33 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bachen]

Wiec wszytsko sie zaczelo od ogloszenia dyskoteki w szkole. Oczywscie wszyscy zjawili sie tlumnie zaprawieni w promile. Przed dyskoteka grupka pana X pyskowala do pana Y a potem mu zaprawila twarz. Dyskotek sie zaczela a pan Y polecial po kolegow ,ktorzy zjawili sie po okolo 1,5 h tlumnie bardzo silnej grupie prowadzonej przez pana Z, grupka pana x wyszla przed dyskoteke i zostala zmasakrowana przez za wczesniejszy czyn, zatem pan X poprosil panow Q i W zeby poszli po koelgow. Dyrektor przerwal dyskoteke i wezwal policje. Ledwo wszyscy wyszli a poszkodowany juz pan X rozpoczal solowke z panem R, ktory po krotkiej walce sprowadzil go do parteru i odziwo nagle zamiast grupka pana X mu pomoc to grupka pana R ktory wygrywal rzucila sie na X i tak go zaczela trepowac ze jedne z nich co przybiegl ostani szukal jakiejs dziury w calym zeby tam wsdzic noge . Ledwo co koledzy x odciagneli napastnikow ale ich koelga wyladowal z tak napuchietymi oczami ze ledwo bylo widac czarne dziurki. Nagle przybiegla grupka panow Q i W i robia taki motyw. Pan Q biegnie normalnie na wrogow nagle podciaga bluze wyjmuje krotkiego bejsbola i zaprawia koelge pana R kijem w nos. pozostali ida za jego przykladem rozbijajac wszystkich a resztki trzymajacych sie koelgow pana X butuja na ziemi niedobitkow. a policja ktora przyjechlala stoi sobie i sie patrzy jak sie skoncza bic nastepnie, zabieraja kila osob i odjezdzaja. a dyrektor zapowiada ze wiecej przez astepne 2 lata nie zrobi zadnej dyskoteki.

nie bylo mnie na tej dyskotece ale slyszalem od kilku osob relacje wiec sprawozdanie ejst w miare dokladne. Podobno nic ludzie nie stracili ,bawili sie tylko 2 h ale podobno bylo gorzej w wewnatrz niz na zewnatrz.

Pozdro

[budo_xaimoon]

Nie no.....to u mnie raczej normalnie.....pobawią się troche i do domu.......
raczej nie wpadają panowie rqwxyz z kolegami.....:?

[budo_wnuk]

Ta to przypomina trochę konflikt nuklearny, jak y miał coś do x czy odwrotnie to powinna być ich sprawa, a nie zbiorowa zadyma no ale cóż na głupotę nie ma lekarstwa. Zresztą sama idea bicia za odpyskowanie to głupota świdcząca tylko o braku panowania nad sobą i emocjami, jakby co jestem za tym aby "oko za oko, ząb za ząb", a nie za ząb urywać głowę.

[budo_kamil]

Musiałem dwa razy przeczytać 8O zeby squmać jak było i kto kogo . Mam dwa pytania :1. czemu na dyskotece pewnie bendę śmieszny ale... może ktoś z obecnych chciał potańczyć? a tu zgraja psycholi z pałami ..2. dlaczego nie zrobili ustawki ?myślę że byłaby lepsza, tyle że mniej ludzi mogłoby podziwać szarżę pana Q , nacierajacego z bejsbolem na wroga .

[budo_hose]

to wygląda jak jakies zadanie z matmy, albo fizy. Q X R Z W , hehe dobre


jedno jest prawo:
ciało uderzone łomem nie powinno się ruszać

[budo_macias]

Musiałem dwa razy przeczytać 8O zeby squmać jak było i kto kogo . Mam dwa pytania :1. czemu na dyskotece pewnie bendę śmieszny ale... może ktoś z obecnych chciał potańczyć? a tu zgraja psycholi z pałami ..2. dlaczego nie zrobili ustawki ?myślę że byłaby lepsza, tyle że mniej ludzi mogłoby podziwać szarżę pana Q , nacierajacego z bejsbolem na wroga .

ty,a ja sie dalej nie lapie :wink:
a "xywy" to prawie jak u tarantino.

[budo_hose]

a props szkolnych dyskotek, to były czasy hehe
mozna było komuś zawsze w ryj dać i ogolnie bylo git.

[budo_charlie]

z reguły tak jest że x i y zaczynają a potem przez parę nastepnych lat biją się "ich" ekipy często niewiedząc w ogole za co i po co 8)

[budo_spajk]

a ja bym tych panow w ramach walki z nadmiarem energi zeslal na miesiac na jakies ciezkie roboty albo dojebal im kary indywidualne po np. 5 tys. PLN i wtedy by im pewnie ochota na powtorki przeszla. Szczyt kure... jest moim zdaniem napieprzanie jednego goscia w kilku. No ale coz prawa brak i takie sytuacje beda sie powtarzac. Chociaz nie jest wyjscie. Pozamykac wszystkie stadiony, knajpy, dyskoteki, itp. Bedzie spokoj

[budo_szpieg]

Rany, z x-ów i ygreków to ja zawsze byłem słaby Za drugim razem pokapowałem o co biega. No, ale z tej relacji wynika, że nikt nie był święty, ci co zaczęli - chcieli się bić. Ci co przybiegli - przybiegli się bić. O ile nikt postronny nie został poszkodowany, rozejdzie się po kościach, najwyżej znowu jakaś ustawka się odbędzie.

[budo_bachen]

Postroni poszkodowani byli no bo trudno zeby przy takiej zadymi z kijami widzieli kogo bija. ale niekotrzy przyslzi sie zabawic na dysce a tu "Jozek jest sprawa naszych leja"

[budo_spajk]

izolowac takich typow albo pietnowac na czole wtedy by sie przynajmniej nigdzie nie pokazywali

[budo_wos]

A tak wogóle to o co im poszło?

Ewewntualna kara? Obwiazac barwami Cracovi i wrzucić na emczu miedzu chuliganów Wisły

To by było dobre....

[budo_agrawa]

bojka...nie pamiętam,zeby u mnie ostatnio jakieś takie zbiorowe akcje się odbywały.......no nic zwykła napier.....bez ładu i składu....są ludzie i taborety.......

[budo_lordprzemo]

A tak wogóle to o co im poszło?

Ewewntualna kara? Obwiazac barwami Cracovi i wrzucić na emczu miedzu chuliganów Wisły

To by było dobre....

raczej odwrotnie - kibice cracovi by ich stratowali ...

[budo_wos]

A tak wogóle to o co im poszło?

Ewewntualna kara? Obwiazac barwami Cracovi i wrzucić na emczu miedzu chuliganów Wisły

To by było dobre....

raczej odwrotnie - kibice cracovi by ich stratowali ...

Oj chłopie, chłopie jestes dla mnie Bogiem!

Pozdr.

[budo_distephano]

Wiec wszytsko sie zaczelo od ogloszenia dyskoteki w szkole. Oczywscie wszyscy zjawili sie tlumnie zaprawieni w promile. Przed dyskoteka grupka pana X pyskowala do pana Y a potem mu zaprawila twarz. Dyskotek sie zaczela a pan Y polecial po kolegow ,ktorzy zjawili sie po okolo 1,5 h tlumnie bardzo silnej grupie prowadzonej przez pana Z, grupka pana x wyszla przed dyskoteke i zostala zmasakrowana przez za wczesniejszy czyn, zatem pan X poprosil panow Q i W zeby poszli po koelgow. Dyrektor przerwal dyskoteke i wezwal policje. Ledwo wszyscy wyszli a poszkodowany juz pan X rozpoczal solowke z panem R, ktory po krotkiej walce sprowadzil go do parteru i odziwo nagle zamiast grupka pana X mu pomoc to grupka pana R ktory wygrywal rzucila sie na X i tak go zaczela trepowac ze jedne z nich co przybiegl ostani szukal jakiejs dziury w calym zeby tam wsdzic noge . Ledwo co koledzy x odciagneli napastnikow ale ich koelga wyladowal z tak napuchietymi oczami ze ledwo bylo widac czarne dziurki. Nagle przybiegla grupka panow Q i W i robia taki motyw. Pan Q biegnie normalnie na wrogow nagle podciaga bluze wyjmuje krotkiego bejsbola i zaprawia koelge pana R kijem w nos. pozostali ida za jego przykladem rozbijajac wszystkich a resztki trzymajacych sie koelgow pana X butuja na ziemi niedobitkow. a policja ktora przyjechlala stoi sobie i sie patrzy jak sie skoncza bic nastepnie, zabieraja kila osob i odjezdzaja. a dyrektor zapowiada ze wiecej przez astepne 2 lata nie zrobi zadnej dyskoteki.

nie bylo mnie na tej dyskotece ale slyszalem od kilku osob relacje wiec sprawozdanie ejst w miare dokladne. Podobno nic ludzie nie stracili ,bawili sie tylko 2 h ale podobno bylo gorzej w wewnatrz niz na zewnatrz.

Pozdro

Gdzież się podział Jan Walczak,czyli As?
Już on by wiedział jak ich pogodzić(ma doświadczenie-zapobiegł masakrze w remizie ).

[budo_lordprzemo]

A tak wogóle to o co im poszło?

Ewewntualna kara? Obwiazac barwami Cracovi i wrzucić na emczu miedzu chuliganów Wisły

To by było dobre....

raczej odwrotnie - kibice cracovi by ich stratowali ...

Oj chłopie, chłopie jestes dla mnie Bogiem!

Pozdr.

sorry ale taka prawda ... kbice cracovii prawie rowalaja destroyers lodziego widzewa prporcj 1:1 a to juz cos znaczy ..

[budo_czuczumaj]

nic nie rozumiem z tej opowiesci, ale na zywo wygladala na pewno ekscytujaco

[budo_bachen]

wiedzialem ze to zbyt skomplikwoane do przedstawienia tego w tak krotki zapisie. Panowie gdybyscie to widzieli to racja "napierdalanak bez ladu i skladu". Najlepsze byly dziewczyny jak opowiadaly "szkoda mi tego w szarym wszyscy go bili" ( u mnie pan X) " o boze przeciez oni go kopali na ziemi" ....