22 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gacman_c]

Ano wlasnie zauwazyliscie Benchmade ma juz swoja ''Red line'' -linie nozy produkowanych na tajwanie(nie wiem jak z ich jakoscia bo zadnego jeszcze nie mialem w lapie) ....Spyderco chce wprowadzic ''Byrd line'' czyli linie nozy produkowanych w chinach ...ciekaw jestem jak im to wyjdzie , wszak Cold Steel uzywa taniej sily roboczej podpisujac co niektore noze ''made in taiwan'' no i raz , ze niezle im idzie to dwa noze przez to nie sa specjalnie drogie a jakosc jest znosna...taki firmowy noz na prawie kazda kieszen 8)
Oczywiscie na innych forach tocza sie zazarte dyskusje ...czesc niektorych amerykanow nie moze zniesc , ze to juz nie BM USA czy Golden Colorado USA.
Co wy o tym myslicie?Dobre to ...czy do glowy przychodza tylko gowniane chinskie foldery i z nimi beda utozsamiane nowe noze? Dla mnie to niezla alternatywa i mysle , ze noze wcale nie musza tracic na jakosci tak znacznie...tutaj praktycznie chodzi o zanizenie kosztow produkcji a co za tym idzie ceny nozy

pozdrawiam

[budo_bodo]

przypomimaja mi sie czasy kiedy made in japan oznaczalo tandete i podrobke produkcji ze stanow, teraz sytuacja jest inna - wystarczy dobra kadra inzynierow na miejscu zeby produkcja nie odbiegala jakoscia a z czasem tania sila robocza powoduje ze noz mozna lepiej wykonczyc i przeznaczyc wiecej wkladu pracy recznej, wiec wykonac z lepsza jakoscia niz rodzime , wtedy sytuacja moze sie odwrocic - ale na to potrzeba odrobine czasu , zeby kadra nizsza sie wyrobila i wciagnela do producji , cale zaplecze maszynowe wcale nie jest teraz az tak drogie - a poza tym koreanskie obrabiarki cyfrowe juz teraz kroluja w polsce jako najtansze, wiec czemu nie,

[budo_gacman_c]

Ano wlasnie...jeszcze male sprostowanie do Spyderco ich linia nozy nie bedzie pod bandera firmy tylko bedzie podpisywana Byrd a SpyderHole zamieni sie w otwor w ksztalcie komety ...zrobili tak gdyz boja sie , ze nowe noze z chin nie osiagna jakosci tych z USA.
Czyli w samej firmie istnieje ciutes niepewnosci...

[budo_bodo]

to normalne podejscie na poczatek produkcji skoro skutek jest jeszcze niepewny, ale moze tez jest to sam marketing stworzenie serii nizszej odrebnej i nie zagrazajacej rodzimym produktom, gdzie jeden blad w produkcji moze zniszczyc cala marke - do porowanania wpadki z produkcja samochodow gdzie np wada lakiernicza w nowych zakladach w tanich strefach powodowala spadek sprzedazy rowniez produktow rodzimych

[budo_kkamill]

Przy zalozeniu ze w chinach produkcja bedzie sie opierala na tej samej technologii i przy zachowaniu tych samych norm (wymiarowych, kontroli jakosci itd) powinno byc wszystko OK. Aha, dobrze zeby jeszcze obrabiarki byly te same albo chociaz podobne - choc skoro normy beda spelnione to znaczy ze obrabiarki (niewazne czy te same czy inne) spelniaja swoje zadanie.

Ale jak zycie uczy moze nie byc tak kolorowo. Przyklady mamy w motoryzacji.

KKamiLL

[budo_muzzy]

Przy zalozeniu ze w chinach produkcja bedzie sie opierala na tej samej technologii i przy zachowaniu tych samych norm (wymiarowych, kontroli jakosci itd) powinno byc wszystko OK. Aha, dobrze zeby jeszcze obrabiarki byly te same albo chociaz podobne - choc skoro normy beda spelnione to znaczy ze obrabiarki (niewazne czy te same czy inne) spelniaja swoje zadanie.

Ale jak zycie uczy moze nie byc tak kolorowo. Przyklady mamy w motoryzacji.

KKamiLL

OT. A w motoryzacji jest akurat odwrotnie, bo japończyki robione w Japonii są lepsze od europejskich... No, ale tu mówimy o Chińczykach...

[budo_kkamill]

No ok. Nie dokonczylem swojej mysli i stad mowisz ze odwrotnie.
Japonczyki robione w Europie sa za to gorsze od tych japonskich

KKamiLL

[budo_muzzy]

OK ;-)

Ja myślę, że przy czymś takim jak nóż bardzo się liczy dokładność wykonania a ludzie wschodu są podobno bardziej cierpliwi i skrupulatni, więc jeśli by to były te same materiały, to powinno być ok.

Chociaż na pewno będą tacy, którzy będą płacić 2x tyle za "Made in USA".

[budo_bodo]

ale noze to nie samochody- wystarczy zeslac do chin dobrego inzyniera do obrobki cieplnej i ze dwoch do kontroli montazu i szkolenia pracownikow ,noz skalda sie z kilku tylko czesci, czesci z dokladnoscia do 0.03mm da sie robic na zwyklych obrabiarkach ,naprawde nie potzreba wiele prócz dobrych materiałow a pensja mezczzny w pekinie wynosi srednio tylko 100 dolcow i on z tego utrzumuje rodzine a teraz nawet levi strauss przeniosl ostatnia swoja fabryke do chin

[budo_kkamill]

ale noze to nie samochody- wystarczy zeslac do chin dobrego inzyniera do obrobki cieplnej i ze dwoch do kontroli montazu i szkolenia pracownikow ,noz skalda sie z kilku tylko czesci, czesci z dokladnoscia do 0.03mm da sie robic na zwyklych obrabiarkach ,naprawde nie potzreba wiele prócz dobrych materiałow a pensja mezczzny w pekinie wynosi srednio tylko 100 dolcow i on z tego utrzumuje rodzine a teraz nawet levi strauss przeniosl ostatnia swoja fabryke do chin

Mysle ze nie ma sensu rozwodzic sie nad dokladnoscia poszczegolnych typow obrabiarek i oplacalnoscia produkcji przy ich uzyciu.
Bo jedno jest pewne - na obrabiarce konwencjonalnej mozna uzyskac wieksza dokladnosc, ale problem tkwi w powtarzalnosci.
A poza tym jesli produkcja liczy sie w milionach sztuk to raczej kazdy przechodzi na obrabiarki NC i CNC.

KKamiLL

[budo_szeryf]

Nie ma znaczenie gdzie robione są noże. Ważne żeby ludzie planujący produkcję i technologie wzieli poprawkę na kwalifikacje praconików i kontrole jakości. Poza tym w moim AFCK Axis "made in USA" ostrze jest lekko skrzywione (pozostałość po obróbce cieplnej), wyprofilowane jest w taki sposób że nie tu mowy o high tech obrabiarkach, raczej o ręcznej robocie ;-) Co do pozostałych elementów to też bez fajerwerków :?

I tak szczerze to sam się zastanawiam dlaczego dopiero teraz rozpoczynają produkcję w tańszym środowisku... Jedyne co przychodzi mi do głowy to "amerykańska pycha" wspominana już w innym topicu ;-)

Oczywiście jeśli przez to zjadą z jakością to lepiej będzie kupić Herbertz'a.

[budo_muzzy]

Tak w temacie kosztów, to ja mam takie wrażenie, że w przypadku tych trochę tańszych noży produkowanych masowo koszt ich wytworzenia nie stanowi nawet 30% ceny. Przede wszystkim płaci się za markę.
To trochę jak w VW - płacisz za znaczek.

[budo_szeryf]

muzzy - dokładnie :wink:

[budo_bodo]

wlasnie o marke tu chodzi o rodzima amerykanska marke - dlatego niemile widziane byloby przez amerykanow przenoszenie produkcji na wschod, trzeba zostawic cos na miejscu zeby nie tracic legendy wsrod najliczniejszej grupy odbiorcow jakimi sa amerykanie

[budo_kaligula]

nie bez powodu przy opisach nozy na stronach producentow podkreslane jest, ze noz robiony jest w USA
pozdro

[budo_jumbo]

nie bez powodu przy opisach nozy na stronach producentow podkreslane jest, ze noz robiony jest w USA
pozdro

Bo Amerykanie są przekonani, że jak coś jest Made in USA to musi być najlepsze...

[budo_żwirek]

Jakoś nie zauważyłem zbyt dużych zastrzeżeń do dzieł firmy CRKT - nawet sie je niekiedy chwali...zaznaczam, że nie mówię o doborze materiałów, a o jakości wykonania, która ze smutkiem muszę przyznać czasem jest nawet lepsza od mojego ukochanego Emersona
A produkowane są na Tajwanie...

[budo_piterm]

Na szczęście rynek ma to do siebie, że jest na nim miejsce na noże robione w Chinach, na Tajwanie, w Europie, w USA oraz na custom knives z całego świata. Tak więc niejeden z nas włoży do kieszeni Benchmade'owskiego Ambush'a robionego na Tajwanie, ale będą też tacy, dla których poziom BM wyzaczają takie modele jak BM5000 czy choćby Nimravus, i nie przesiądą się na red line. Wszystko ma swoje miejsce, noże ze wschodu OCZYWIŚCIE też. Ale czy takie nożyki jak BM Ambush i choćby BM AFO można porównywać? No niestety inna klasa, co by nie mówić. Ale czy to znaczy, że Ambush jest złym nożem? No też nie. Te sprawy są tak indywidualne, że najmniejsze nawet generalizowanie prowadzi do nikąd...

[budo_foetus]

Ano wlasnie...jeszcze male sprostowanie do Spyderco ich linia nozy nie bedzie pod bandera firmy tylko bedzie podpisywana Byrd a SpyderHole zamieni sie w otwor w ksztalcie komety ...zrobili tak gdyz boja sie , ze nowe noze z chin nie osiagna jakosci tych z USA.
Czyli w samej firmie istnieje ciutes niepewnosci...

widocznie BM nie ma takich obaw :-)
jestem posiadaczem tajwanskiej wersji BM i uwazam ze w
stanach by tego wcale lepiej nie zrobili. Poza tym ze pisze na
nim made in taiwan wszystkie sprawy zwiazane z gwarancja
i ewentualnie jej egzekucja zalatwaiasz w stanach bo to jedyny
adres firmy jaki podaja :-)
Jezeli cos jest objete patentem (nazwa, kształt, materiały itp)
to ma swoj numer a firma macierzysta sprawuje nad produktem
pelna kontrole. Najlepszym przykladem jest markowe obuwie sportowe
gdzie patrzac na metke mozna by pomyslec ze wszystkie firmy sa z azji.

[budo_blacha]

dla mnie to ze obniazaja koszty produkcji jest błoosławieństwem bo cwilowo nie stac mnie na noze made in USA (no nie wszystkie) wiec bardziej osiaalne sa dla mnie noze markowe tluczone na tajwanie. Jasne ze jak ktos ma kase to kupi sobie orinal w USA robiony a jak ktos nie przywiazuje waoi to tajwańska wersje - i bou dzieki bo w ten sposob kazdy moze miec swojeo markoweo nożyka
a w stanac niec kupouja w ramac lokalneo patrioztyzmu - wtedy wiecej tajwańskic produkcji zostanei dla nas