Witam wszystkich
Ja również miło wspominam Semiarium w Kaliszu jeżeli chodzi o techniki i osobę
sensei Terrego Wingrova 
.
Jestem pod wrażeniem metodyki nauczania oraz ogromną więdzą jaką posiada sensei Wingrove.
Lecz jest również parę niemiłych wspomnień dotyczących między innymi osoby pana kapitana (osoby zainteresowane wiedzą o kogo chodzi

) i z niecierpliwością czekałem aż któryś z chłopaków
Eryka ( tacy dwaj w brązowych pasach 8) ) po kolejnej próbie zrównania ich z jakimiś KLAWISZAMI ( próbując wydawać im rozkazy, wydzierając się na nich itd.) delikatnie mówiąc WPIERDOLI 7 danowi :twisted: ale widzę że chłopaki nerwy mają ze stali ( nieźle ich szkoli Eryk

), a był taki moment na mniejszej sali, że pan kapitan potraktował ich bardzo nie ładnie i to w obecności sensei Wingrove, na którego polecenie tam przyszli.
Więc jeżeli ktoś może wyciągnąć jakieś wnioski to proponowałbym odsunąć pana kapitana od organizacji seminariów, bo co będą opowiadać Anglicy ( chyba tyle, że będą mieli kolejny temat do kawałów

) na temat polskich instruktorów.
A instruktorów mamy wspaniałych i niepowtarzalnych m.in:
-chylę czoło przed panem
Erykiem Murlowskim, o którym myślałem, że już nic nie działa, a tu proszę prężnie działająca organizacja, której poziomu wszyscy mogą tylko pozazdrościć ( wiem bo miałem możliwość ćwiczenia z chłopakami na jednym z seminariów organizowanych przez Eryka), a na dodatek nie ma tam kolorowych pasów i płatnych egzaminów co jest moim zdaniem EWENEMENTEM w naszym kraju.
- no i oczywiście pan
Adam Twardy który jak się dowiedziałem ze strony www jest prezesem KOBUDO, to on razem z Erykiem zaczęli działać wiele lat temu dzięki czemu mamy jujutsu, a nie tylko jakieś Goshinryu wiadomo kogo !!!
- no i oczywiście legenda polskiego judo, jak to powiedział sensei Wingrove jedyny polak, którego boją się jeszcze japońscy judocy czyli sensei
Ryszard Zieniawa, którego wiedza i doświadczenie jest OGROMNE.
Pragnę, że moim skromnym zdaniem te osoby powinny być wzorami dla wielu instruktorów w naszym kraju :-)
Pozdrawiam wszystkich

i czekam na jakieś seminarium organizowane przez KOBUDO na które napewno się wybiorę
PS.mam nadzieję, że nie będzie to mój ostatni post