70 odpowiedzi w tym temacie

[budo_--siwy--]

konkretnie to sie tam zapisuje na styl shaolin, chcialbym na brazylijskie ju jitsu ale chyba nie ma w Rzeszowie

[budo_paeł]

Niestety bjj nie ma....

[budo_--siwy--]

Niestety bjj nie ma....

[budo_--siwy--]

a thai boks jest???? albo kickboxing? albo muay thai?

[budo_p-chan]

Thaiboxing i Muay Thai to to samo. :wink: Poójdź sobie na Judo, jak nie ma Bjj.

[budo_--siwy--]

hmmm Paeł ile to judo kosztuje, w jakich dniach tygodnia jest no i czy są i jak są to kiedy zapisy do grupy początkującej???

[budo_paeł]

zapisy sa caly rok, wybierac dni sobie mozesz jak Ci pasuje. u mojego trenera masz treningi pon.(silownia/bieganie) wt. mata cz. mata pt. sparingi
mozesz cwiczyc codziennie u innego trenera (pn-pt)

cena 11zl/msc

[budo_--siwy--]

a ty jak tam chodzisz??? bo ja jak bede mial treningi kung fu we wtorek i czwartek to na to judo bym chcial chodzic w pon, srody i piatki. Ale wiesz boje sie ze jak przyjde tam to trafie na cwiczenia grupy zaawansowanej i niebede mogl cwiczyc bo niebede umial Są jakies oddzielne treningi dla poczatkujących i zaawansowanych??

[budo_paeł]

ja poniedzialek wtorek czwartek :-)
Jest u obu trenerow podzial na zaawansowana i poczatkujaca

Na ot nai bei chcesz chodzic ? ale ja Ci powiem tyle jesli naprawde chcesz byc skuteczny to tam nie idz ......
To naprawde w duzej mierze gimnastyka i masa akrobacji....
Lepiej na chow gar

[budo_--siwy--]

Ja sie tam nie zapisuje na Wu shu. Tam na treningach tylko wykorzystywane są formy Wu shu jako cwiczenia gimnastyczne rozciagające itd. Zapisuje sie tam na styl shaolin a on jest do walki. Jeszcze tam elementów san shou uczą.

[budo_paeł]

Widze ze jestes hardcorowo uparty ale sie upieraj....
Wczoraj przy konfrontacji przemyslalem pewien dialog...
To co jest pokazywane w filmach z Czakiem Norisem, Brucem Lee i innymi to bzdury, krew tryska, jeden kung fowka rozpierdal 30 pakierow.... Jasne....
Fakt kung fu ladnie wyglada ale co do skutecznosci....
Rob jak chcesz.

[budo_xaimoon]

Paeł nie uogulniaj zabardzo z tym kung-fu :?

[budo_p-chan]

Ech... Ja też wiem, że walki w filmach sa tak samo prawdziew jak w Pro Wrestlingu, no ale... Mówisz to tak jakby Lee był komplentym cieniasem... Stary, ja bym się nie zdziwił gdyby na raz pokonał z pięciu. Z Chuckiem Norrisem jest gorzej, czy z innymi. Mnie osobiście zaimponował Dolf Lundgen. W dwa lata pierwszego dana zdobyć to trzeba być naprawdę kimś. :wink:

[budo_paeł]

Bruce Lee cieniasem napewno nie byl ale ciekawe czy poradzilby sobie "w klatce" z takmi Cro Copem, czy polskim Antkiem/Jurasem ....
FAkt faktem nie ta waga..... ale ....

Dobra tyle gdybania, wracajmy do tematu.

[budo_xaimoon]

Bruce walczył tylko w stójce :? Nie długo przed śmiercią podobno interesował się parterowymi sztukami walki ,ale...nie zdążył sobie potrenować :?

[budo_p-chan]

Heh... No nie obniżajcie jego poziomu do Jurasa. Owszem, Juras bije się całkiem spoko, ale razcej by nie dał rady... Z Chmielewskim to już nie wiem, ale pewnie też by Bruce wygrał. Nie wiem... Chciałbym najpierw zobaczyć jakąś prawdziwą walke Bruce' a, zanim coś stwierdzę. :wink:

[budo_p-chan]

Sorry, ale zapomniałem skomentować co do walki z Cro Cop' em. Otóż moim zdaniem Lee dostał by wpierdy o jakich mu się nie śniło. Tak mi się wydaje. Bo Mirko jest jednym z tych wyjatkowych ludzi. Jak czytałem jego biografi to miałem tylko gębe otwarą. :wink: Ale szkoda, że Bruce nie zainteresował sie wcześciej graplingiem.

[budo_charlie novak]

BL zaczął zajmowac sie przede wszystkim obrona normalnego człowieka przed bandziorem a takze treningami dla wojowników...mało osób wie o tym ale Bruce trenował również parter i ucznió swych uczył tego,a ze mówi sie o stójce to dlatego,ze BL stawiał na skutecznosc na ulicy a tam jak wiadomo tylko stójka...poza tym przy wymiarach BL trzeba byc naprawde niesamiwoitym technikiem,zeby dawac sobie rade...aaa....Bruce twierdził,ze nalezy byc w kazdej dziedznie dobrym(kazda sfera plus bron)dlategoz,e tylko wtedy jestes pełnwartosciowym wojownikiem......a co do tematu to osobiscie odpuscliłbym kf...jest to w jakis sposób skuteczne,ale za duzo kata,utwardzania i latania...osobisci nie lubie karate i nie uwazam tego stylu dobrego do obrony...wybrałbym judo(a było jj?),boks +km(jesli mało by ci było)albo którys z tych styli plus kravka.....ja bym sobie połaczył te 3 style...jak dobrze pojdzie to od wrzesnia uda mi sie taka kombinacje:uderzany(moje ulubione:),chwytany i combacik.....kazdemu polecam.....teraz brakuje mi combatu,dlatego chce go sobie dołozyc.....ale ja mam zboczenie.....pozdr.

[budo_--siwy--]

kravka droga dosc jest

[budo_p-chan]

No własnie... Poza tym nic wielkiego. Idź Box + Judo. Takie ocś wystarczy. :-)