Nowe strategie - produkcja nozy w krajach azjatyckich
Napisano Ponad rok temu
Oczywiscie na innych forach tocza sie zazarte dyskusje ...czesc niektorych amerykanow nie moze zniesc , ze to juz nie BM USA czy Golden Colorado USA.
Co wy o tym myslicie?Dobre to ...czy do glowy przychodza tylko gowniane chinskie foldery i z nimi beda utozsamiane nowe noze? Dla mnie to niezla alternatywa i mysle , ze noze wcale nie musza tracic na jakosci tak znacznie...tutaj praktycznie chodzi o zanizenie kosztow produkcji a co za tym idzie ceny nozy
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czyli w samej firmie istnieje ciutes niepewnosci...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale jak zycie uczy moze nie byc tak kolorowo. Przyklady mamy w motoryzacji.
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
Przy zalozeniu ze w chinach produkcja bedzie sie opierala na tej samej technologii i przy zachowaniu tych samych norm (wymiarowych, kontroli jakosci itd) powinno byc wszystko OK. Aha, dobrze zeby jeszcze obrabiarki byly te same albo chociaz podobne - choc skoro normy beda spelnione to znaczy ze obrabiarki (niewazne czy te same czy inne) spelniaja swoje zadanie.
Ale jak zycie uczy moze nie byc tak kolorowo. Przyklady mamy w motoryzacji.
KKamiLL
OT. A w motoryzacji jest akurat odwrotnie, bo japończyki robione w Japonii są lepsze od europejskich... No, ale tu mówimy o Chińczykach...
Napisano Ponad rok temu
Japonczyki robione w Europie sa za to gorsze od tych japonskich
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
Ja myślę, że przy czymś takim jak nóż bardzo się liczy dokładność wykonania a ludzie wschodu są podobno bardziej cierpliwi i skrupulatni, więc jeśli by to były te same materiały, to powinno być ok.
Chociaż na pewno będą tacy, którzy będą płacić 2x tyle za "Made in USA".
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ale noze to nie samochody- wystarczy zeslac do chin dobrego inzyniera do obrobki cieplnej i ze dwoch do kontroli montazu i szkolenia pracownikow ,noz skalda sie z kilku tylko czesci, czesci z dokladnoscia do 0.03mm da sie robic na zwyklych obrabiarkach ,naprawde nie potzreba wiele prócz dobrych materiałow a pensja mezczzny w pekinie wynosi srednio tylko 100 dolcow i on z tego utrzumuje rodzine a teraz nawet levi strauss przeniosl ostatnia swoja fabryke do chin
Mysle ze nie ma sensu rozwodzic sie nad dokladnoscia poszczegolnych typow obrabiarek i oplacalnoscia produkcji przy ich uzyciu.
Bo jedno jest pewne - na obrabiarce konwencjonalnej mozna uzyskac wieksza dokladnosc, ale problem tkwi w powtarzalnosci.
A poza tym jesli produkcja liczy sie w milionach sztuk to raczej kazdy przechodzi na obrabiarki NC i CNC.
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
I tak szczerze to sam się zastanawiam dlaczego dopiero teraz rozpoczynają produkcję w tańszym środowisku... Jedyne co przychodzi mi do głowy to "amerykańska pycha" wspominana już w innym topicu ;-)
Oczywiście jeśli przez to zjadą z jakością to lepiej będzie kupić Herbertz'a.
Napisano Ponad rok temu
To trochę jak w VW - płacisz za znaczek.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
nie bez powodu przy opisach nozy na stronach producentow podkreslane jest, ze noz robiony jest w USA
pozdro
Bo Amerykanie są przekonani, że jak coś jest Made in USA to musi być najlepsze...
Napisano Ponad rok temu
A produkowane są na Tajwanie...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
widocznie BM nie ma takich obaw :-)Ano wlasnie...jeszcze male sprostowanie do Spyderco ich linia nozy nie bedzie pod bandera firmy tylko bedzie podpisywana Byrd a SpyderHole zamieni sie w otwor w ksztalcie komety ...zrobili tak gdyz boja sie , ze nowe noze z chin nie osiagna jakosci tych z USA.
Czyli w samej firmie istnieje ciutes niepewnosci...
jestem posiadaczem tajwanskiej wersji BM i uwazam ze w
stanach by tego wcale lepiej nie zrobili. Poza tym ze pisze na
nim made in taiwan wszystkie sprawy zwiazane z gwarancja
i ewentualnie jej egzekucja zalatwaiasz w stanach bo to jedyny
adres firmy jaki podaja :-)
Jezeli cos jest objete patentem (nazwa, kształt, materiały itp)
to ma swoj numer a firma macierzysta sprawuje nad produktem
pelna kontrole. Najlepszym przykladem jest markowe obuwie sportowe
gdzie patrzac na metke mozna by pomyslec ze wszystkie firmy sa z azji.
Napisano Ponad rok temu
a w stanac niec kupouja w ramac lokalneo patrioztyzmu - wtedy wiecej tajwańskic produkcji zostanei dla nas
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Maczety
- Ponad rok temu
-
Najdroższe noże
- Ponad rok temu
-
MD i Mueala
- Ponad rok temu
-
MISS SPYDERCO -głosowanie
- Ponad rok temu
-
Rejestracja noży w UE??
- Ponad rok temu
-
Prośba do fotografujących
- Ponad rok temu
-
Co myślicie o Bear Claw
- Ponad rok temu
-
Bod Dog
- Ponad rok temu
-
Gerber - stal
- Ponad rok temu
-
Custom by Africa
- Ponad rok temu