OŚWIADCZENIE
Napisano Ponad rok temu
Moi Drodzy,
W dniu dzisiejszym poinformowałem shihan Andrzeja Drewniaka po 24 latach współpracy o mojej rezygnacji z przynależności do IKO Kyokushin-kaikan kierowanej przez Shokei Matsui i przystąpieniu do Fundacji Kyokushin Shogakukai i Miedzynarodowej Federacji Kyokushin-kan Karate-do pod przewodnictwem Shihan Hatsuo Royama.
Moja decyzja podyktowana jest tylko i wyłącznie, względami szkoleniowymi i możliwością podążania drogą Budo z największymi mistrzami i autorytetami Kyokushin karate, a takimi na pewno są Shihan Hatsuo Royama i Shihan Tsuyoshi Hiroshige którzy stanęli na czele nowo powstającej organizacji. W całym moim życiu związanym z karate kyokushin najważniejsze dla mnie było i jest poznawanie istoty Budo Karate jako sztuki doskonalenia się fizycznie i duchowo.
Rzeczą naturalną jest, że każdy z nas potrzebuje mistrza niezależnie od posiadanej wiedzy i umiejętności . Szukamy i potrzebujemy Mistrza, który nas zmotywuje i zainspiruje do dalszego działania, Mistrza, który wskaże nam cele, i drogę do osiągnięcia tych celów, a przede wszystkim będzie autorytetem i wzorem. Ja znalazłem takich mistrzów w osobach Shihan Royama i Shihan Hiroshige, którzy pokazali mi drogę prawdziwego Budo Karate, jakże inną od tej, którą proponuje Shokei Matsui i Andrzej Drewniak, czyli uproszczonego i skomercjalizowanego sportowego karate.
Ponieważ dla mnie stało się jasne, że dla Shokei Matsui i Andrzeja Drewniaka podążanie drogą Budo nie jest najważniejsze, a jedynie budowanie swojego prywatnego imperium, moja decyzja nie mogła być inna.
Zdecydowałem się pomóc nowej organizacji i zostać jej przedstawicielem w Polsce.
Z poważaniem,
Bogdan Jeremicz 4 dan
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
OSU!
Mariusz Radliński.
Napisano Ponad rok temu
Mam pytanie, jakie kluby są teraz w Fundacji Kyokushin Shogakukai i Miedzynarodowej Federacji Kyokushin-kan Karate-do pod przewodnictwem Shihan Hatsuo Royama w Polsce? Oczywiście poza gdańskim.. Czy z przejściem do wspomnianej wyżej organizacji wiąże się również przejście innych sensei z Polski?
Pozdrowienia!
Napisano Ponad rok temu
Wierzę w to, że była to możliwie najlepsza decyzja, którą mogłeś podjąć. Fakt, że organizacja zarządzana przez Matsui i namaszczonego w Polsce shihana Drewniaka jest coraz bardziej nastawiona na generowanie pieniędzy a coraz mniej na solidną edukację i rozwój, jedynie przekonuje że ten krok był najlepszym z możliwych.
I pomimo faktu, że droga ta nie będzie ani prosta, ani przyjemna to mimo wszystko posunięcie to, pozwalające na inne postrzeganie kyokushin jest dobrym wyborem.
Osobiście życzę powodzenia i mam nadzieję, że inni światli instruktorzy kyokushin obiorą ten sam kierunek.
Osu,
Jarek
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No wiesz, takich rzeczy nie pisze się w oficjalnych biuletynach. :-) Jakbyś sobie to wyobrażał, np. na oficjalnej stronie WWW stoi "chcemy robić kasę, a nie trenować ludzi"? 8OJarek i reszta, czy ktos moze isie rozpisac na temat, w jaki sposob federacja Matsui nastawia sie coraz bardziej na kase ? Slysze juz to ktorys raz a niestety nigdzie nikt nie pisze nic wiecej na ten temat ...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Sprawa jest nieco bardziej skomplikowana tak naprawdę niż może nam sie wydawać. Organizacje są po to aby zbierać osoby o podobnych preferencjach, przyzwyczajeniach, hobby czy cokolwiek innego. W samym zamyśle tego nie musi być pieniądz, ale niewątpliwie gdzieś tam jest bo nikt nie ma życzenia dopłacać do interesu.
Początki każdej organizacji są z reguły trudne, zbiera się członków, pokonuje przeciwności a potem następuje często okres, który w nomenklaturze biznesowych nazywa się "fat and happy", czyli tłusty i szczęśliwy. Masz kase, opływasz w dobrobyt a nic ważnego nie musisz robić, jesteś bo jesteś i jesteś szczęśliwy. Nie chcesz tego zmieniać i nie chcesz aby Ciebie zmieniali - to jest właśnie organizacja polskiego Kyokushin IKO1.
Problem polega na tym, że komunizm się skończył i mamy wolny wybór. Organizacji kyokushin jest mnóstwo i każde ma za szefa kogoś kto ma inne preferencje i inne determinanty działania. Podobnie część naszych instruktorów to ludzie światli, którzy nie tylko chcą sie rozwijać to jeszcze słabo znoszą kierat w którym się znaleźli. I nie ma co ukrywać, że to jest powód z reguły, że karatak kyokushin opuszczają organizację bo mają centralnie dosyć tego z czym muszą się borykać.
Więc tak na koniec bo napisałem więcej niż planowałem. Fat & happy = brak rozwoju, skupianie się na dojeniu krowy bez nakładów.
Napisano Ponad rok temu
Szczególnie ludzie, którzy stoją na czele organizacji, czy nawet swoich dojo powinni nieustannie się doskonalić i nauczać innych przekazując swoją wiedzę, bo tak jak już napisałem kazdy z nas potrzebuje Mistrza.
Nie mogę zaakceptować mistrzów w garniturach, którzy zakładają karate-gi tylko w czasie egzaminów.
Napisano Ponad rok temu
Życzę powodzenia.
Hmmm... swoją drogą dobrze by było poznać człowieka, dla którego karate to Sztuka a nie $... może by tak jakiś obóz or something...?
Napisano Ponad rok temu
W lipcu obóz letni z Shihan Hatsuo Royama 8 dan.
Dokładne informacje będą wkrótce na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
W lipcu obóz letni z Shihan Hatsuo Royama 8 dan.
No to teraz mam dodatkową motywację by zaliczyć sesję letnią i zluzować sobie trochę czasu w wakacje. :wink: Z niecierpliwośćią czekam na bliższe informacje odnośni obozu.
Napisano Ponad rok temu
Obecnie jestem mocno przekonany o tym, iż w polityce, którą prowadził Matsui najbardziej negatywnym postępkiem pokazującym jego całkowite zlekceważenie Sosai Oyamy było ponowne nawiązanie stosunków z organizacją Seido-kaikan, a także uczestnictwo w walkach K-1, które Masutatsu Oyama określał jako show-karate.taki tekscik znajduje się w liście Royamy. Dla mnie kompletnie bez sensu zakaz i jak najsłuszniejsze jego złamanie. Pozatym nie rozumiem : czyżby Royama popierał Oyame i jego dyktature? jak można komuś zabraniać kontaktów z innymi organizacjami i uczestnictwa w zawodach które mogą być świetną reklamą. Troche to dziwne bo wczesniej Oyama biegał po polach lał byki wysyłał ucznió żeby lali thai-boxerów żeby rozreklamować kyokushin a później chciał się odciąć od wszystkiego, z nikim nie współpracować i robić przysłowiową " sztuke dla sztuki" .
być możę obawiał się ine najlepszego wyniku konfrontacji swoich uczniów w zawodach K-1 i tym samym obalenia mitó o kyokushin któe sam tworzył.nie bronie bróń boże Matsui za to co zrobil z organizacja IKO ale aqrat ta decyzja jest dla mnie jak najbardziej normalna - nie można budować siły organizacji na zakazach i mitach ( bo organizacja karate to nie samoobrona )
Napisano Ponad rok temu
A o Andy Hug`u slyszales?być możę obawiał się ine najlepszego wyniku konfrontacji swoich uczniów w zawodach K-1 i tym samym obalenia mitó o kyokushin któe sam tworzył
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie obrazaj sie, nie chce z Ciebie robic "cymbala" tylko sie pytalem. Teraz to juz raczej ciezko bedzie sie dowiedziec co mial na mysli Mas. Oyama... Moze zakaz byl po to zeby nie robic krzywdy innym?nie rób ze mnie cymbałą na siłe, jakbym nie wiedział co to K1 i kto tam startuje lub startowal to bym nie pisal posta.ciekawi mnie tylko po co ten glupi zakaz?
Napisano Ponad rok temu
Oyama nie chciał K1, pewnie z kilku powodów, może dlatego że było to organizowane przez Seidokaikan, może dlatego, że chciał bardziej "uduchowionego" karate, a może bał się (i słusznie), że system treningowy kyokushin się nie sprawdzi.
Faktem jest, że inne organizacje są bardziej otwarte na tzw. cross training ale może istotnie Royama, chciałby wypełniać wolę Oyamy.
Nie dojdziemy prawdy i nikt nas pewnie nie przekona, więc zakadam że szkoda czasu na koncentrację na tym temacie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
-
Bing (1)
10 następnych tematów
-
Podzialy w Kyokushin
- Ponad rok temu
-
ideogram karate
- Ponad rok temu
-
TY-GA KARATE
- Ponad rok temu
-
honorowe dany - wstyd!
- Ponad rok temu
-
Sensei Dadzibug
- Ponad rok temu
-
znowu nasi dostali :(
- Ponad rok temu
-
Turniej Kyokushin Warszawa - Wrocław 29 II 2004
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Ślaska KK
- Ponad rok temu
-
Zwody
- Ponad rok temu
-
Turniej K-1 w Polsce
- Ponad rok temu