waki gatame???
Napisano Ponad rok temu
Mam pytanie, chodzi mi o waki gatame (chyba tak się nazywa ta technika), chodzi mi o tą kiedy się stoi w pozycji kiba, a gościu ma głowę nad moim kolanem i taką w parterze (trzymanie) To jest dźwignia/trzymanie na bark? Tak? Mam problemy z jej założeniem szczególnie u dziewczyn które mają gietkie ręce i obracają je praktycznie jak przy pływaniu motylkiem? Mocno naciągam rękę, naciskam łokciem na bark i nic
Czy może robię coś źle z tą dźwignią?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale w pozycji stojącej, naicskając SWOIM łokciem na okolice barku, jak ttuaj:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
To nie jest na łokieć dźwignia, ale na bark i o tym mówię.
Napisano Ponad rok temu
Ale z opisu jednej i drugiej osoby widac ze to co robicie to nie jest pelne waki gatame z kontrola w trzech punktach. Dzwignia powinna opierac sie na dzwigni barkowej, lokciowej i nadgarstkowej te trzy punkty kontroli daja podstawe kontroli w waki gatame. Jesli nie dziala jedna dzwigna dziala druga jesli druga tez nie to kontrola jest na trzeciej. Oczywiscie jesli opieralibysmy sie na tym ze potrafimy jedna rzecz i ona jest super skuteczna to czesto mozna sie rozczarowac bo rozni ludzie roznie reaguja i roznie sa podatni na dzwignie dlatego najwazniejsza jest w JJ umiejetnosc zmieniania technik w zaleznosci jak na m partner reaguje.
Napisano Ponad rok temu
A czy to są te same techniki? W pierwszym przypadku podlada się rękę POD SPÓD, w drugim od góry nacisk łokciem na bark
Przy drugiej z nich gościu naciska łokciem na bark, tak? I właśnie z tą odmianą techniki mam problemy, po prostu niektóre osoby mają tak rozciągnięte barki że rękę można im ustawić ponad pion
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A jeszcze jedno: ręka ma NACISKAĆ na bark (łokciem) czy go oplatać?
Napisano Ponad rok temu
KungFu, cos sie uparl na ten bark? Przeciez ci Martius napisal ze musza byc zblokowane 3 stawy jednoczesnie. Dzwignia na nadgarstek tylko jakby "ustawia" odpowiednio lokiec, zeby mozna bylo zalozyc na niego dzwignie. Dzwignia na pojedynczy staw jest nieskuteczna.
Jesli chodzi o sam bark, to odczucie jest takie, ze jakby sie przyszpila bark w dol. Ale to jest robione za pomoca dwoch poprzednio wymienionych dzwigni. Bez nich, na sam bark nic nie zalozysz.
Dodam tylko ze dzwignia jako taka musi byc zalozona na atakujacym ktory jest wytracony z rownowagi. Bez uprzedniego wytracenia z rownowagi nie da sie skutecznie kontrolowac atakujacego.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dźwignie zależą od przeciwnika i jego stawów. Mieliśmy na sali dziewczynę, na którą żadne dźwignie nadgarstkowe nie działały(bo tak była zbudowana, że prędzej jej się nadgarstek połamie niż poczuje dźwignie)
No, na ten temat Cien też mógłby conieco powiedzieć .
Napisano Ponad rok temu
Hellfire napisał:
Dźwignie zależą od przeciwnika i jego stawów. Mieliśmy na sali dziewczynę, na którą żadne dźwignie nadgarstkowe nie działały(bo tak była zbudowana, że prędzej jej się nadgarstek połamie niż poczuje dźwignie)
No, na ten temat Cien też mógłby conieco powiedzieć .
No cóż Mursi lepiej nie opowiadać za dużo o tym, że się jest mutantem. 8)
Napisano Ponad rok temu
Wieczorne pozdrowienia
M.
Napisano Ponad rok temu
Mała polemika do tego co napisałeś. Czy Twoim zdaniem Kote-Gaeshi jest nieskuteczne?? A jest to dźwignia jak najbardziej na jeden tylko staw!! To tylko jeden z przykładów, które można by mniżyć Pozdrawiam.... Dzwignia na pojedynczy staw jest nieskuteczna....
Napisano Ponad rok temu
Na jeden staw????? 8O 8O a na jaki?? :roll:Mała polemika do tego co napisałeś. Czy Twoim zdaniem Kote-Gaeshi jest nieskuteczne?? A jest to dźwignia jak najbardziej na jeden tylko staw!! To tylko jeden z przykładów, które można by mniżyć Pozdrawiam
podaj trez inne przyklady, pozbedziesz sie zludzen za jednym zamachem :wink:
Napisano Ponad rok temu
Na jeden staw????? 8O 8O a na jaki?? :roll:
poklon
Crazy_drako,
z nazwy kote-gaeshi jest faktycznie dźwignią (kontratakiem) na staw nadgarstkowy, ale przy prawidłowym wykonaniu uke będzie odczuwać bardzo silny ból w stawie łokciowym, a i bark będzie boleć. Tak ja to czuję :wink:
Poza tym technika ta jest właściwie rzutem będącym efektem skręcenia.
Napisano Ponad rok temu
To co prawda nie było do mnie, ale powiem tylko tyle, że w niektórych przypadkach jest to zupełnie nieskuteczne o czym tu juz wcześniej było pisane, a poza tym bardzo istotny jest sposób wykonania o czym napisał Mursi. Zresztą jak mamy mierzyć tą skuteczność? Czy może poziomem bólu, czy możliwością zastosowania w walce - bo jak na mój gust to kote-gaeshi ma przede wszystkim zastosowanie w samobronie i to przy zdecydowanym elemencie zaskoczenia.Mała polemika do tego co napisałeś. Czy Twoim zdaniem Kote-Gaeshi jest nieskuteczne?? A jest to dźwignia jak najbardziej na jeden tylko staw!! To tylko jeden z przykładów, które można by mniżyć Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Slownik slow/zwrotow zwiazanych ze sztukami walki
- Ponad rok temu
-
zombie? REAKTYWACJA?
- Ponad rok temu
-
Oboz w lipcu (Nahkampf, CJJ, Shaolin Kempo)
- Ponad rok temu
-
Ogolnosekcyjna baza osob cwiczacych Jiu-Jitsu
- Ponad rok temu
-
hapkido vs ju-jitsu
- Ponad rok temu
-
Wingrove
- Ponad rok temu
-
Kobiety w BJJ
- Ponad rok temu
-
kurs instruktora sportu
- Ponad rok temu
-
Bujinkan seminarium w Pradze.
- Ponad rok temu
-
Bujinkan seminarium w Paryzu
- Ponad rok temu