ale po ringu się nie biega tak jak po parku a gardy nie trzyma się cały czas bo ręce by bolały czasem opuszcza się je troche tak mój trener twierdziręce w gardzie nie mają się telepać, tylko skutecznie ochraniać.... :wink: jak zapewne wiesz, nie walczy się w pozycji nieruchomej, a wyobraź sobie np. boksera, który biegając po ringu, macha rękoma, jakby się od much oganiał...
zjarany świstak napisał że ćwiczy się dla siebie i nie trzeba się przejmować co inni myślą to prawda ale doskonale wiadomo że większość ludzi się jednak przejmuje mniej lub bardziej tym co inni myślą i nie chce wyglądać lub zachowywać się głupio jeśli nie musi
ps czy oglądał ktoś z was monty pythona odcinek 18 - Live From The Grill-o-mat pokazany jest tam trening i minn. bieg Kena Wywietrznika