Agresywny pies zastrzelony -no wreszcie coś prawdp. :-)
Napisano Ponad rok temu
Agresywny pies zastrzelony
ŚWINOUJSKI policjant dwoma strzałami z broni służbowej zastrzelił agresywnego psa. Wcześniej zwierzę pogryzło dwóch przechodniów i wezwanego na miejsce funkcjonariusza.
O tym, że agresywny pies rzuca się na przechodniów, telefonicznie zawiadomiło policję dwóch poszkodowanych. Jeden z nich został przez czworonoga ugryziony w udo, drugi w kolano. Gdy policjanci próbowali ustalić tożsamość właściciela zwierzęcia i pogryzionych mężczyzn, pies rzucił się również na jednego z funkcjonariuszy.
Właścicielka, która była pod wpływem alkoholu, zupełnie nie potrafiła zapanować nad zwierzęciem. Policjant najpierw zmuszony był użyć gazu łzawiącego, a gdy to nie pomogło, broni służbowej poinformował kom. Remigiusz Mysza, ofcer prasowy świnoujskiej policji.
Pies trafiony dwiema kulami zginął na miejscu. Jego właścicielka stanie przed sądem grodzkim.
(mib)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
nawet jak są trzeźwe to psy je wyprowadzają na spacer, a nie odwrotnieWłaścicielka, która była pod wpływem alkoholu, zupełnie nie potrafiła zapanować nad zwierzęciem.
widzialem taka sytuacje:
2 panie z dwoma duuużymi psami idą sobie z naprzeciwka, i gdy się mijały nagle okazało się, że jeden pies to jest suka - no i ten drugi (pci odmiennej) zaczął się do niej dobierać. oczywiście panie nie były w stanie sobie poradzić, bo taki pies nie dość że nie reaguje na polecenia, to by je nosem wciągnął jakby dostał klapsa nie wiem jak się skończyło... prawdopodobnie jak skończyły to się zdrzemnęły, potem obudziły i poszły w swoje strony (o psach mówie) jakby nagle psom zebrałoby się na gryzienie przechodniów, to te baby na pewno też by tylko stały obok, i mówiły "no, przestań, już, no, chodź"
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jak ja "płci" napisałem... co najmniej jakbym właśnie przyszedł z pola, zdjął kufajkę i gumofilce, przetarł monitor spluwając na niego i przejechał szmatą od czyszczenia ciągnika, i wszedł na budo...
Tak wlasnie napisales...
Napisano Ponad rok temu
jak ja "płci" napisałem... co najmniej jakbym właśnie przyszedł z pola, zdjął kufajkę i gumofilce, przetarł monitor spluwając na niego i przejechał szmatą od czyszczenia ciągnika, i wszedł na budo...
wiesz - przyjąłem te "pci" jako żart a okazało się, że po pierwsze to nie żart a pod drugie że jesteś kolejnym misiem z kompleksem wsi a swoją wypowiedzią nie poprawiłeś złego wrażenie spowodowanego błędem ort a wręcz pogorszyłeś.
nie pozdrawiam
kurm
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jak ja "płci" napisałem... co najmniej jakbym właśnie przyszedł z pola, zdjął kufajkę i gumofilce, przetarł monitor spluwając na niego i przejechał szmatą od czyszczenia ciągnika, i wszedł na budo...
wiesz - przyjąłem te "pci" jako żart a okazało się, że po pierwsze to nie żart a pod drugie że jesteś kolejnym misiem z kompleksem wsi a swoją wypowiedzią nie poprawiłeś złego wrażenie spowodowanego błędem ort a wręcz pogorszyłeś.
nie pozdrawiam
kurm
czyt: czuj sie pojechany
Napisano Ponad rok temu
Nie gryz (kop) pana, bo sie spocisz - Kingsajzjakby nagle psom zebrałoby się na gryzienie przechodniów, to te baby na pewno też by tylko stały obok, i mówiły "no, przestań, już, no, chodź"
Napisano Ponad rok temu
hehe kompleks wsi... ciekawie, ciekawie, nie pomyslalem o tym - ten drugi text mial byc zartem, ale z szybkosci emota nie dalem. blad to literowka (za szybko czasem pisze - min. dlatego nie uzywam alta, a jak go uzywam to wychodza dziwne rzeczy) a nie ortograficzny - chcialem poprawic zeby takie kurmy co zwracaja uwage na lisownie mi nie pisaly mi jak to sie pisze... tak ogolnie to ze wsi jestem - przyznaje sie do tego, i nie mam kompleksow... bo niby dlaczego mialbym miec? dlatego tez moglem napisac to calkiem realistycznie - znam warunki
a zadnym misiem nie jestem, cokolwiek to mialoby znaczyc. misia to mozesz przytulic jak spac idziesz
pozdro & szacunek kurm & stosuj przecinki, bo Ci interpunkcja szwankuje, skoro tak sie oburzasz na ortografie... a jakie Ty masz kompleksy, ze musisz sie dowartosciowywac objezdzajac misie ?
no i ten link to tez zart, patrze na podglad i znowu emota nie dalem - specjalnie dla Ciebie, kurm -
Napisano Ponad rok temu
zleksza niebespieczna sytuacja, jakby zpanikował i zaczoł uciekac pzred zwierzeciem to pewnie bym go odwiedzał w szpitalu ; ) brak fantazji właściciela
A ten artykuł mnie pzrerazł a dokładniej to że gaz niezadziałał na psa : |
Napisano Ponad rok temu
No ale co takim zrobic? U mojej babci na wsi tez koles psy spuszcza na noc!. Kiedys pamietam bylem tam pod namiotkiem sobie spalem. I dobrze ze to bylo za brama, bo nie wiem czy by mi namiotowe drzwi wytrzymalu. Psow od cholery tam lata. Wlascicle tlumaczy sie ze niby na zlodzieje.pies spuszczany jest pzrez włascicielów w nocy ZAWSZE ; )
Idiota, no ale co...
Pozdraiwam
Napisano Ponad rok temu
nie czuje sie pojechany, ogolnie, to:
hehe kompleks wsi... ciekawie, ciekawie, nie pomyslalem o tym - ten drugi text mial byc zartem, ale z szybkosci emota nie dalem. blad to literowka (za szybko czasem pisze - min. dlatego nie uzywam alta, a jak go uzywam to wychodza dziwne rzeczy) a nie ortograficzny - chcialem poprawic zeby takie kurmy co zwracaja uwage na lisownie mi nie pisaly mi jak to sie pisze... tak ogolnie to ze wsi jestem - przyznaje sie do tego, i nie mam kompleksow... bo niby dlaczego mialbym miec? dlatego tez moglem napisac to calkiem realistycznie - znam warunki
a zadnym misiem nie jestem, cokolwiek to mialoby znaczyc. misia to mozesz przytulic jak spac idziesz
pozdro & szacunek kurm & stosuj przecinki, bo Ci interpunkcja szwankuje, skoro tak sie oburzasz na ortografie... a jakie Ty masz kompleksy, ze musisz sie dowartosciowywac objezdzajac misie ?
no i ten link to tez zart, patrze na podglad i znowu emota nie dalem - specjalnie dla Ciebie, kurm -
Ty mi tu kaligula przecinkami oczu nie mydlij i nie rób z siebie takiego jajcarza. to czy jesteś wyedukowany w zakresie pisowni polskiej też mi koło dupy lata. postaraj się przeczytać moja wypowiedź ze zrozumieniem. jak by się nie udało, to poniżej tłumaczę:
nie pisowni tylko odniesienia do wsi jako siedliska zacofania, prostactwa, głupoty czyli myślenia stereotypami misiu.
:wink:
Napisano Ponad rok temu
nie pisowni tylko odniesienia do wsi jako siedliska zacofania, prostactwa, głupoty czyli myślenia stereotypami misiu.
Ej no juz nie badzmy tacy... To ze sporo ludzi na wsi jest slabo wyksztalcona, to juz tak pozostanie. Przeciez nie jest potzrebne mgr przed nazwiskiem zeby zboze siac... I nie wydaje mi sie ze ktos ma sie tego wstydzic.
To tak jak mielibysmy sie smiac z ludzi sprzatajacych ulice... No moze sprobojemy? Jak kazdy sie urazi, to bedziemy w syfie mieszkac.
Ja tam do wsi nic nie mam, ale wiem jakie tam sa warunki. Z reszta, starsza non stop powtarza mi ze dzieci na wsi to ciagle musza pomagac, a ja to len taki jestem
Jesli ktos wstydzi sie tego ze mieszka na wsi, to moim zdaniem jest idiotom i chyba mu psychologa brakuje.
Napisano Ponad rok temu
Ktos cos wspominal o ortografii?
Napisano Ponad rok temu
no, wiec:
co do tego, ze nie czepiasz sie ortografii:
nie mysle stereotypami - sam magistra jeszcze nie mam, ale znam ode mnie ludzi z magistrem - taksamo u mnie na roku jest kupa osob za wsi - nie uwazam ze wies to w 100% siedlisko zacofanianie poprawiłeś złego wrażenie spowodowanego błędem ort
znam tez duzo ludzi, ktorzy wlasnie tak by napisali i nawet nie zauwazyliby bledu. znam to z autopsji, Ty tez? dlatego wlasnie MOGE tak napisac, bo to PRAWDA. i jest ich wiecej niz tych z mgr. nie uwazam, ze to ich wina i nie smiaje sie z nich. smialem sie z SIEBIE i okolicznosci.
dzieki Twister, ze chociaz Ty dobrze odczytales moje intencje - posmiales sie troche ze mnie, troche z tego co napisalem - o to mi chodzilo.
i wole robic jajcarza, niz smutasa, ktory jest w stanie usmiechnac sie tylko w takiej sytuacji, gdy ktos mu powie kiedy
jeszcze raz - peace kurm, a jakbys chcial ciagnac temat to zapraszam na priva
wracajac do topicu - co mowi na temat psow polskie prawo? wiem, jak maja chodzic na ulicy, a co z parkiem? i co to jest park? czeso chodze taka alejka, gdzie obok drzewa rosna - park to nie jest, ale kupa psow placze sie bez smyczy i kaganca (szczegolnie wieczorami). moga, czy nie?
pozna jesienia 2 rottweilery pogryzly mojego znajomego - szedl sobie chlopak ulica w nocy, patrzy, a tam 2 pieski. staral sie ich nie prowokowac, ale mu chyba nie wyszlo - skonczylo sie na pogryzieniu nog i skoku przez plot i tak nie skonczyl tak zle...
pozdro
jedna zniknieta literka, ale ile radosci
Napisano Ponad rok temu
Jesli chcecie sobie o tym pogadac to uzyjcie pw, idzcie na irca albo zrobcie temat w knajpie.
A zeby nie bylo nie na temat, to w wawie nie dosc ze moze byc zagrozenie wscieklizna (znalezli martwego chorego nietoperza), to jeszcze w okolicach konstancina i na polach wilanowskich slajaja sie watachy dzikich psow. Wyrzuconych przez wlascicieli. I zamiast je wylapac i uspic to ta banda idiotow albo tylko patrzy albo prostestuje.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
no, kurm dochodzimy do sedna - fajnie ze na bardziej pokojowych warunkach niz na poczatku
no, wiec:
co do tego, ze nie czepiasz sie ortografii:nie mysle stereotypami - sam magistra jeszcze nie mam, ale znam ode mnie ludzi z magistrem - taksamo u mnie na roku jest kupa osob za wsi - nie uwazam ze wies to w 100% siedlisko zacofania
nie poprawiłeś złego wrażenie spowodowanego błędem ort
znam tez duzo ludzi, ktorzy wlasnie tak by napisali i nawet nie zauwazyliby bledu. znam to z autopsji, Ty tez? dlatego wlasnie MOGE tak napisac, bo to PRAWDA. i jest ich wiecej niz tych z mgr. nie uwazam, ze to ich wina i nie smiaje sie z nich. smialem sie z SIEBIE i okolicznosci.
dzieki Twister, ze chociaz Ty dobrze odczytales moje intencje - posmiales sie troche ze mnie, troche z tego co napisalem - o to mi chodzilo.
i wole robic jajcarza, niz smutasa, ktory jest w stanie usmiechnac sie tylko w takiej sytuacji, gdy ktos mu powie kiedy
jeszcze raz - peace kurm, a jakbys chcial ciagnac temat to zapraszam na priva
wracajac do topicu - co mowi na temat psow polskie prawo? wiem, jak maja chodzic na ulicy, a co z parkiem? i co to jest park? czeso chodze taka alejka, gdzie obok drzewa rosna - park to nie jest, ale kupa psow placze sie bez smyczy i kaganca (szczegolnie wieczorami). moga, czy nie?
pozna jesienia 2 rottweilery pogryzly mojego znajomego - szedl sobie chlopak ulica w nocy, patrzy, a tam 2 pieski. staral sie ich nie prowokowac, ale mu chyba nie wyszlo - skonczylo sie na pogryzieniu nog i skoku przez plot i tak nie skonczyl tak zle...
pozdro
jedna zniknieta literka, ale ile radosci
peace
a na marginesie - nie czepiam się. prawde mówiąc jak byś sam nie poprawił to bym nawet nie zwrócił uwagi.
ale raz jeszcze peace i back on topic
Napisano Ponad rok temu
Kur.. skonczcie z laski swojej ten off topic.
Jesli chcecie sobie o tym pogadac to uzyjcie pw, idzcie na irca albo zrobcie temat w knajpie.
ależ nerwowy rocznik no no no
a o psach najwięcej mogą powiedzieć ludzie biegający sobie dla zdrowia a mieszkający w mieście. wystarczy wybrać się na wały nad rzeką (np we Wroclawiu) albo inne parki - zgroza. wielkie bydlaki biegające bez kagańca albo na smyczy wyciaganej jak dla, nie przymierzając - latrerka. problem w tym, że w całej tej zabawie winni są durni ludzie a na to jak wiadomo, nie ma lekarstwa.
pozdrawiam
kurm
Napisano Ponad rok temu
Moze i nerwowy chociaz to bylo bez wiekszych nerwow. Ale spojrzcie prawdzie w oczy - plotliscie glupoty zasmiecajac topic :wink:Kur.. skonczcie z laski swojej ten off topic.
Jesli chcecie sobie o tym pogadac to uzyjcie pw, idzcie na irca albo zrobcie temat w knajpie.
ależ nerwowy rocznik no no no
pozdrawiam
kurm
Wracajac do psow, to w mojej klatce mieszkal taki jeden chory psychicznie kundel. U wlascicieli klutnie w rodzinie w efekcie czego pies dostal pier.. A co najlepsze nie raz zdazalo sie ze byl puszczany ebz smyczy (warczal i wrecz rzucal sie na wszystko co popadnie) lub wyprowadzalo go najmniejsze dziecko w rodzinie (hmm z 7 lat moze mialo). Paranoja. Pozwolenie na psa nie powinno byc dawane niektorym ludzia. Ograniczylo by to takie przypadki oraz ilosc bezpanskich psow, ktore przeciez kiedys byly nieudanymi prezetami itp.
Ale mozna sobie mowic co powinno byc. w polsce wszystko jest na wspak. I na dodatek nawet jesli takie prawo by uchwalili to albo nitk by go nie przestrzegal, ale wszystkie procedury byly by debilnie i nie funkcjonalne.
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kto was zaczepial?
- Ponad rok temu
-
Samoobrona kobiet - tylko kurs?
- Ponad rok temu
-
In WAN KEN skutecznym atakiem na ulicy??
- Ponad rok temu
-
Dobry "tekst" na ulicę.
- Ponad rok temu
-
Ulica-forum dla leszczy
- Ponad rok temu
-
POMOZCIE TROCHE -czyli jak spunktowac goscia
- Ponad rok temu
-
Ugodzony ostrym narzędziem
- Ponad rok temu
-
A teraz spojrzmy od drugiej strony....
- Ponad rok temu
-
Agresja na ulicy - roadrage
- Ponad rok temu
-
pytanie z serii "co wybrać" - ale bardziej sprecyz
- Ponad rok temu