
Kto wie cos o Shaolin Kempo ???
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu

![:]](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/splash.gif)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W Katowicach są zajęcia jednego z nich, znanego też jako Shaolin Chang Chuan (Changquan), w YMAA, organizacji Yang Jwing-minga, Chińczyka ze Stanów, który przyjeżdża co jakiś czas do Polski.
Zupełnie innego Shaolin Gongfu z kolei naucza np. Sławomir Pawłowski w Gdyni, który jeździ do Shaolinu.
Jeszcze innego Shaolinu nauczy np. Zhang Fengjun w Warszawie (to raczej sportowe wushu).
To tylko przykłady trzech zupełnie różnych rzeczy, pod tą samą zdawałoby się nazwą. A do tego dochodzą te rózne Shorinji Kempo, Shaolin Kempo itd.
Shorinji Kempo to poprawna japońska nazwa, odpowiednich chińskiego Shaolinsi Quanfa (metoda pięści z klasztoru Shaolin). Shorinji Kempo zostało zalożone przez niejakiego Doshin So, japończyka, który przebywał w Chinach, w tym w Shaolinie i później dokonał syntezy tego czego się tam nauczył z elementami japońskimi.
Shaolin Kempo z kolei to jeszcze inna historia, i za tą nazwą kryje się wiele zupelnie różnych i nie powiązanych ze sobą wzajemnie systemów, a najmniej zwykle z Shaolinem. Widocznie nazwa się ignorantom podoba, to ją stosują. A tymczasem nazwa ta jest lekko absurdalna, bo w jednej nazwie ktoś pomieszał język chiński z japońskim! Po chinsku byłoby Shaolin Quanfa, po japońsku: Shorin Kempo (tym razem bez ji - oznaczającego klasztor, jak w Shorinji). Nie stworzyłby takiej nazwy Chińczyk, nie zrobiłby tego Japończyk

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ja tylko pisałem co widziałem na plakatach i rzeczywiście zajęcia prowadzł jakiś chińczyk tylko tyle pamiętam
W tym temacie to Ty jesteś ekspertem.
Napisano Ponad rok temu

Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
tamashi - wari
- Ponad rok temu
-
Szybkość
- Ponad rok temu
-
Miller ma czarny pas :D
- Ponad rok temu
-
Porównanie kyokuschin, oyama, buschido.
- Ponad rok temu
-
To juz 10 lat...
- Ponad rok temu
-
Dlaczego w Karate kyokushin wprowadzono light kontakt??
- Ponad rok temu
-
help..
- Ponad rok temu
-
Dodatki do Karate - pomysły Senseia
- Ponad rok temu
-
Dystans 0_o ?! i pekość technik kopanych.
- Ponad rok temu
-
Waldek Nogalski i jego zwiazek
- Ponad rok temu