Skocz do zawartości


Zdjęcie

Miecz jako "dusza samuraja"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Miecz jako "dusza samuraja"
No wlasnie, kazdy kolejny szef szkoly dodaje swoje wlasne interpretacje ktore nigdy nie byly testowane na polu walki!!! --> a to oznacza wypaczenie charakteru wojennego technik, nieprawdaz? :wink:

Zatem czytse wykonywanie form z pokolenia na pokolenia nie zapewnia doskonalosci przekazu, bo wraz ze zmiana kultury i otoczenia, zmienia sie zrozumienie powodow dla ktorych wykonywano techniki tak a nie inaczej. I zaczynaja sie wypaczenia....
  • 0

budo_end
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Miecz jako "dusza samuraja"
Ale mimo to te formy "interpretacyjne" są wręcz nielegalne albo bardziej jako dodatek.
  • 0

budo_onni
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Miecz jako "dusza samuraja"
A od kiedy w kenjutsu występują kata? Z tego co wiem, walka była dość krótka :-) parę cięć i ścieranie podłogi :twisted:
Na początku to chyba za dużo kata nie ćwiczyli, selekcja naturalna by nie puściła? Dopiero później, jak już zaczęło się robić dworsko i baletowo. Czy są jeszcze jakieś szkoły, które uczą tradycji, a nie baletu?
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Miecz jako "dusza samuraja"
Szczepan: Myślę, że cały problem polega na tym, że bardzo wąsko rozumiesz związki duchowości z kulturą materialną i techniką wojenną. Czy brak niejako mechanicznej korelacji praktyki obrzędowej i sankcji religijnych z ze zgębianiem sztuki walki oznacza dla ciebie BRAK związku z całą kulturą symboliczną? Czyste praxis? To racze Amerykański wynalazek... Nie jestem specem od Japoni więc proszę Ciebie o rozwinięcie wątku...
A co się tyczy "kultu miecza" to nie jest to tylko kwestia prawiących bajki grafomanów z kraju kwitnącej wiśni.... Ktoś tu wspomniał o wojskowym etosie /który niekoniecznie należy utożsamiać z etyką w judeochrzecijańskim tego słowo znaczeniu/ a miecz, zwłaszcza w kulturze indoeuropejskiej, odgrywał jako symbol ogromną rolę. To nie miejsce na rozprawki pseudonaukowe...zasugeruję tylko, iż zarówno sama wojna jak i miecz czy włócznia były ZNACZĄCE nie tylko jako stan faktyczny czy określone przedmioty z zakresem praktycznych zastosowań, lecz miały też swój wymiar sacrum odniesiony do struktury symbolicznej całości danej kultury...- i to już w europejskiej epoce brązu. I obawiam się, że to samo dotyczy katany Szczepan...
Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu skrobnie coś ciekawego,
pozdrawiam
Heimdall
ps:GrafRamolo: ...urzekła mnie fraza "kultury oralne" Czyżby szkółka frankfurcka dalej święciła triumfy? Ale intencję popieram 8) :!:
ps: A jako japonistyczny ignorant dorzucę tylko, że o ile mi wiadomo związek wschodnich SW z duchowością rozpoczął się na dobre wraz z przybyciem niejakiego Bhodidarmy z Indii do Chin...Później codzienne obcowanie ze śmiercią w japońskim średniowieczu stwarzało wręcz idealną sytuację dla połączenia ZEN ze sztuką miecza...To tylko taki trop :wink: .
  • 0

budo_xzanu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Ninjitsu

Napisano Ponad rok temu

Re: Miecz jako "dusza samuraja"

2.Związki religii Shinto ale i buddyzmu z SW i Koryu są ewidentne, założyciele większości szkół "matek" koryu przyznają się do otrzymania technik lub instrukcji bezpośrednio od bóstwa vide dwa super przykłady Katori Shinto Ryu i Yagyu Shin Kage. Zatem przeżycie mistyczne miało dowodzić wyższości i skuteczności ich technik, bo np. owiany legendą założyciel Katori Sinto Ryu nie stoczył żadnego realnego pojedynku.
[/b][/color]

To sa historie WYMYSLONE przez zalozycieli tych szkol. One niczego nie udowadniaja, to tak, jak obecnie ktos pisze ze nauczyl sie technik aiki lub ninjutsu zeby przyciagnac tajemniczoscia wiecej cwiczacych, a w rzeczywistosci zobaczyl to gdzies na filmie Jackie Chana.



witam wszystkich.

w religi Shinto każdy kto sie wykazał czyms ponad przecietnym (np stworzył jakąs sztuke walki, wybitny cesarz, a potencjalnie każdy) zostawał kami, czyli bóstwem. to tłumaczy "boskie" pochodzenie sztuk walki.


Kojiki spisano kolo VIIw ale opieralo sie na dużo wcześniejszych ustnych przekazach, i tam jednym z atrybutów boskiej władzy Amaterasu jest miedzy innymi miecz.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024