budujesz wytrzymalosc silowa. Przy drazku juz tak latwo nie jest). Za to da sie przy mniej wiecej takiej samej ilosci ruchow dodawac ciezaru na sztandze.

Jest wiele metod. "Hit" nie "hit", "HST", czy "ACT"(Aerobic Cirrcut Training, rodzaj treningu obwodowego dla poczatkujacego, ktory chce zrzucic troche tkanki tluszczowej, ale Ty zacznij "klasycznie".
I nie przesadzaj.

W zasadzie na "sile" wykonuje sie czasami tylko jedna serie na treningu, reszta to przygotowanie organizmu do tej ekstremalnej serii. Wbrew pozorom to piekielnie trudny trening. Zawsze bowiem stapa sie na granicy swoich mozliwosci. A dykomfort psychiczny, kiedy sie tej jednej seryjki nie zrobi - jest bardzo duzy. Znam to z autopsji.
K_P

[budo_wiraha]

"Przyrost miesni bierze z adaptacji organizmu na cyklicznie zwiekszajace sie jego obciazenia."

no wlasnie - stad wynikaloby, ze im wieksze obciazenie tym wiekszy przyrost = im wiekszy ciezar, tym wieksza masa miesniowa

mnie wlasnie interesuje najbardziej taka hipotetyczna sytuacja

zalozmy ze mamy 2 ludzi o tych samych warunkach fizycznych, gen, odzywiajacych sie tak samo itd - jeden robi np
3 cwiczenia po 3 serie 12-15 powtorzen
a drugi 3 cwiczenia, 6 serii po 5-8 powtorzen (oczywiscie z wiekszym ciezarem) - jakie obaj uzyskaja efekty i czym one beda sie roznily.

pozd
WiRAHA

[budo_kubuś puchatek]

To tylko hipoteza. Figura retoryczna. I troche szkoda na nia czasu.

A jak zawsze proba pudingu polega na jego zjedzeniu!

Pomijajac, ze raczej nie robi sie po 12-15 ruchow na wszystkie grupy miesniowe - duze i male - jdnakowo.

Jak zareaguje Twoj organizm, na konkretne cwiczenia, to pokaze przyszlosc.

W sumie przedstawione obydwa cykle sluza budowie masy i mozna stosowac je wymiennie, np. co 6 tygodni. Bo, miesnie latwo sie "specjalizuja". Tzn. to co dzialalo np. rewelacyjnie na poczatku (np. 12-15 ruchow), teraz juz tak nie dziala. Dlatego warto zmieniac. Chocby zaczynajac od innej kolejnosci wykonywanych serii.

K_P
PS. Sorki, ze sie nie rozpisuje, ale... Temat kulturystyki jako takiej mnie potwornie nudzi, jak i ten sport, do ktorego mam sredni szacunek. Gdyz nigdy nie interesowala mnie masa, ale za to zawsze sila na kg masy, sprawdzajaca sie w ruchu. Tu latwiej mi zaimponowac, niz pokazujac potezny biceps i wyczyny godne widlowego wozka. Ale to moje - zaznaczam - prywatne zdanie.

[budo_wiraha]

Dzieki Kubus - mam podobne zdanie.

Dzieki za pomoc i pozdrawiam

WiRAHA