Skocz do zawartości


Zdjęcie

co to q*** bylo...?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

co to q*** bylo...?
ogladal ktos boks przed chwila?

nie wiem, czy to w Polsce pokazywali, De la Hoya - Sturm.

niech ktos jeszcze powie, ze tylko w Niemczech sa przekrety...
dawno sobie tak w ch... nie zalecieli.

Oscar byl w stanie praktycznie niewiele zrobic - jak sie po siodmej rundzie ciezko walnal na krzeslo i strzelil "fuck... he can move...", to bylo chyba najlepsze podsumowanie.

w 11 i 12 rundzie Sturm zmienil nawet pozycje na odwrotna i mu sprzedawal lewy za lewym - 3:0 po 115:114.

a teraz jest wywiad z D.l.H. - ale pier... :nie:
  • 0

budo_piwosz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Górny Śląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?
Leciało w nocy w TVN na żywo.
No i oczywiście na ZDF ale w TVN puszcali cała galę - takze walki Castillo i Hopkina.

Moim zdaniem Oscar tę walkę przegrał i to wyraźnie. Brawo Sturm (tylko dlaczego on zmienił nazwisko, wstydzi sie tego że jest Bośniakiem?)

No cóż Kohl nie raz robił przekręty na korzyść swoich zawodników (np. Grigorian - Zegan) a teraz przekręcili jego szkoda niestety że "przy okazji" Sturma który sobie na to nie zasłużył.

Już po drugiej walce z Mosleyem, którą moim zdaniem de la Hoya przegrał zaczął Oscar robić wielki szum, że tę walkę wygrał i że go okradziono z wygranej. Miał wygrać w sposób mało widoczny, bo w walce po prostu było widać że dostawał od Mosleya ale ujawniajacy sie w statystykach ciosów - tylko ze te liczne ciosy Oscara nie były wiele warte, nieczyste słabe trafienia.
Ale tym swoim gadaniem mógł wywrzeć presje na sędzach żeby niepoddawali sie wrazeniu ze wizualnie lepszy jest faktycznie lepszy. Ale Sturm był nie tylko wizualnie ale i faktycznie lepszy także w statystykach ciosów.
Wydaje sie ze to za ciezka kategoria wagowa dla Oscara, widac było że jest otłuszczony w przeciwieństwie do do Feliksa, który był ładnie "wyrzeźbiony' no i wyższy.
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?

Leciało w nocy w TVN na żywo.
No i oczywiście na ZDF ale w TVN puszcali cała galę - takze walki Castillo i Hopkina.

na ZDFie tez, tylko, ze Castillo od osmej rundy dopiero.

a Hopkins sie niezle opier... ;)

Moim zdaniem Oscar tę walkę przegrał i to wyraźnie. Brawo Sturm (tylko dlaczego on zmienił nazwisko, wstydzi sie tego że jest Bośniakiem?)

nie pamietam dokladnie, jak to bylo z ta zmiana, ale on sobie szukal jakiegos pseudonimu, bo ponoc stwierdzil, ze Adnan Catic srednio brzmi, jak dla mistrza swiata w boksie - a Sturm jest w sam raz :lol:

ale teraz to chyba juz jego oficjalne nazwisko.

Wydaje sie ze to za ciezka kategoria wagowa dla Oscara, widac było że jest otłuszczony w przeciwieństwie do do Feliksa, który był ładnie "wyrzeźbiony' no i wyższy.

a to swoja droga - i chyba dosc szybko poczul, ze ten chlopak jest dla niego za duzy ;)

aha, bylo trzy razy po 115:113 nawet, przedtem mi sie cos porypalo.

szczeka mi opadla, jak dwie ostatnie rundy dali D.l.H... w jedenastej byl taki moment, jak zbieral te lewe z odwrotnej jeden za drugim, to stanal w miejscu i wygladalo, jakby sie mial rozplakac za chwile...

kpiny.

ale co prawda, to prawda, Kohlowi sie od dawna nalezalo.
Sturm stwierdzil krotko - co mam powiedziec, wszyscy widzieli, kto wygral.
ale jestem mlody, mam czas, oni niedlugo pojda na emeryture, a ja bede mistrzem.

i to jest zdrowe podejscie - nawet, jesli nie bedzie rzadzil ;)

PS. a wieczorem wreszcie pogonili Bayera.
przegral na punkty.
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?
tfu, on sie Beyer nazywa...
  • 0

budo_fiodor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?
To jakaś farsa że wygrał De la hoya.
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?
..tak sobie mysle , moze ja zawalcze ? Jak Oscar wygral po takiej walce , to moze ja wygram 2 razy.......
Kurcze DLH to jeden z moich bokserskich idoli , i co ja teraz zrobie , wytatuje sobie Golota na plecach ?
  • 0

budo_jacatb
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 177 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?
Oskar się skończył i nie potrafi odejść.................
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?
Oscar tez byl moim ulubionym bokserem. Ale juz do popraedniej walki z Mosleyem nie byl za bardzo przygotowany.

Za to niedlugo wszyscy beda sobie tatuowac Diablo. Kogo oni (promotorzy) mu podsuwaja? Juz chlopak jest mistrzem swiata jakiejs lekko smiesznej federacji, a za chwile uwierzy, ze jest bokserskim prefekcjonista, a ma tylko mlotek w rece.
K_P
  • 0

budo_piwosz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Górny Śląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?
Z Diablo nic nie będzie.
Ostatnio wygral z Simonem o tytuł WBF - walka o mistrzostwo świata 8) ale to był młotek, który w ogóle nie potrafil używać ciosu prostego.
Jak sie trafia zawodnik bijacy ładne proste, a nie daj Boże jeszcze z balansem ciała, to Włodarczy sie gubi i nie wie co robić. Po prostu dostaje.
  • 0

budo_piwosz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Górny Śląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?

Oskar się skończył i nie potrafi odejść.................


Nie wiem czy sie skończył.
Z Mosleyem przegrać, żaden wstyd, cholernie szybki gościu, chociaz jego gwiazda przyblakla po porażkach z Forrestem i ostatnio Winky Wrightem.

Sturm też jest niczego sobie, ale powiedzmy sobie szczerze -to już szósta kategoria wagowa Oscara - Oscar jest za słaby żeby w średniej wadze być mistrzem. Musiał przytyć do walki ze Sturmem, otłuścil się w efekcie nie miał nawet przewagi szybkosci.
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?

Oscar jest za słaby żeby w średniej wadze być mistrzem. Musiał przytyć do walki ze Sturmem, otłuścil się w efekcie nie miał nawet przewagi szybkosci.

co Ty mowisz...

przeciez jest, nie? ;)

juz mi pomalu przechodzi.
ale tez mam spory niesmak.
  • 0

budo_jacatb
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 177 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?
Oskar od ostatniej walki z Mosleyem już nie jest tym samym bokserem, jest coraz cięższy i coraz wolniejszy a kondycyjnie jakby się zbytnio do walk nie przykładał....., on już od drugiej rundy zaczyna kondycyjnie umierać, jest wolny, brak mu tego balansu co dawniej, zmęczenie aż bije z jego twarzy i coraz więcej obrywa, co widać było podczas ostatniej walki......
Skończył się w tym sensie że zaczyna odstawać od czołówki pod różnymi wzgledami, choć pewnie kogoś może jeszcze zaskoczyć ale to już równia pochyła w dół, choć na średniaków nadal jest dobry......
  • 0

budo_gelo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 212 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belfast

Napisano Ponad rok temu

Re: co to q*** bylo...?
money money money...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024