Gdzie się kończy combat ?
Napisano Ponad rok temu
Mam nadzieję, że udało mi się ująć to o co mi chodzi. Trochę ten text mglisty i niespójny, ale nic to.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
sorry za off topic, ale nie mogłem sie powstrzymać - juz się zmywam
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
niestety, ja też swoje wykopałem w "poduchy" na treningach. było to meczące, ale wiem ze słuszne, w kravmadze jak w szkole. im wiecej powtarzasz tym wiecej umiesz i zapamietujesz.
swoją drogą, nie oszukujmy sie, Kravmaga w zwykłych sekcjach, dostepnych dla ludzi ogranicza sie bardziej do marketnigu niz do nauki takiej jak ona powinna byc.
po jednym treningu wychodzi ci człowiek z przekonaniem "damy rade. twardzi jestesmy".
Dla mnie i dla ludzi z ktorymi trenuje trening to nie tylko wyprowadzenie ciosu, ale i duzo teorii elementów psychologii, socjologi- wszystkiego co ma wpływ na zachowanie człowieka.
uwazam ze jest to wazna czesc Combatu, pomijana z oczywistych względów. cudownie miec umiejetnosci, ale gorzej jezeli nie umiemy przewuidziec zachowania przeciwnika.
odpowiada mi to ze jest jasny podział combat cywilny i militarny.
aczkolwiek...moim skromnym zdaniem combat dla cywili w sekcji 2 treningi po 1.5 to troche głupie.....
pzdr
Napisano Ponad rok temu
.
swoją drogą, nie oszukujmy sie, Kravmaga w zwykłych sekcjach, dostepnych dla ludzi ogranicza sie bardziej do marketnigu niz do nauki takiej jak ona powinna byc.
(...)
Dla mnie i dla ludzi z ktorymi trenuje trening to nie tylko wyprowadzenie ciosu, ale i duzo teorii elementów psychologii, socjologi- wszystkiego co ma wpływ na zachowanie człowieka.
(...)
moim skromnym zdaniem combat dla cywili w sekcji 2 treningi po 1.5 to troche głupie.....
pzdr
Mógłbyś napisać jak wyglądają Twoje terningi KM. Jestem ciekawy bo moze faktycznie 2x 1,5h to o kant dupy potłuc i trzeba rzucić w pizdu KM i zająć się czymś innym ?
pzdr
charlie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie oszukujmy sie ze na fali mody KM, wielu ludzi zajmuje sie KM, wiedząc ze moze na tym zarobic.
dlamnie takie treningi (samam KM, bez samodzielnego cwiczenia, czy innego stylu) w sekcji wygląda na zasadzie :dzis walimy z młotka", pod koniec treningu trener ptrzychodzi i mowi "a na nastpenym zrobimy kravdzioba i inne fajne" wiesz, taka zacheta - myslisz sobie, fajnie musze przyjsc i zobaczyc co to sie bedzei działo
oczywiscie ze nei wszedzei tak jest, ale taki wizerunek i podjescie narzucila rywalizacja miedzy dwoma organizacjami KM.
charlie, ja sie nie moge wypowiadac o tym jak trenowac, ale w tej kwestii wychodze z podobnego załozeniac co Combat na swojej stronce.
samo KM jest o kant d. potłuc.
moje treningi trwają po 2 godziny(czasem dłuzej jak jest gadanko:) ).
3- 4 razy w tygodniu z czego jeden zawsze poswiecony parterowi
(na matach)uwazam ze jest to ilosc treningu, ktora wpaja ci to co cwiczysz i masz mozliwosc rozwijania wszystkich umiejetnosci. treningi są czesto po sobie i męcza- co oczywiste, ale dają rezultaty. zarówno fizyczne jak i psychiczne..
poprostu obywasz sie z tym. jeden macha codziennie balisongiem a inny codziennie trenuje:).
ale jak mowie to moje zdanie i wysuwam je po swoich obserwacjach.
nie oszukując chodzi o to ze 100% bardziej wolałbym spotkac kolesia po 2 latach KM w zwykłej sekcji niz TKDziste tez po 2latach.
tak wiec jezeli wszytskie systemy combat będą sie posuwały w kierunku w któym się posuwają, to za pół roku zamiast combat bedzeimy pisali "kurs samoobrony w weekend"
pzdr sorry za długosc
Napisano Ponad rok temu
nie oszukujmy sie ze na fali mody KM, wielu ludzi zajmuje sie KM, wiedząc ze moze na tym zarobic.
Z tym to sie akurat niestety musze zgodzic...
dlamnie takie treningi (samam KM, bez samodzielnego cwiczenia, czy innego stylu) w sekcji wygląda na zasadzie :dzis walimy z młotka", pod koniec treningu trener ptrzychodzi i mowi "a na nastpenym zrobimy kravdzioba i inne fajne" wiesz, taka zacheta - myslisz sobie, fajnie musze przyjsc i zobaczyc co to sie bedzei działo
U mnie na szczescie tak nie jest... tzn. mimo jedynych 2 treningow tygodniowo nie wyglada to na tej wlasnie zasadzie.. Prawde mowiac trening jest bardzo urozmaicony i calkiem mi sie to podoba... Powtarzanie i doskonalenie znanych technik plus za kazdym razem cos nowego to chyba niezle rozwiazanie.. Przynajmniej wole to niz np. 1000 kopniec na worek w celu dojscia do perfekcji... Nalezy chyba wziac pod uwage ze wiekszosc ludzi bawiacych sie w KM robi to w celu wiekszego poczucia bezpiczenstwa niz z zamiarem zostania wielkim fajterem(no poza paroma osiedlowymi "kozakami" :wink: ). Nie kazdy ma chyba czas na tak profesjonalna sciezke. Wydaje mi sie ze nasz trener jest zajebistym pedagogiem(bo o to tu chyba przeciez chodzi) i hajs nie zaslepia mu oczu bo na serio stara sie nas czegos nauczyc... ale kto wie.... moze sie myle.. pozdro :-)
Napisano Ponad rok temu
Chodzi o to by odróżniać minimum od dążenia do perfekcji.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
zlotego srodka nie ma. Combat jest łatwo dostepny i jest coraz bardziej dla ludzi.
mało w nim pierwotnych załozen szkoleniaowych wojskowych:)
sambo w rosji a sambo teraz w polsce...? jest pewna roznica:)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
By zwiększyć swoje szanse na obrone, wcale nie trzeba ćwiczyć 4*5h + sparingi na 100%, no i oczywiście koniecznie chodzić do co najmniej 3 różnych sekcji by poradzić sobie w stójce, w parterze i gdy nas gość włócznią yari zaatakuje. Można, ale minimum to minimum.
Heh...
Kto chce może się doskonalić, ale nie wymagakmy od każdego adepta (ładnie brzmi ) by od razu robił z siebie zawodnika.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
ze zwykłego biznesmena nie zrobisz fightera.
ale mozesz mu wpoic pewne odruchy.
to co dla nas jest logiczne, ze trzena uwazac na ulicy wiedzeic co sie dzieje itp. dla zwyklego czlowieka nie jest czyms oczywistym.
i wlasnie takich zachowan niby prostych, a jednak nie kazdemu znanych powinno sie uczyc na treningach.
zabrzmi banalnie, ale rolą instruktora powinno byc takie rozłozenie treningu, zeby adept po tych 1.5 godziny umiał zareagowac odpowiednio do sytuacji,
nie moze byc wlasnie tak ze caly trenieng jedna technika.
combat nie jest po to ( w zwykłych sekacjach).
po treningu, masz wiedzeic tyle, zarówno z walki jak i z zachowania, zebys miał swiadomosc tego co zrobic.
pzdr
Napisano Ponad rok temu
Vercengetoryx
Temat postu: Gdzie się kończy combat ?
--------------------------------------------------------------------------------
Mam na myśli granicę w istocie treningu, tzn. wiele osób przykłada wg, mnie zbytnią wagą do wytrenowania technik.
(...)
Combat rządzi się swoimi prawami, ot co. To jakby wymyślić kata do krav magi by w pełni móc ją kontemplować. Czy wprowadzić ćwiczenia na umiejętność wykorzystywania energi KI w walce.
Tym, czego brakuje mi na moich treningach krawmagi, to nieprzykładanie wagi do prawidłowego wyuczenia technik. Sorry Batory. Pisało się już na forum, że krawmaga nie uczy podstawowych ciosów, kopnięć i chwytów, ale nie znaczy to chyba, że trenerzy nie powinni uczyć tych podstaw. Jaki jest sens trenowania "stuprocentowo pewnych" uwolnień, czy "destrukcyjnych" ciosów, jeżeli początkujący adept (np. adept krzeslav ) nie potrafi właściwie uchwycić ręki napastnika, ani uderzyć pięścią tak, żeby nie wyrwać sobie ręki z barku? Jeżeli kadra instruktorska liczy przy tym na szybki profit niewielkim kosztem i w krótkim czasie, to śpieszę zapewnić, że jest to bardzo krótkowzroczne działanie, poważnie obniżające jakość wypuszczanych "na ulicę" adeptów i psujące renomę krawmagi.
Reasumując - dążąc i do perfekcjonizmu i do maksymalnej oszczędności czasu, zawsze należy znaleźć złoty środek. W przypadku krawmagi ten "środek" zanadto przesunął się w stronę oszczędności czasu.
Czy nie byłoby pięknie móc wykorzystać w walce broń, której przeciwnik nie ma? Niestety, już nawet aikidocy powątpiewają w Ki.
Czy kata są czymś niewłaściwym? A czymże jest walka z cieniem, jeśli nie kata?
shaft
--------------------------------------------------------------------------------
swoją drogą, nie oszukujmy sie, Kravmaga w zwykłych sekcjach, dostepnych dla ludzi ogranicza sie bardziej do marketnigu niz do nauki takiej jak ona powinna byc.
po jednym treningu wychodzi ci człowiek z przekonaniem "damy rade. twardzi jestesmy".
(...)
aczkolwiek...moim skromnym zdaniem combat dla cywili w sekcji 2 treningi po 1.5 to troche głupie.....
Czy krawmaga ogranicza się do marketingu? Chyba nie bardziej, niż inne systemy i sztuki walki.
Dla mnie 2 treningi w tygodniu po 1,5 godziny to maksimum czasu, który mogę poświęcić samoobronie. Podobnie jak większości "zwykłych ludzi" gros wolnego czasu zajmuje mi nauka, życie rodzinne, picie piwa :-) itp. O pracy nie wspominając.
Zdaję sobie sprawę, że nie będę takim wojownikiem, jak terminatorzy shaft i Vercengetoryx, ale mam inne priorytety.
Napisano Ponad rok temu
sadze ze w dobry sposób to nazwałes.
pominiecie podstaw.
w sytuacji w której twoje umiejetnosci mają decydowac o twoim zyciu szcegóły sa wazne.
trenera doskonale mozna sprawdzic patrząc na jego wychowanków.
chociażby to, zę łapią jakimiś małpimi chwytami, czy przyjmują dziwne pozycje wyjsciowe itp.
sadze ze gdyby wlasnie wieej uwagi zwórcic na takie rzeczy, wtedy w ilosci treningów 2*1.5 było by to dużo lepsze, bo dawalo by mozliwosc tworzenia z czasem własnych zachowan i schematów(brzydko brzmi:P).
a wiadomo "podstawa to podstawa":)
Napisano Ponad rok temu
Szczerze mówiąc to zazdroszcze.
Chybva że jesteś z kadry trenerskiej.... 8)
Napisano Ponad rok temu
za młody jestem i jeszcze duzo przede mną
jezeli chodzi o parter, to polega to na treningu w sali wyłozonej matami, i mamy tam sytuacje duszen, rzucania, i walania sie po ziemi mamy tez "pozorowanki".
czyli sytucjae w ktorych siedzimy sobie przy stole i ktos nas atakuje itp.
takie wiesz zmuszające do myslenia i wyciaagania wniosków.
staramy sie wtedy przerobic jak najwiecej zdarzen ktore mogą nas spotkac.
Napisano Ponad rok temu
Terminator,
Moze dla kumpli, na seminarium szybko się to weryfikuje. :wink:
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
KM na Ursynowie?
- Ponad rok temu
-
zdjęcia krav magi
- Ponad rok temu
-
Krav Maga w GW
- Ponad rok temu
-
divx
- Ponad rok temu
-
Ale Adamczyk pier.... na swojej stronie
- Ponad rok temu
-
Wada wzroku w AT
- Ponad rok temu
-
Stopnie P w KM IKMF
- Ponad rok temu
-
Egzaminy w KM
- Ponad rok temu
-
gryziemy
- Ponad rok temu
-
OT: Kurs pracownika ochrony I stopnia
- Ponad rok temu