289 odpowiedzi w tym temacie

[budo_stylista]

SinglauB- dokładnie wiem o co chodzi, znam paru takich nawiedzeńców, mam nawet paru takich na sekscji KM u siebie. Ale im to nic nie zmieni światopoglądu- nawet to, że obrywają ode mnie w 30 sekund. Bez przesadyzmu teraz piszę.

Gość do mnie- ale to nie jest realna walka, bo nie ma palców do oczu.

A ja- no to zdzieraj rękawice, zakładaj trepy idziemy na ulicę. Dostaniesz low-kicka z blachą to Ci się odechce wszystkiego i pamiętaj, że ja też Ci będę wkładał palce w oczy.

A gościu- a skąd wiesz, że Ty też nie dostaniesz ode mnie.

Ja- bo mam takie niejasne wrażenie, że jeśli tu mi do pięt nie dosrastasz, to na ulicy będziesz zgubiony w parę sekund.

Gość patrzy na mnie, głupio się uśmiecha, macha ręką i odchodzi. I co ja mam niby myśleć? Że mi życie darował, właśnie przed chwilą? Nie mam siły i nie zamierzam żadnych rambo do niczego przekonywać na siłę

[budo_jan smuga]

ąby porównać km vs bjj nalezy najpierw rozroznić pojęcia samoobrony i walki.km byla stworzona jako system ktory mial byc max szybko przyswojony przez trenujacych i max latwo zastosowany w stresujacej sytuacji zagrozenia.nie bylo zalozenia w km aby rozwijac dlugotrwale w nauce i zastosowaniu -strategie dluzszej walki z przeciwnikiem jak to ma miejsce w przypadku bjj,gdzie zawężono techniki głownie do walki w parterze w 80,90%.10,20% to rzuty i obalenia.a zatem wąska specjalizacja bjj sprawila ,ze jest to system bardzo dobry w tym jednym aspekcie(walka w parterze).samoobrona w bjj jest dosc skomplikowana i dlugotrwala w przyswojeniu(np. rzuty przez biodro)co moze zaowocowac tym ,ze w przypadku starcia ulicznego -adept bjj nie bedzie w stanie zastosować dość sprawnie technik samoobrony bjj(co niejednokrotnie mialo miejsce nawet wsrod uzytkownikow tego forum trenujacych bjj ( Mesjasz).wychwalane i osławione wejscie w nogi nie jest -jak twierdzi wielu fascynatów bjj aż tak super-skuteczne,zwłaszcza przeciw zawodnikowi ktory juz sie spotkal z tą techniką i moze sie jej spodziewać. jesli ktos ma wątpliwosci odnosnie samoobrony bjj -moze zobaczyć filmy szkoleniowe graciech lub innych znanych specjalistow bjj:samoobrona bjj nie jest jakąś rewelacją i jest dość skomplikowana i trzeba dlugiego czasu na opanowanie jej.w km -samoobrona jest o wiele prostsza,łatwiejsza do przyswojenia i skuteczniejsza.natomiast walka(dluzsze starcie) w przypadku km nie jest juz tak skuteczna jak w bjj z powodów które powyżej wymieniłem.reasumując:kravmaga nie ma w zalozeniu dłuższego starcia z przeciwnikiem i dlatego wyksztalcila dość skuteczne metody SAMOOBRONY,a słabe WALKI (w ktorej tak naprawdę-jesli ćwiczący km nie trenował kick-boxingu lub boksu to ma marne szanse w rozwiniętej walce(przypominam o rozróżnieniu pomiędzy samoobroną ,a walką) .Bjj ma dość słabe metody(bo w dużej mierze rozbudowane w zastosowaniu) SAMOOBRONY ,ale za to bardzo dobre techniki , koncepcje i stategie WALKI w parterze. trenowalem km ,a obecnie bjj

[budo_blacha]

kurde ja mam wrażenie że większość tu ma to samo zdanie tylok inaczej je opowiada.
a co do matadora to szkoda gadać
kurde chłopak sie boi że nas pobije - podziękujmy mu że nam życie uratował.
zwierzu - znaczy nie masz kumpli z netu żadnych ?? jak z kimś gadasz w realu to już nie przez net ?? i vice versa ??
to że shavta widuje raz na kilka tygodni to nie znaczy że w te 2-3 godziny sie nagadamy o wszystkim i nie bedzie juz o czym gadać na forum, mało tego - gaworzymy jeszcze na gg - i nadal jakoś nam sie fajnei gada, imprezuje i wymienia poglądy - ale to chyba nic dziwnego.

[budo_administrator]

Janie.
Bardzo nam tu ladnie napisales. Zgadzam sie z tym.

Przeciez w KM taka jest zasada- ZAATAKUJ i UCIEKAJ

[budo_samael]

Ale jak poczytasz parę stron wcześniej to zobaczysz, że niektórzy fascynaci krav magi twierdzą że zawsze sobie poradzą wsadzając palce do oczu albo innymi "sposobikami" które tak naprawdę w realnej walce nic im nie dadzą.I to wszystko

Sposobiki??? Z tego co wiem (a chwilę trenuję takie tam rzeczy...) to wygrywa sprytniejszy...Osobiście wolałbym gościa "załatwić" wsadzeniem palca w oko oszczędzając siły być może na resztę przeciwników niż namachać się rękami i nogami...Maximum efektu przy minimum wysiłku.
Od razu do głowy przychodzi mi cytat (sorry, nie pamiętam jak gość się nazywał) "JEŚLI W WALCE NIE MOŻESZ BYĆ LWEM BĄDŹ LISEM".

[budo_samael]

Żyj w świecie marzeń, młody człowieku. Może kiedyś nasze drogi się skrzyżują przy okazji jakiegoś zlotu, seminarium, przypadkowego spotkania we wspólnym gronie.

Ciekawe, czy starczy Ci odwagi żeby przedstawić się swoim nickiem.

Pozdrawiam,
AdamD

Pozamieszceniu zdjęcia mojej osoby na forum to chyba każdy pozna moją zakazaną mordę
Pozdro

[budo_kubuś puchatek]

Kazdy by wolal. Ja bym wolal w ogole bezkontaktowo. Problem z tymi technikami polega na tym, ze piekielnie rzadko wchodza.
K_P

[budo_druss]

Od razu do głowy przychodzi mi cytat (sorry, nie pamiętam jak gość się nazywał) "JEŚLI W WALCE NIE MOŻESZ BYĆ LWEM BĄDŹ LISEM".

Ja tam w walce wolę być niedźwiedziem Takiego Grizzly nikt nie ruszy

[budo_samael]

Baaaaaa....Techniki można opanować do perfekcji ale sztuką jest je zastosowac...mówię tu o wymuszeniu na przeciwniku pewnych zachowań, sprzyjających wykonaniu techniki którą chcemy wykonać. Dlatego ja trenuję tzry, góra cztery nieskomplikowane a skuteczne techniki - żadnej finezji. I wiecie co? Skuteczniejszych nie znam a widziałem dużo
Cały spór to: KM vs bjj! Moja odpowiedź brzmi - łącząc oba systemy dostaniemy coś bardzo skutecznego - KM : walka z kilkoma przeciwnikami w stójce a BJJ: gdy zaczyna sie robić "nieświeżo" - czyli leżymy z przeciwnikiem (chociaż w parterku stosuję uciski i uderzenia w miejsca wrażliwe).
KM & BJJ.

[budo_samael]

Od razu do głowy przychodzi mi cytat (sorry, nie pamiętam jak gość się nazywał) "JEŚLI W WALCE NIE MOŻESZ BYĆ LWEM BĄDŹ LISEM".

Ja tam w walce wolę być niedźwiedziem Takiego Grizzly nikt nie ruszy

Zderzyć się z czołgiem też by nikt nie chciał Wątpliwa przyjemność

[budo_druss]

"Jeśli w walce nie możesz być lwem,lisem bądź niedźwiedziem(o kuropatwie nie wspominając 8) ) ,to bądź czołgiem". :twisted:

*Cytat:seminarium combatu " z kamerą wśród zwierząt".
Prowadzący:czołgista Janek

[budo_samael]

:-) :roll: :-)

[budo_stylista]

Dziadzia Mickiewicz to napisał był.

[budo_samael]

Dziadzia Mickiewicz to napisał był.

Eeeeee... To że w Konradzie Wallenrodzie zawarty został ten cytat nie znaczy odrazu że on to wymyślił...Miałem stary tom w/w powieści i tam było ino napisane... :twisted:

[budo_jan smuga]

Baaaaaa....Techniki można opanować do perfekcji ale sztuką jest je zastosowac...mówię tu o wymuszeniu na przeciwniku pewnych zachowań, sprzyjających wykonaniu techniki którą chcemy wykonać. Dlatego ja trenuję tzry, góra cztery nieskomplikowane a skuteczne techniki - żadnej finezji. I wiecie co? Skuteczniejszych nie znam a widziałem dużo
Cały spór to: KM vs bjj! Moja odpowiedź brzmi - łącząc oba systemy dostaniemy coś bardzo skutecznego - KM : walka z kilkoma przeciwnikami w stójce a BJJ: gdy zaczyna sie robić "nieświeżo" - czyli leżymy z przeciwnikiem (chociaż w parterku stosuję uciski i uderzenia w miejsca wrażliwe).
KM & BJJ.

tak jak juz napisalem:szybkie,proste i skuteczne techniki samoobrony KM ...........ale także BJJ z rozbudowanymi koncepcjami strategii walki daje w/g mnie niezwykle efektywną całość.pozdrawiam wszystkich!

[budo_carlao benetto]

Calkowicie zgadzam sie z Janem Smugą.Nawet wybitny ekspert BJJ( a takze JKD) - Roy Harris otwarcie przyznaje,ze techniki i koncepcje samoobrony w kravmaga są zdecydowanie lepsze niz samoobrona w BJJ.

[budo_singlaub]

Ale na co wam samoobrona jak nie będziecie umieli się bić żeby wygrać?

[budo_shaft]

Calkowicie zgadzam sie z Janem Smugą.Nawet wybitny ekspert BJJ( a takze JKD) - Roy Harris otwarcie przyznaje,ze techniki i koncepcje samoobrony w kravmaga są zdecydowanie lepsze niz samoobrona w BJJ.

ehh skoro Km cywilna sluszy do samoobrony to chyba nie dziwne ze techniki te sa w miare rozbudowane i przemyslane...

wiec nie widze tu nic zaskakujacego

[budo_jan smuga]

Ale na co wam samoobrona jak nie będziecie umieli się bić żeby wygrać?

jak widac po treści twoich postów -jesteś jeszcze młodym i głupiutkim chłopaczkiem,któremu wiele spraw tylko się wydaje,że są oczywiste.A jeśli liczysz ,że mnie nakłonisz do dalszej z tobą dyskusji -to się mylisz:nie zniżam się do pewnych poziomów.

[budo_jan smuga]

Calkowicie zgadzam sie z Janem Smugą.Nawet wybitny ekspert BJJ( a takze JKD) - Roy Harris otwarcie przyznaje,ze techniki i koncepcje samoobrony w kravmaga są zdecydowanie lepsze niz samoobrona w BJJ.

ehh skoro Km cywilna sluszy do samoobrony to chyba nie dziwne ze techniki te sa w miare rozbudowane i przemyslane...

wiec nie widze tu nic zaskakujacego

jedyne co jest zaskakujące to to ,że tak wiele tutaj postów napisano zupełnie pozbawionych sensu....ale jeśli większa część użytkowników to młodzi,napaleni chłopcy to wytłumaczenie będzie jasne