![:)](http://www.fabrykasily.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
wiec postanowilem zrobic cos w stylu diety z tym, ze bede wpychal swoje dzienne zapotrzebowanie (2500kcal) i do tego 150g bialka (50g nadwyzki).
po za dieta bede jadl tez inne posilki, chodzi mi o to, zeby nie stracic na wadze, a przy dodatkowych posilkach przytyc.
- 200g ryz
- 200g kurczak
- 200g pieczywo
- 100g serek do sm.
- 400g kefir owoc.
- 150g gainer (30% białka)
- 150g serek wiej.
i to jest wlasnie ta niby dieta ktora spozywam codziennie ale do tego czesto jem tez inne rzeczy za dnia (ale tego juz nie licze) ktore maja nadbic kalorie (zeby przytyc) i ew. weglowodany.
te produkty to czesto ryby, jogurty, slodycze, soki itp. i tak jak pisalem tego nie licze, a tak jak pisze teraz nie schudne, a przytyje.
co o tym sadzicie?
![:)](http://www.fabrykasily.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
PS. nie mam czasu na jedzenie itp. jestem czasem zabiegany taki, to chociaz poratowalem sie tym.