60 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yak]

oj shaft, przestan sie wreszcie jakac

[budo_tora]

wida cObronca ze troche ludzi przyuczyczyles:)

ja ucze z czegos innego bo juz nie z walk ale taka prawda.
step by step. zamiast zle.
dobrze, ale moze byc lepiej:)

mądrze gada dać mu wódki!

Najlepszy sposob zeby wszyscy przeczytali to co napisales
Napisac posta x3

[budo_krzeslav]

ArkuS,
ładny awatar

pzdr

[budo_shaft]

bardzo was przepraszam za namolnosc, ale moj jakze inteligentny zwierzak uznał myszke za dobrą zabawke. przepraszam.

jus sie nie jkam i juz sie niesmiac:(

[budo_wawa]

"ŹLE", źle to, źle tamto, za bardzo stropisz chłopaka (pomyśli sobie nie daj Boże "jestem do niczego" i machnie ręką na samoobrone i całą KM, na drugi raz się nie pojawi na treningu.
.

Swięte słowa, moje gratulacje Obrońca, nie pierwszy to juz Twoj post, ktory budzi moj szacunek dla Ciebie.


Serio

Pozdrowienia.

[budo_lena]

A ja tak trochę btw-w tym artykule jest napisane,że ćwiczy KM jakaś dziewczyna...cytuję :"śliczna i ostra jak aniołki Charliego..." To u Was ćwiczą dziewczyny? I to w takiej ilości(jedna na całą sekcję... :wink: ) ?

[budo_słoniak]

U nas ich więcej

[budo_niedziel]

moj jakze inteligentny zwierzak uznał myszke za dobrą zabawke. przepraszam.

To nie baw sie nim jak na budo siedzisz :twisted:

[budo_marinko]

Sloniak,
A gdzie cwiczysz?! Ile tych dziewczyn? Jak wygladaja? Moze zdjecia?! W bikini?
M.

[budo_słoniak]

Sloniak,
A gdzie cwiczysz?! Ile tych dziewczyn? Jak wygladaja? Moze zdjecia?! W bikini?
M.

Mniam

[budo_b0rg]

Qrcze, fajna ta Krav Maga....

[budo_shaft]

szkoda tylko ze ten artykul jest na zasadzie
"trenuj a nikt ci nie podskoczy"
niestety tak go mozna odebrac.
a wiadomo jaka jest prawda o tym ze "nikt ci nie podskoczy jak cwiczysz 2 razy w tygodniu":)

wiec nie wiem bOrg czy taka fajna:)

[budo_marinko]

Sloniak,
Czy moglbys rozwinac okreslenie "mniam"?! Na razie zrobiles tylko nam apetyt!
M.

[budo_twister]

szkoda tylko ze ten artykul jest na zasadzie
"trenuj a nikt ci nie podskoczy"
niestety tak go mozna odebrac.

No ja w sumie o tym samym pomyslalem... Co poniektorzy moga sie nazbyt przypalic... :wink:

[budo_jerz]

Generalnie to nie ma znaczenia czy 2 czy 4 czy może nawet 150 razy w tygodniu istotne jest to, że podejście trenuje coś nikt mi nie podskoczy jest z gruntu fałszywe.

[budo_shaft]

ooo to jest róznica.
zasadnicza:)
w skutkach i konsekwenacjach dla tego co sie wozi:P

[budo_jerz]

Nie mam słów

[budo_b0rg]

Prawdę mówiąc nie pomyślałem o tym w ten sposób ("trenuj 2 razy w tygodniu, a nikt ci nie podskoczy"). Ja bym raczej rozumiał to w ten sposób: "trenuj, a w sytuacji krytycznej powinieneś sobie poradzić". Chyba o to w tym chodzi... Poza tym nie chciałbym wchodzić w teoretyzowanie, co by było, gdyby, bo chyba nie o to chodzi. Chyba pójdę na zajęcia....
8)

[budo_lifefighter]

Obrońca
co do Twojego stwierdzenia o tym zle zle zle. A skad wiesz ze on tak mowil moze po prostu redaktorek tak napisal zeby skrocic cala sytuacje. Przeciez jakby sie zaczal rozpisywac ....
a zreszta nie wazne grunt ze chciales dobzre a ja sie tu nie potzrebnie rozpisuje
.........

Mi wszystko jedno co kto pisze o KM i jak jest pzredstawiwan, tzreba robić swoje i po co sie pzrejmowac co kto tam pisze no chyba ze chodzi o dume, ale nawet jesli to nie warto..
.........

Ja osobiscie nie lubie cwiczyc z dziewczynami sorry ale nie lubbie jakos szczerze boje sie je udzerzyc, albo moze nie boje ale przeciez zaraz bedzie narzekac, jeczec itd. Mam taka jedna ona bardziej mnie wali niz ja ją
A z kolei jak z kumplem cwicze to ten mowi ze za mocno leje. To fakt nnieraz za bardzo sie wczuwam, ale ostatnio zrozumialem ze na treningu nie ma co isc na 100% szczegolnie na smienarium gdzie jest 5h
Mozna to bez problemu zauwazyc ze techniki wychodza lepiej jak sie jest wyluzowanym i trektuje sie to jako frajde a nie checia dominowania czy tym podobnym...

[budo_hellfire]

Ja osobiscie nie lubie cwiczyc z dziewczynami sorry ale nie lubbie jakos szczerze boje sie je udzerzyc, albo moze nie boje ale przeciez zaraz bedzie narzekac, jeczec itd. Mam taka jedna ona bardziej mnie wali niz ja ją

To nie jest podejście.W ten sposób się niczego nie nauczą.Wyobraź sobie,że dziewczyna ćwiczy i wszyscy traktują ją lekko i z przymrużeniem oka...Na ulicy spotyka kolesia i boleśnie się rozczaruje,bo on nie zna litości...
Moja rada jest taka,żeby ćwiczyć z nimi mocno(na tyle,by się mocno spociły i dużo nauczył).Jak mówi mój nauczyciel - tu jest tylko partner, płeć zostawiamy za drzwiami.