 
					
					 
Pieniądze za wygraną turnieju
Napisano Ponad rok temu
 
					
					Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
 strasznie sie skrzywilem jak przeczytalem temat bo myslalem ze sie o lapowki pytasz
  strasznie sie skrzywilem jak przeczytalem temat bo myslalem ze sie o lapowki pytasz  
					
					Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No nie wiem, związki zbijają na nas kase, a my mamy walczyć tylko dla przyjemności?? Coś chyba nie gra. Składki członkowskie, wpisowe na zawodach, czasem sponsorzy, gdzie te pieniążki?? W tym kraju się chyba nic nigdy nie zmieni :twisted:Moim zdaniem nie ma, ale ciesz sie tym co jest, bo moglbys nie miec niczego
 
					
					Napisano Ponad rok temu
 
  W polsce to nie wiem czy cos jest, ale zawsze mozesz zabrac sie za K1, albo MMA na Litwie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie, nawet nie chdzi mi o taką wielka kase, ale o takie symboliczne kwoty, lub nagrody.
Dostalem na zawodach judo medal, reklamowke z jakimis bzdetami w srodku
 
    
					
					Napisano Ponad rok temu
 Słyszałem zresztą od niego opowieśc jak to jego trener porównywał zawody. W Ameryce były i nagrody i tatusiowie z kamerami i całe zabezpieczenie dla maluchów i wogóle super , z pompą ,oklaskami, taka rodzinna impreza. W Rosji natomiast małolaty prały się ostro , na widowni siedzieli pijani tatusiowie instruujący pociechy jak temu drugiemu dopierd*****  , a w koncie sali stał JEDEN miś - kto wygrał , ten brał misia  8O
  Słyszałem zresztą od niego opowieśc jak to jego trener porównywał zawody. W Ameryce były i nagrody i tatusiowie z kamerami i całe zabezpieczenie dla maluchów i wogóle super , z pompą ,oklaskami, taka rodzinna impreza. W Rosji natomiast małolaty prały się ostro , na widowni siedzieli pijani tatusiowie instruujący pociechy jak temu drugiemu dopierd*****  , a w koncie sali stał JEDEN miś - kto wygrał , ten brał misia  8O
					
					Napisano Ponad rok temu
 
  A nagrodę dostaje w chwili, gdy wchodzę na matę - inne nagrody mnie nie obchodzą. Bo na zawody jeżdżę WALCZYĆ, a nie dorabiać do kieszonkowego.
Napisano Ponad rok temu
Ten plecak to może jakiś rewelacyjny nie jest, ale trochę się z nimp grach przedefilowało.

A nagrodę dostaje w chwili, gdy wchodzę na matę - inne nagrody mnie nie obchodzą. Bo na zawody jeżdżę WALCZYĆ, a nie dorabiać do kieszonkowego.
oooo WŁAAŚNIE BRAWO walczyć, uczyć się a nie dorabiać do kieszonkowego
KOSZT organizacji zawodów ( tak orientacyjnie)
1. Wynajem sali - 800 PLN (8 godzin x 100 PLN)
2. Opłata dla sędziów - 700 PLN (10 os. x 70 PLN)
3. Medale - 300 PLN
4. Statułetki - 300 PLN
5. Nagrody rzeczowe - 800 PLN (i to bzdety będą)
6. inne socjalne - 500 PLN
Łącznie = 3400 PLN
DOCHÓD
1. wpisowe 2100 (70 os. x 30 PLN)
czyli brakuje mi 1300 PLN
może spąsorzy, może władze miasta, a morze jest szerokie i głębokie a w życiu bywa różnie kwadratowo i podłużnie :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
 FaceBook
 FaceBook
	10 następnych tematów
- 
			 Wiazanie pasa Wiazanie pasa- Ponad rok temu 
- 
			 Wspólne źródła, czy ujednolicenie stylów BUDO? Wspólne źródła, czy ujednolicenie stylów BUDO?- Ponad rok temu 
- 
			 Nierozsądny trening w górach Nierozsądny trening w górach- Ponad rok temu 
- 
			 Rodzice a zawody (full contact) Rodzice a zawody (full contact)- Ponad rok temu 
- 
			 prawno karne aspekty sztuk walki prawno karne aspekty sztuk walki- Ponad rok temu 
- 
			 Sztuki Walki a odpowiedzialność karna. Sztuki Walki a odpowiedzialność karna.- Ponad rok temu 
- 
			 Witam! Witam!- Ponad rok temu 
- 
			 czy moralnośc przestepcy różni się od moralności prawego oby czy moralnośc przestepcy różni się od moralności prawego oby- Ponad rok temu 
- 
			 Kuji kiri Kuji kiri- Ponad rok temu 
- 
			 Do ćwiczących Hwarang/ FarangMuSul Do ćwiczących Hwarang/ FarangMuSul- Ponad rok temu 
 



 
				
			 
				
			 
				
			 
				
			