Czy dobrze postąpiłem? (wycięte z zadymy)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
po drugie nie mam zamiaru się z Tobą sprzeczac wypowiedizalem tylko swoje zdanie..
po trzecie strach jest w pewnym sensie dobry-gdyby nie on wszyscy chodziliby po ulicy i kozaczyli a to nie ejst dobre..
po czwarte czego ode mnie chcesz?!nie podoba ci się moje zdanie?!OK..ale zauważ że nie tylko ja zapewne mogłem sobie tak pomyśleć?!dlaczego?o co zapytaleś w ostatnim zdaniu postu otwierającego ten topic?!he?!
jeśli jeest jak mówisz..czyli postąpiłes tak z roozwagi(tak to nazwijmy umownie) jest OK,,nawet super...wiesz jesli bedziesz się tak unosił to wyjdzie na to z eten topic powstal po to by wszyscy cię teraz klepali po ramieniu i mowili dobrze ż egościa nie ztlokłeś i nie oskalpowałeś..nie stary nie o to chodzi..spytaleś o opinie i ja ją wyraziłem..
reasumując nie uważam się ani za jakiegoś psychoanalityka nawet amatora,,po prostu tak pomyślałem jak napisalem...zreszta ty sam wiesz jak bylo i co tobą kierowalo..prawda?!wiec bylbym rad gdybyś nie szarpał się ze mną słownie...
Napisano Ponad rok temu
Wodniczku
A, kórat moja poprzednia wypowiedź miała charakter poztywny, zeby niepowiedzić pojednawczy. Naprawde zaimponowało mi to jak mnie oceniłes, bezbłenie... .
Napisano Ponad rok temu
a moim zdaniem walkę należy unikać zwłaszcza jesli człek jest troszkę szkolony a adepci MA są..nie muszisz się spowiadać ze swoich decyzji nikomu..pamiętaj ty podejmujesz decyzję...nikt inny..i nikt inny nie będzie jej motywował po fakcie..
pozdrawiam..
sorki za nieporozumienie...
rei all :wink:
Napisano Ponad rok temu
nie chce się rózniez bić poniewaz boje sie ze koleś potem wyjmie nóż, albo mafie zbierze i bedzie jeszcze gorzej (ostanio było u nas morderstwo - gościu 17 lat zadźgał innego nożem w serce ;/) a jak to jest u was??
Napisano Ponad rok temu
Dokładnie! I co teraz myslisz?potem nie wiedziałem co mam czuć, czy to dobrze ze uniknąłem bujki, czy moze jestem tchurzem i dałem sie poniżyć.
nie chce się rózniez bić poniewaz boje sie ze koleś potem wyjmie nóż, albo mafie zbierze i bedzie jeszcze gorzej (ostanio było u nas morderstwo - gościu 17 lat zadźgał innego nożem w serce ;/) a jak to jest u was??
Jestem z Nowej Huty.
Wszystko jasne?
Napisano Ponad rok temu
Dokładnie! I co teraz myslisz?potem nie wiedziałem co mam czuć, czy to dobrze ze uniknąłem bujki, czy moze jestem tchurzem i dałem sie poniżyć.
w sumie to niedługo po tym wydarzeniu byłem z siebie dumny, ze nie dałem sie sprowokować, ale teraz znowu nie wiem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Jak zaatakowac!
- Ponad rok temu
-
Zadyma w knajpie - zęby w akcji!!!! Taka mała opowiastka...
- Ponad rok temu
-
Ring a Ulica!!
- Ponad rok temu
-
Wzrost przemocy i agresji
- Ponad rok temu
-
Czy dobrze postąpilem??
- Ponad rok temu
-
ZaSada: Bronić Swoją kobiete !! za wszelką cenę
- Ponad rok temu
-
Pech, strach, amatorszczyzna, ZEN
- Ponad rok temu
-
bic sie czy nie bic w cudzej sprawie
- Ponad rok temu
-
Noz - blef czy moze prawda?
- Ponad rok temu
-
JAk sie odblokować
- Ponad rok temu